To dzieje się w mózgu w chwili śmierci. Zaskakujące odkrycie naukowców!
Badania przeprowadzone na grupie 567 pacjentów balansujących między życiem a śmiercią umożliwiły na pozyskanie nowych informacji o tym, jak “działa” mózg długo po zatrzymaniu się akcji serca. To nowe spojrzenie na proces umierania.
Naukowcy zbadali, co dzieje się w mózgach umierających osób
Grupa naukowców pod kierownictwem prof. Sama Parni, dyrektora katedry Badań nad Intensywną Opieką i Resuscytacją na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Nowojorskiego, zebrali dane z 25 ośrodków zdrowia z USA i Wielkiej Brytanii, dotyczące przedśmiertnej aktywności ludzkiego mózgu. Mimo, że wyniki nie dotyczą “życia po życiu” i nie mają charakteru sensacyjnego, rzucają nowe spojrzenie na proces umierania.
"Te wnioski umożliwiają wgląd w prawdziwy, choć mało zrozumiały wymiar ludzkiej świadomości." – zaznaczył prof. Parni.
Naukowcy dokonali analizy odczytów EEG przedstawiających czynności mózgu 567 umierających osób, z czego 53 udało się uratować w trakcie resuscytacji — 28 spośród ocalałych pacjentów było w na tyle dobrym stanie, że mogli uczestniczyć w dokładnych badaniach medycznych i opowiedzieć o swoich przeżyciach.
Czego doświadczyli umierający pacjenci?
Informacje podane przez pacjentów różnią się od dotychczasowej wiedzy lekarskiej, według której pacjenci poddawani resuscytacji mieliby być w stanie nieświadomości.
Część badanych wyznała, że pamięta czynności medyczne, jakim ich poddawano, np. przykładanie elektrod do klatki piersiowej, choć ‘’technicznie" byli już wtedy nieżywi. Inne osoby opowiadały o doświadczeniach nadprzyrodzonych, które były już wcześniej opisywane w literaturze (także pozamedycznej) jako wrażenie oglądania wydarzeń z życia w przyspieszonym tempie.
Wnioski naukowców
Zadziwiające jest to, że u prawie 40% pacjentów praktycznie normalna, fizjologiczna aktywność mózgu (rozumiana m.in. jako obecność fal delta, theta, alfa, beta) pojawiła się po ponad 30 minutach od momentu zatrzymania się akcji serca. Autor badania zaznaczył, że dotąd przyjmowano, że mózg kończy swoją aktywność maksymalnie 10 minut po tym, jak serce przestaje dostarczać mu tlen. Zostało więc udowodnione, że czynność elektryczna mózgu może pojawić się dużo później, podczas resuscytacji.
Biologiczna funkcja tego zjawiska wciąż pozostaje zagadką, jednak potwierdzono hipotezę o nieprzewidzianym dostępie do wspomnień, które są przechowywane w mózgu.