Święta bez wzdęć! Najlepsze sposoby na świąteczne przejedzenie. Ekspert radzi

Skąd się biorą wzdęcia i jak sobie z nimi radzić?

Co to są wzdęcia?

Wzdęcia to zbyt duża ilość gazów znajdujących się w naszym żołądku i jelitach, co powoduje dyskomfort i nacisk w jamie brzusznej.

Jakie są przyczyny wzdęć? Co powoduje wzdęcia?

Przede wszystkim zbyt szybkie spożywanie posiłków oraz rozmawianie podczas jedzenia. Powoduje to, że wraz z pokarmem pobieramy zbyt dużą ilość powietrza, które kumuluje się w naszej jamie brzusznej. Warto więc skupić się na posiłku, a nie na rozmowie, starając się przeżuwać powoli małe kęsy jedzenia. Wzdęcia powodują też produkty wzdymające, takie jak m.in. kapusta, brukselka czy rośliny strączkowe. Co dla wielu może być zaskoczeniem, wzdęcia może wywołać też nadmiar spożytego błonnika.

Dlaczego nadmiar błonnika powoduje wzdęcia?

Jeżeli nasza dieta jest uboga w błonnik, na samym początku jelita muszą się do niego przyzwyczaić i będą reagować wzdęciami. Jeśli więc chcemy wprowadzić do jadłospisu produkty o większej zawartości błonnika, musimy wdrażać je powoli. Nie rzucajmy się na głęboką wodę i nie zmieniajmy radykalnie diety z dnia na dzień. Żyjemy w czasach, gdzie króluje żywność przetworzona i fast foody o znikomej zawartości błonnika. Produkty z białej mąki także zawierają jego śladowe ilości. Jeśli chcemy przejść na produkty pełnoziarniste, róbmy to powoli i stopniowo. Świeże warzywa i owoce także cechują się dużą zawartością błonnika i na początku będą przez nas ciężej trawione.

Jak przygotować potrawy świąteczne, żeby były mniej wzdymające?

Potrawy świąteczne obfitują w kapustę. Aby była mniej wzdymająca, należy przelać ją gorącą wodą. Jeśli przygotujemy dania z produktów strączkowych, warto zostawić je na całą noc w wodzie. Dzięki temu nie będą miały aż tak dużo błonnika, który nietrawiony daje uczucie przepełnienia w żołądku.

Jakie są objawy przejedzenia?

Przejadanie się powoduje wzdęcia, a także inne dolegliwości trawienne, takie jak m.in. przepełnienie w żołądku, ucisk w żołądku, złe samopoczucie, bóle głowy, osłabienie czy wzmożone pragnienie. Możemy odczuwać ból w nadbrzuszu lub zmagać się z tak zwaną kolką.

Jak nie przejść się w Święta?

Pamiętajmy, że na co dzień nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiej ilości jedzenia jak w dni świąteczne. Powinniśmy więc postarać się zachować umiar. Nie głódźmy się cały dzień w oczekiwaniu na kolację wigilijną, by potem rzucić się na jedzenie. Nie odmawiajmy sobie śniadania i obiadu. W dniu Wigilii warto postawić na lekkie śniadanie (np. owsiankę z jogurtem) oraz lekkostrawny obiad. Dzięki temu nie zasiądziemy do kolacji z wilczym głodem, a ilość zjedzonych przez nas posiłków będzie mniejsza. Jeśli jednak dojdzie do przejedzenia, pomyślimy jakie jest nasze samopoczucie i czy chcemy się tak czuć w następnym roku.

Jakie zioła i przyprawy pomogą na świąteczne przejedzenie?

Na przejedzenie polecam zaparzyć sobie mięte, koper włoski lub rumianek. Z przypraw zalecam kurkumę, która dodatkowo będzie wspierać pracę wątroby. Dobrym dodatkiem do potraw jest ostropest plamisty, który ma zbawienny wpływ na wątrobę. Można także wybrać ostropest w formie herbatki. Do kompotu z suszu dodajmy anyż, goździki i cynamon. Tego typu przyprawy korzenne będą doskonale wspierać trawienie.

Czy warto udać się na świąteczny spacer?

Oczywiście, jak najbardziej! Dobrym pomysłem jest wybrać się na spacer przed samą Wigilią, aby rozruszać żołądek. Pamiętajmy, że nasz organizm lubi aktywność fizyczną i dzięki niej o wiele lepiej się czujemy. Ruch wzmaga perystaltykę jelit i poprawia trawienie. Warto więc zadbać o aktywność w Święta...i nie tylko! :)

Z Joanną Kamińską rozmawiała psychodietetyczka Katarzyna Sobolewska, absolwentka Wydziału Nauk o Żywności SGGW w Warszawie. Na co dzień przyjmuje pacjentów w klinice SaskaMed w Warszawie. Ukończyła staż z zakresu psychodietetyki pod opieką dr Anny Januszewicz w Instytucie Psychodietetyki we Wrocławiu. Obecnie jest w trakcie studiów podyplomowych „Psychodietetyka” na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu. Podczas konsultacji uczy racjonalnego podejścia do żywienia i dzięki stosowaniu odpowiednich technik motywacyjnych, pomaga pacjentom zmieniać nawyki żywieniowe. Specjalizuje się w zaburzeniach odżywiania oraz pomaga uwolnić się z błędnego koła diet. Prowadzi także pacjentów, u których zdiagnozowano insulinooporność, hipoglikemię reaktywną, cukrzycę typu II, chorobę Hashimoto, niedoczynność tarczycy, PCOS, endometriozę, trądzik. Jest autorką wielu artykułów poświęconych tematyce żywienia, zaburzeń odżywiania oraz podcastu „odWAGI, nie musi być idealnie!”