Niedawno została mamą. Walczy ze śmiertelną chorobą

“Guz mózgu” - właśnie z tą diagnozą zaledwie od kilku tygodni mierzy się pani Aleksandra Zwolińska. Półtora roku temu została mamą Marcelinki; nie wyobraża sobie, by jej mała córeczka miała w ogóle nie pamiętać matczynej miłości. Szansą na wyleczenie jest dla pani Aleksandry kosztowna immunoterapia w Niemczech.
Zanim pani Aleksandra dowiedziała się o guzie mózgu, przez wiele lat zmagała się z inną chorobą, padaczką. Podczas ataków pacjentka traciła przytomność. Ponieważ choroba na pewien czas się wyciszyła, gdy pojawiły się intensywne bóle głowy, pani Aleksandra rozpoznała w nich nawrót padaczki. Badania ujawniły jednak inną, okrutną prawdę.
Wykrycie guza mózgu w jednej chwili zrujnowało poukładane życie pacjentki
Objawy, które pani Aleksandra brała za nawrót padaczki, w rzeczywistości wywoływał 8-centymetrowy guz mózgu. Kobieta z trudem zajmowała się swoją córeczką.
Zobacz także: Klienci ogromnego banku mogą się cieszyć. Przekazano im wspaniałe wieści
Badanie rezonansem potwierdziło, że w pani Aleksandry rozwija się guz mózgu. Jak wspomina pacjentka, w jej sercu jeszcze przez moment tlił się nieśmiały płomyk nadziei na to, że zmiana nie okaże się złośliwa.
Biopsja wykluczyła jednak optymistyczny scenariusz. Życiu pani Aleksandry zagraża glejak wielopostaciowy - zmiana jest złośliwa i wciąż rośnie.
Zobacz także: Święty Mikołaj wylądował na polskim lotnisku. Nagranie trafiło do sieci
Jak podaje portal zwrotnikraka.pl, glejak wielopostaciowy to jeden z najbardziej agresywnych nowotworowych guzów mózgu. Cechuje go złe rokowanie; przyczyny powstawania złośliwych nowotworów mózgu w dużej mierze pozostają wciąż nieznane.
Guz mózgu pani Aleksandry jest zlokalizowany na dwóch półkulach mózgu. Zdaniem lekarzy jest nieoperacyjny.
Polscy lekarze zaproponowali pacjentce chemioterapię. Ona i jej rodzina szukali jednak innych rozwiązań - tym sposobem dotarli do informacji o immunoterapii, jaką można podjąć w Niemczech.
Immunoterapia ma aktywować układ odpornościowy - posiada on bowiem naturalne mechanizmy zdolne do obrony organizmu przed złośliwymi komórkami. Za zaletę tej terapii uważa się między innymi stosunkowo małą inwazyjność.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Groza na pogrzebie w Zielonej Górze. Ludzie uciekali w popłochu
- "Rolnicy. Podlasie":Gienek i Andrzej z problemami. Wszystko przez awarię
- Śmiertelne zatrucia płynem do dezynfekcji rąk. Rośnie liczba przypadków
Immunoterapia jest skuteczna, ale i niezwykle kosztowna. Dlatego pani Aleksandra zwróciła się z pomocą do internautów - na portalu siepomaga.pl trwa zbiórka funduszy, które mogą uratować życie młodej mamy (dostępna >tutaj<).
- Jeśli odejdę, Marcelinka będzie mnie ledwo pamiętać. Będzie znała mnie tylko ze zdjęć. Dlatego nie poddam się - będę walczyć o swoje życie i zapukam w każde drzwi, by odnaleźć ratunek. Chcę wychować swoje dziecko, widzieć jak dorasta. Chcę żyć, po prostu żyć… - pisze pani Aleksandra.
Zobacz także w naszych serwisach:
- Szczere wyznanie bezdomnej mamy. "Zostały mi wybite zęby. Targana byłam o podłogę"
- Rozdają za darmo choinki. Wiemy, co trzeba zrobić, by dostać jedną z nich
- Urodziła się z "wilczą sierścią". Teraz jej zdjęcia są słynne w całym internecie
- Zostawili 13-miesięczną córeczkę pod opieką znajomego. Sposób w jaki miał ją potraktować nie mieści się w głowie, porażająca historia
- Pierwszy taki przeszczep płuc w Polsce. Pacjentka była chora na COVID-19
- Za sałatkę jarzynową musisz zapłacić poważnym banknotem, kupisz?
- NASA chce kupić pył z Księżyca. Nie uwierzysz ile pieniędzy wydadzą, zaskakująca suma