Wracasz późno, myjesz włosy i jedyne, o czym marzysz, to łóżko. Zasypianie z mokrymi włosami jest pokusą, której ulega wiele osób, jednak ta, z pozoru niewinna, praktyka może mieć długofalowo negatywne konsekwencje zarówno dla kondycji samych włosów, jak i dla zdrowia skóry głowy. Eksperci, w tym trycholodzy i dermatolodzy, zgodnie przestrzegają przed tym nawykiem, wskazując na zwiększone ryzyko uszkodzeń mechanicznych i rozwoju drobnoustrojów.Mokre włosy mają rozchyloną łuskę i są bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne (łamliwość, kruszenie).Wilgotne środowisko skóry głowy i poduszki sprzyja rozwojowi grzybów i bakterii, zwiększając ryzyko łupieżu czy łojotokowego zapalenia skóry.Tarcie o poduszkę podczas snu, gdy włosy są mokre, prowadzi do mikrouszkodzeń i matowienia pasm.
Kładąc się spać, niektórzy z nas decydują się wiązać włosy, inni rozpuszczać, a jeszcze inni upinać włosy. Paulina Sobkowiak, trycholog, kosmetolog i pielęgniarka, znana w mediach społecznościowych jako Trycholog Pola zdradziła, jakich fryzur absolutnie trzeba unikać do snu, a na jakie można sobie pozwolić.
