Mamy coraz więcej doniesień na temat tego, że mikroplastik to zagrożenie dla zdrowia. Kolejne badania nie pozostawiają już najmniejszych wątpliwości: te drobinki przedostają się do żywności, nawet wtedy, gdy tylko otwieramy plastikową butelkę, czy kroimy na plastikowej desce.Nawet prawidłowe korzystanie z plastikowych opakowań prowadzi do migracji mikroplastiku do jedzenia Najnowsze badania potwierdzają – zagrożenie jest realne i powszechne Eksperci apelują o nowe regulacje i zalecają rezygnację z plastiku w kuchni
Mikroplastik obecny jest w wodzie, jedzeniu, powietrzu i… naszych organizmach. Naukowcy odkryli, że antocyjany – naturalne barwniki roślinne – mogą neutralizować ich szkodliwy wpływ. Niektóre owoce mogą mieć znaczenie w ochrony przed mikroplastikiem. Odpowiednia dieta i ograniczenie plastiku w otoczeniu to kluczowe kroki w ochronie zdrowia.
Jeśli kupujesz napoje w Lidlu czy Biedronce, przygotuj się na zmiany. Od października twoje rachunki wzrosną – wszystko przez nową unijną dyrektywę SUP, której celem jest ograniczenie zalewu plastiku i jego destrukcyjnego wpływu na środowisko. Podrożeją opakowania: plastikowe butelki, puszki, szkło. Ale coś za coś.Kaucję będzie można odzyskać, oddając opakowania do recyklingu. To krok w stronę bardziej świadomej konsumpcji, ale też realny zysk dla planety – i dla naszego zdrowia.
Mikroplastik to ogromne zagrożenie obecnych czasów. Jest nie tylko szkodliwy dla środowiska, ale także niebezpieczny dla zdrowia, ponieważ przedostaje się do organizmu i wpływa na wiele narządów. Amerykańscy naukowcy odkryli, że znajduje się właściwie wszędzie. Nawet w powietrzu wokół górskich szczytów. Wszystko wskazuje na to, że, póki co, nie jesteśmy w stanie się przed nim bronić.
Mikroplastik, do niedawna kojarzony głównie z zanieczyszczeniem oceanów, coraz częściej trafia na nagłówki publikacji naukowych z powodu jego obecności... w ludzkim organizmie. Najnowsze badania dowodzą, że cząstki te mogą gromadzić się w naszych płucach, nerkach, wątrobie, a nawet w mózgu. Jak to możliwe, że substancja powstała z tworzyw sztucznych przenika do naszych ciał?
Badania na niewielkiej grupie kotów wykazały, że mamy powody do obaw - naukowcy z Uniwersytetu w Parmie sprawdzili stan 8 ciężarnych kotek oraz ich płodów i wykryli, że w ich organizmach znajduje się dużo mikroplastiku. Jest to niewidoczny gołym okiem plastik, który może powodować zaburzenia rozwoju u płodu. Co więcej - ludzie również są narażeni.
Mikroplastik opanował cały świat. Każdego dnia do naszego organizmu przez wodę, żywność czy powietrze przedostaje się ok. 5 gramów cząsteczek tworzyw sztucznych. Naukowcy nie mają wątpliwości i alarmują, że mikroplastik może mieć fatalny wpływ na nasze zdrowie. Jest pewien produkt, na który szczególnie trzeba uważać, ponieważ znajduje się w nim wysokie stężenie cząsteczek tworzyw sztucznych. Tymczasem Polacy nie zdają sobie z tego sprawy i zajadają się nim na potęgę!
Nawadnianie jest niezwykle ważne – bez względu na porę roku. Okazuje się jednak, że Polacy popełniają spory błąd, wybierając wodę, która działa jak trucizna. Zamiast wspomóc prawidłowe działanie swojego organizmu, narażają go na niebezpieczeństwo. Podpowiadamy, jakiej wody unikać.
Każdy z nas ma w domu czajnik. Okazuje się, że niektóre z tych urządzeń, mogą być niebezpieczne dla naszego zdrowia. Chemiczka Sylwia Panek zwróciła uwagę na to, jakiego czajnika nie należy używać, jeśli zależy nam na zdrowiu naszym i naszej rodziny. Chemiczka Sylwia Panek dzieli się na Instagramie wieloma praktycznymi wskazówkami. Okazuje się, że często nieświadomie otaczamy się sprzętami, które po prostu mogą nam zaszkodzić. W prosty sposób wyjaśnia, dlaczego tak jest i dzieli się zdrowszymi alternatywami.
Choć wiadomo, że plastik otacza nas wszędzie, nie wszyscy być może zdają sobie sprawę z tego, że mocno zaczął wnikać do zjadanych przez nas produktów, takich jak m.in. sól czy ryż.Według najnowszych badań aż w 90 proc. zjadanych przez nas białkach roślinnych i zwierzęcych znajduje się mikroplastik. To jeszcze nie wszystko, bo gości on również w warzywach oraz owocach. W jakich produktach jest go najwięcej?
Deska do krojenia jest niezbędnym wyposażeniem każdej kuchni. W polskich domach, i nie tylko w nich, klasyką gatunku są deski wykonane z plastiku. Jednak krojenie na nich żywności może być niekorzystne dla zdrowia. Dlaczego? Wszystkiemu winne są te mikrocząsteczki plastiku.
Lekarz Dr Scott Noorda na Instagramie bierze pod lupę popularny przedmiot łazienkowy. Twierdzi, że może on powodować raka i wyjaśnia, dlaczego.
Są w żywności, wodzie w plastikowych butelkach, ziemi. Z najnowszych badań amerykańskich ekspertów wynika, że może zwiększać ryzyko zachorowania na autyzmem, ADHD, a nawet Parkinsona, a także nasilić przebieg choroby. Oczywiście jedni zachorują, a inni nie. Wiele zależy d genów. Ale fakt jest taki, że plastik rozkładający się w środowisku, jeśli nie jest odpowiednio utylizowany, rozkłada się właśnie do takich mikrocząsteczek. Pamiętajmy, by segregować śmieci.W ostatnich dekadach częstość występowania ADHD i zaburzeń ze spektrum autyzmu bardzo mocno wzrosła - podkreślają amerykańscy badacze.Naukowcy z z Rowan-Virtua School of Osteopathic Medicine w USA uważają, że czynniki, które za to odpowiadają są w dużej mierze nieznane, ale poza genami mocno podkreślają rolę w powstaniu zaburzeń np. ze spektrum autyzmu bodźców środowiskowych.A badacze z Duke’s Nicholas School of the Environment oraz Trinity College of Arts and Sciences twierdzą, że nanoplastik może zwiększać ryzyko zachorowania na Parkinsona, a także zdecydować o gorszym przebiegu choroby.