Aloes, sansewieria i inne. Rośliny doniczkowe, które usuną zanieczyszczenia z mieszkania
Rośliny traktowane są przez wielu z nas jako jeden z elementów wystroju wnętrza. Jednak ich obecność w sypialni czy w salonie przyczynia się także do poprawy jakości życia. Kwiaty oczyszczają powietrze z toksyn i dostarczają niezbędny tlen. Dla mieszkańców wielu polskich miast, w których powietrzu jest coraz więcej smogu, rośliny staną się być może wręcz wymaganym elementem wystroju wnętrza. Które kwiaty są najbardziej „pomocne”?
Jakie zanieczyszczenia znajdują się w powietrzu?
Gdy myślimy o zanieczyszczeniach znajdujących się w powietrzu, pierwszy na myśl przychodzi smog. Jednak to tylko jedna z wielu szkodliwych substancji, które wdychamy na co dzień. Oprócz niego otaczają nas także:
- zanieczyszczenia biologiczne– wytwarza je pot, łupież i złuszczony naskórek, które po rozłożeniu także krążą w powietrzu.
- zanieczyszczenia chemiczne – powstają z powodu używania kosmetyków i detergentów. Pojawiają się także podczas remontów np. nakładania tynku. Szczególnie niebezpieczne są Lotne Związki Organiczne,
- zanieczyszczenia elektromagnetyczne – produkują fale elektromagnetyczne, które także mają wpływ na zdrowie. W tym przypadku nie można ich nazwać typowymi zanieczyszczeniami powietrza, ale mogą negatywnie oddziaływać na samopoczucie. Fale tego rodzaju wytwarza komputer, telewizor i radioodbiornik.
- zanieczyszczenia zewnętrzne – jest to np. smog, który do mieszkania lub domu może dostać się z powietrzem, gdy otworzymy okno.
Zanieczyszczenia biologiczne nierzadko przyczyniają się do rozwoju alergii. Powodują, że jesteśmy zmęczeni, mamy podrażnione gardło, oczy i nos. Z kolei zatrucie czadem może nawet spowodować śmierć, ponieważ bywa przyczyną palpitacji serca, ociężałości i kłopotów z poruszaniem.
Które rośliny najlepiej filtrują powietrze?
O oczyszczającym powietrze działaniu roślin mówili nawet naukowcy z NASA. W opublikowanym przez nich raporcie w 1989 r. pt. „ Interior Landscape Plants for Indoor Air Pollution Abatement” naukowcy wymienili rośliny doniczkowe o takich właściwościach. Do tej kategorii roślin zaliczyli:
- Zielistka Sternberga
Potocznie nazywamy ją „trawka” i można ją zobaczyć w wielu polskich domach. Dezaktywuje promieniowanie wytwarzane przez komputer czy telewizor. Wchłania też związki rakotwórcze wydzielane przez lakiery i farby. Oczyszcza też powietrze z dymu tytoniowego.
- Bluszcz pospolity
Roślinę można postawić m.in. na klatce schodowej, korytarzu i łazience. Wchłania część związków wydzielanych podczas palenia tytoniu i innych związków powstałych podczas używania farb, lakierów i środków czystości.
- Palmy
Doceniane są za to, że nawilżają powietrze i oczyszczają je z benzenu i formaldehydu. W domowym zaciszu w szczególności warto mieć palmę bambusową i arekę. Są jednak pokaźnych rozmiarów, więc przeważnie stawia się je w salonach i innych przestronnych pomieszczeniach.
- Epipremnum złociste
Ma charakterystyczne liście w kształcie serca i wchłania m.in. formaldehydy. Roślinę uprawia się w wiszących pojemnikach. Najczęściej można ją zobaczyć na regale.
- Skrzydłokwiat
To wyjątkowo wytrzymała roślina, której niestraszne są przesuszenia i brak światła. Gatunek niweluje amoniak, aceton i benzen.
- Sansewieria
Roślina nie ma wysokich wymagań. Dzięki niej powietrze oczyszcza się z formaldehydu, toluenu, ksylenu, benzenu i trójchloroetylenu.
- Antrium
W porównaniu z wcześniej wymienionymi roślinami anturium a wysokie wymagania – lubi lekką, przepuszczalną glebę i umiarkowane nasłonecznienie. Oczyszcza powietrze z benzenu, amoniaku i aldehydu mrówkowego.
Oprócz roślin docenionych przez naukowców z NASA, korzystny wpływ na powietrze w pomieszczeniu mają także:
- aloes – oczyszcza powietrze z benzenu, tlenku węgla i formaldehydu.
- Paprocie – usuwa z powietrza formaldehyd.
- Chryzantemy – doskonale usuwają z powietrza benzen, formaldehyd, ksylen i toksyny.
- dracena wonna – pochłania tlenek węgla benzen i formaldehyd.
- rapis wyniosły – usuwa z powietrza z amoniak obecny m.in. w barwnikach.
- Begonia – redukuje w powietrzu toluen obecny w farbach i rozpuszczalnikach. Usuwa także benzen.
Pamiętajmy jednak, że jedna doniczka to za mało, by roślina mogła realnie poprawić jakość powietrza w pomieszczeniu. Aby uzyskać odświeżający efekt, roślin powinno być dużo!
Paproć, fot. Shutterstock
Rośliny mogą też okazać się niebezpieczne!
Niektóre z rośliny oczyszczających powietrze mogą okazać się niebezpieczne dla dzieci i zwierząt. Maluchy ale i koty czy psy mogą chcieć spróbować owoców lub liści. Dlatego kwiaty powinno się ustawiać poza zasięgiem rąk i buzi dziecka oraz pyszczka psa czy kota.
Nawet jeśli w domu nie brakuje roślin, pamiętajmy, by mimo to codziennie wietrzyć każde z pomieszczeń przez ok. 10-15 minut. Jeśli z różnych powodów nie możemy mieć wielu roślin, mogą, zamiast kwiatów kupić oczyszczacz powietrza.
Sansevieria, fot. Shutterstock