Ucho pływaka – uciążliwa dolegliwość miłośników wody
Ucho pływaka – przyczyny
Nazwa schorzenia sugeruje, że do infekcji dochodzi na basenie. Faktycznie, spora część wszystkich zakażeń jest konsekwencją długotrwałego pływania, a szczególnie nurkowania, kiedy to głowa pływaka znajduje się pod powierzchnią wody. Jednak pływalnie nie są jedynym miejscem zakażeń. Rozwojowi infekcji sprzyja kombinacja wysokiej wilgotności powietrza z wysoką temperaturą, charakterystyczna dla krajów tropikalnych, stąd inna nazwa potoczna tego schorzenia – ucho tropikalne. Na nieprzyjemną dolegliwość narażamy się również podczas kąpieli w niesprawdzonych wcześniej kąpieliskach z brudną wodą. Ponadto ucho pływaka może być konsekwencją mechanicznego uszkodzenia, do którego może dojść podczas zbyt intensywnego czyszczenia patyczkiem kosmetycznym lub noszeniem przez długi czas uciskających i źle dopasowanych słuchawek.
Ucho pływaka – objawy
Długotrwała ekspozycja ucha na wilgoć powoduje namnażanie się grzybów i bakterii. Woskowina uszna, będąca naturalną ochroną, zostaje w środowisku wodnym wymywana. Prowadzi to do powstania bolesnego stanu zapalnego. Narządy ucha wewnętrznego zostają uszkodzone, pojawia się zaczerwienienie i powodujący dyskomfort obrzęk. Ból nasila się podczas spożywania pokarmów. Na powierzchni skóry ucha mogą pojawić się wypełnione krwią pęcherzyki. Z powodu rozwoju bakterii i grzybów małżowina nie jest w stanie wychwytywać wszystkich dźwięków z otoczenia, dlatego jednym z niepokojących objawów jest zaburzenie słuchu. Pozostałe objawy związane z tym schorzeniem to gorączka, swędzenie i wyciek z ucha.
Ucho pływaka – leczenie
Do największej liczby zakażeń dochodzi w miesiącach letnich, a choroba najczęściej dotyka dzieci w wieku od 5. do 14. roku życia, co nie oznacza, że nie grozi również dorosłym. W celu pozbycia się dolegliwości należy przede wszystkim do minimum ograniczyć kontakt zainfekowanego ucha z wodą. Podczas kąpieli konieczne jest zabezpieczenie ucha przed ingerencją wilgoci. Diagnostyka odbywa się po oczyszczeniu ucha z zalegającej wydzieliny. Zwykle lekarz decyduje się na antybiotykoterapię trwającą od 7 do 10 dni, połączoną ze stosowaniem kropli dousznych. Leki przeciwbólowe pomogą zneutralizować ból spowodowany rozwojem bakterii. Infekcja oznacza zakaz pływania przez co najmniej miesiąc.
Domowe sposoby na walkę z uchem pływaka
Łagodniejsze infekcje bez wysięku i ostrych objawów są możliwe do zwalczenia za pomocą naturalnych środków. Leczenie antybiotykami opiera się na eliminacji rozwiniętych do tej pory w uchu zewnętrznym mikroorganizmów. Proces replikacji wirusa mogą wstrzymywać niektóre warzywa o wysoce bakteriobójczych właściwościach, jak np. czosnek i cebula. Utrzymując głowę w pozycji poziomej, należy do zainfekowanego ucha aplikować niewielką ilość oleju czosnkowego (kilka kropli) lub owinąć drobny kawałek warzywa w chusteczkę higieniczną i przytrzymać ją przy uchu przez kilka minut. W zwalczeniu infekcji sprawdza się także oliwa z oliwek, którą powinno się aplikować za pomocą pipety po wcześniejszym podgrzaniu do letniej temperatury.