Zbigniew Ziobro czeka na poważną operację. Biegli to sprawdzą
Choroba Zbigniew Ziobry wywołała niemałe poruszenie. Polityk choruje na raka przełyku. Jednak świat polityki się o niego upomina i chce przesłuchać m.in. w sprawie wyborów kopertowych. Choroba lidera Suwerennej Polski stanowi jednak przeszkodę, by mogło się to odbyć. Mimo to sytuacja ta może już wkrótce ulec zmianie. Dlaczego?
Komisje czekają na Zbigniewa Ziobrę
Zbigniew Ziobro ma raka przełyku – choroba jest w zaawansowanym stanie, więc wykonanie operacji na tym etapie wydaje się być nieuniknione. Lider Suwerennej Polski przeszedł już chemioterapię. O jego stanie zdrowia informują przede wszystkim jego partyjni koledzy. Opozycja ma więc problem, by zweryfikować, czy te informacje są zgodne z prawdą.
Zbigniewem Ziobrą zainteresowana jest m.in. komisja badająca wybory kopertowe. Rozmowę z politykiem przeprowadzić chce także komisja zajmująca się Pegasusem.
Politycy Suwerennej Polski twierdzą jednak, że z powodu problemów zdrowotnych Ziobry przesłuchania się nie odbędą: „W tej chwili nie jest to możliwe, ponieważ jest bardzo ciężko chory, czeka go poważna operacja”. — powiedział w jednym z wywiadów poseł Michał Wójcik.
Zostaną powołani biegli sądowi?
Dariusz Joński, przewodniczący komisji zajmującej się sprawą wyborów kopertowych, ma jednak inne zdanie na ten temat.
„Jeżeli zostanie złożony wniosek o przesłuchanie pana Ziobry, to zostanie wezwany na przesłuchanie. Jeżeli wyśle zwolnienie lekarskie, poproszę biegłego o opinię”.– wyjaśnił poseł Koalicji Obywatelskiej w rozmowie z portalem Fakt.pl.
Polityk podkreślił, że każdy wezwany musi zostać przesłuchany.
Kim są biegli sądowi?
Są to lekarze powoływani przez sąd w sprawach wymagających wiedzy medycznej. Lista biegłych sądowych prowadzona jest przy każdym Sądzie Okręgowym.
W Polsce funkcjonują biegli do danej sprawy i biegli z listy prezesa konkretnego sądu okręgowego.
Opinia biegłego służy sądowi, by ocenić sprawę w kontekście wiadomości specjalnych.
ZUS może skontrolować zwolnienie lekarskie
Kontrole zwolnień lekarskich , które przeprowadził ZUS tylko w 2023 r., sprawiły, że obniżono i cofnięto świadczenia chorobowe o łącznej wartości 129 mln 377 tys. Osoby niewłaściwie korzystające ze zwolnień lekarskich straciły prawo do zasiłku. Co więcej, niektóre z nich musiały nawet zwrócić otrzymywane wcześniej świadczenia w całości.
Podczas kontroli tego rodzaju pracownicy ZUS sprawdzają, czy chory nie wykonuje innych aktywności zawodowych, z powodu których wydłużyłby się jego powrót do zdrowia. Sprawdzają również, czy chory nie wykonuje też innych czynności niezgodnych z jego obecnym stanem zdrowia takich jak np. remont mieszkania.
źródło: Fakt.pl, Prawo.pl