Czy smartfony mogą przyciągać kleszcze? Zaskakujące odkrycia

Smartfony mogą przyciągać kleszcze? To już potwierdzony fakt

Populacja kleszczy w Europie zwiększa się od wielu lat, obejmując coraz rozleglejsze obszary.Kiedyś rzadko spotykane na terenach miejskich, dziś czają się w parkach, będąc zmorą spacerowiczów oraz ich pupili.Dotychczas uważano, że wzrost ich liczebności powodują przede wszystkim zmiany klimatu czy przekształcenie krajobrazu, jednak przeprowadzone przez polsko-słowackich naukowców badania rzuciły nowe światło na tę sprawę.Okazuje się, że jedną z przyczyn ekspansji kleszczy jest także promieniowanie elektromagnetyczne (EMF), emitowane przez stacje radiowe, telewizyjne, telefonii komórkowej oraz urządzenia mobilne, w tym właśnie smartfony.

Smartfony mogą przyciągać kleszcze – na czym polegało badanie?

Celem autorów badania było sprawdzenie, w jaki sposób promieniowanie elektromagnetyczne oddziałuje na kleszcze pospolite (Ixodes ricinus).Prace przeprowadzono na Uniwersytecie Technicznym w Koszycach na Słowacji, w specjalistycznym pomieszczeniu, w którym można wygasić wszystkie czynniki środowiskowe - nawet pole elektromagnetyczne Ziemi.Sami badacze porównywali miejsce, w jakim przebywały kleszcze, do kapsuły kosmicznej, w której zostały odcięte od wszelkich bodźców, np. światła, zapachów, smaków.Badanych owadów było 300, a pozyskano je z ciał ptaków i jaszczurek. Osobniki zostały umieszczone w tubach złożonych z dwóch części – wolnej od promieniowania elektromagnetycznego oraz napromieniowanej, a następnie obserwowano, w jakim kierunku będą wolały się przemieszczać.Wyniki nie pozostawiły żadnych wątpliwości – większość kleszczy zdecydowanie wolała przebywać w napromieniowanej części tuby. Okazało się, że EMF jest dla tych owadów niezwykle atrakcyjne.Jakby tego było mało, promieniowanie wykorzystane w badaniu miało częstotliwość 900 MHz, a więc dokładnie tyle, ile najczęściej występuje właśnie w urządzeniach mobilnych.Polsko-słowaccy badacze potwierdzili zatem prawdziwość twierdzenia przez wiele lat uważanego za mit – smartfony mogą przyciągać kleszcze.

Smartfony mogą przyciągać kleszcze zakażone groźnymi bakteriami

To jednak nie koniec ciekawych wniosków. W grupie testowej były osobniki nie tylko zdrowe, ale również takie zakażone bakteriami z grupy Rickettsia czy Borrelia. Badanie jednoznacznie wykazało, że właśnie one są do promieniowania elektromagnetycznego przyciągane najsilniej.Naukowcy nie potrafią określić, dlaczego tak się dzieje, jest to jednak niepokojący wniosek.Kleszcze zakażone bakteriami Rickettsia wywołują bowiem choroby należące do grupy durów wysypkowych i gorączek plamistych, w tym np. tyfus plamisty, chorobę Brilla-Zinssera, gorączkę guzkową czy ospę riketsjową.Z kolei owady zakażone bakteriami Borrelia są odpowiedzialne za przenoszenie bardzo groźnej, wieloukładowej choroby zakaźnej – boreliozy.

Smartfony mogą przyciągać kleszcze – dlaczego tak się dzieje?

Przyczyną, dla której kleszcze w ogóle wykazują reakcję na EMF, jest przypuszczalnie posiadany przez nie zmysł magnetyczny, zwany czasem szóstym zmysłem.Występuje on powszechnie w świecie zwierząt, pomagając im wykryć linię kierunku ziemskiego pola magnetycznego i dzięki temu orientować się w przestrzeni. Podejrzewa się, że sztuczne promieniowanie elektromagnetyczne może zaburzać ten zmysł u kleszczy i powodować u nich pobudzenie.EMF działa na owady dosłownie niczym magnes, wprawiając je w ruch i przyciągając do siebie.