Ta witamina hamuje rozwój stwardnienia rozsianego. Pojawiła się szansa dla tysięcy Polaków
Europejscy naukowcy przeprowadzili badanie, z którego wynika, że wyższy poziom witaminy D zmniejsza ryzyko rozwoju stwardnienia rozsianego. Odpowiednia suplementacja jest więc niezwykle ważna i powinna stanowić jeden z filarów leczenia.
Stwardnienie rozsiane to przewlekła choroba ośrodkowego układu nerwowego. Polega na zaburzeniu przekazywania impulsów nerwowych w mózgu i rdzeniu kręgowym. Jak podaje gov.pl, w Polsce choruje na nią około 46 tys. osób. Na całym świecie liczba ta osiąga około 2,8 mln.
Przebadano 1600 chorych na stwardnienie rozsiane
Europejscy naukowcy przeprowadzili badania, w których sprawdzili rolę witaminy D w rozwoju stwardnienia rozsianego. Opublikowane w "Journal of Neurology, Neurosurgery & Psychiatry" wnioski, okazały się zaskakujące, a przede wszystkim dające nadzieję.
W badaniu wzięło udział 1600 pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, którzy jeszcze nie przeszli pierwszego etapu terapii, która miałaby hamować przebieg choroby. Sprawdzono, w jaki sposób wyjściowy poziom witaminy D , a także genetyczne predyspozycje pacjenta do posiadania naturalnie wyższego lub niższego poziomu witaminy D, miały związek z postępowaniem choroby.
Okazało się, że wyższy poziom na początku badania wiązał się z wyższym prawdopodobieństwem braku aktywności choroby podczas dwuletniej obserwacji. Pacjenci z wyjściowym poziomem witaminy D poniżej 20 ng/ml mieli ponad dwukrotnie wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia nowej progresji choroby po dwóch latach w porównaniu do pacjentów z wyjściowym poziomem witaminy D powyżej tego poziomu.
Suplementacja witaminy D może zahamować chorobę
Naukowcy odkryli też, że osoby z wyższym poziomem witaminy D, miały opóźniony początek rozwoju stwardnienia rozsianego i o 31 proc. większe szanse na brak rozwoju choroby po dwóch latach w porównaniu z pacjentami z mniejszym poziomem witaminy D.
- Wyniki można wyjaśnić działaniem witaminy D na układ odpornościowy, co może wpływać na rozwój stwardnienia rozsianego — skomentowała te wyniki dr Julia Morahan, szefowa zespołu badań nad stwardnieniem rozsianym w MS Australia, cytowana przez "The Medical Republic".
Dodała również, że lekarze powinni dbać o to, by pacjenci chorzy na stwardnienie rozsiane, mieli odpowiedni poziom witaminy D. Zastrzegła jednak, że badania na ten temat muszą jeszcze zostać potwierdzone.
Czym objawia się stwardnienie rozsiane?
Na początku stwardnienia rozsianego pojawiają się zwykle zaburzenia czucia i wrażeń czuciowych w obrębie kończyn - zmienione odczuwanie dotyku, temperatury czy bólu. Pacjenci skarżą się na częste mrowienie, drętwienie, kłucie czy uczucie przypominające porażenia prądem.
Może też pojawić się osłabienie siły mięśniowej , a u pacjentów z postacią rzutowo-remisyjną - objawy zapalenia nerwu wzrokowego (zaburzenia widzenia), uszkodzenia pnia mózgu i rdzenia kręgowego. Jeśli zauważymy u siebie któryś z tych objawów, warto zgłosić się do lekarza.
Zobacz też:
Historią trzyletniej Danusi żyła cała Polska. Teraz jest nie do poznania. „To naprawdę cud”
Ten napój jest zakazany przy przeziębieniu. Gdy chorujemy, pijemy go na potęgę
Monika Olejnik o przełomie w swojej walce z rakiem. "Każdy z nas ma swój maraton"
