Gdy występuje nietrzymanie moczu, trzeba wykonać to badanie. Ginekolog wyjaśnia
Na badanie urodynamiczne kierowani są pacjenci mający problemy z oddawaniem moczu. Jednym ze wskazań, by je wykonać jest częstomocz i nietrzymanie moczu. Dzięki urodynamice można określić, czy pęcherz moczowy funkcjonuje prawidłowo. Co jeszcze warto wiedzieć o tym badaniu? O odpowiedź poprosiliśmy ginekologa. Artykuł powstał na podstawie rozmowy z lekarzem Michałem Barwijukiem, ginekologiem plastycznym, specjalistą położnictwa i ginekologii, współwłaścicielem i założycielem Bali Clinic.
Urodynamika – co to za badanie?
Badanie urodynamiczne to jedno z pierwszych badań, na które kierowany jest pacjent, by ustalić, czy ma problem z nietrzymaniem moczu i jaki ewentualnie sposób leczenia należy wprowadzić: „Metoda ta polega na sprawdzeniu ciśnienia w pęcherzu oraz zmierzenie wartości ciśnień przy oddawaniu moczu. Mając wyniki badania, lekarz będzie mógł ocenić, jaki rodzaj terapii należy wdrożyć. Czy wystarczą same ćwiczenia, czy należy wprowadzić leczenie doustne, czyli farmakoterapię, czy mamy już wskazania do zabiegów”. - powiedział Michał Barwijuk, ginekolog plastyczny, specjalista położnictwa i ginekologii, współwłaściciel i założycielem Bali Clinic.
Inne wskazania do wykonania badania urodynamicznego to:
• rzadkie oddawanie moczu,
• oddawanie moczu porcjami,
• wydłużający się czas oddawania moczu,
• zaleganie moczu po mikcji,
• osłabienie strumienia moczu.
• zaburzenia pracy pęcherza z powodu chorób układu nerwowego
Badanie urodynamiczne jest badaniem inwazyjnym. Podczas niego do cewki moczowej wprowadza się cewnik, na którym znajduje się urządzenie pomiarowe. Drugi cewnik umieszczany jest w odbycie, by zmierzyć, ile wynosi ciśnienie w brzuchu. Z tych powodów urodynamika może powodować dyskomfort. Jednak miejsce, do którego wprowadzany jest cewnik smaruje się wcześniej żelem znieczulającym. Badanie trwa ok. 40 minut i jest bezbolesne.
Przygotowanie do badania urodynamicznego
Dzień przed badaniem wskazane jest opróżnienie jelit – w tym celu zaleca się wykonanie lewatywy. Niekiedy lekarz może zalecić, by pacjent w dniu badania oddał stolec. Przed samym zabiegiem pacjent nie powinien jeść potraw ciężkostrawnych i zadbać przy tym, by organizm był prawidłowo nawodniony. Kolejny posiłek może zjeść dopiero po badaniu. Przed badaniem pacjent nie powinien także oddawać moczu – badanie urodynamiczne przeprowadza się zawsze na pełnym pęcherzu. W przeciwnym wypadku wynik nie będzie w pełni wiarygodny.
W dniu badania pacjent rano może oddać mocz i stolec. Wskazane jest by zjadł lekkostrawne posiłek i wypił ok. 0,5 litra płynów.
Jeśli pacjent wcześniej miał wykonywane badanie ogólne moczu, posiew moczu, ocenę czynności nerek, USG narządu rodnego, tomografię układu moczowego i brał już wcześniej udział w badaniu urodynamicznym, lekarz może zalecić, by miał ze sobą wyniki tych badań.
Nieleczone wysiłkowe nietrzymanie moczu to przyczyna innych schorzeń
Wysiłkowe nietrzymanie moczu to często występująca dolegliwość wśród kobiet: „Jest to bardzo powszechny problem, ponieważ dotyczy jednej na cztery Polki. Około 5 milionów Polek cierpi, cierpiała, bądź będzie cierpieć z tego powodu. Nietrzymanie moczu może być też mieszane, czyli nie tylko związane z wysiłkiem fizycznym i może objawiać się na przykład w postaci parć naglących (nagłej, niepohamowanej potrzebie oddania moczu)”. - powiedział Michał Barwijuk, ginekolog plastyczny, specjalista położnictwa i ginekologii, współwłaściciel i założycielem Bali Clinic.
Nieleczone nietrzymanie moczu może spowodować, że konieczne będzie ograniczenie aktywności fizycznej. Dolegliwość powoduje pojawienie się nieprzyjemnego zapachu spowodowanego przez wycieki moczu - co bywa przyczyną dyskomfortu dla chorego i może zniechęcać do wielu aktywności. Nieleczone nietrzymanie moczu może spowodować: zapalenie układu moczowego, zapalenie dróg rodnych i powstawanie wyprysków na skórze krocza. Chory musi wtedy zacząć nosić pieluchy i podpaski, z powodu których nie może być już tak aktywny fizycznie jak dawniej.
Nieleczone nietrzymanie moczu, z wyżej wymienionych powodów, bywa także przyczyną ciężkiej depresji – chorym ciężko zaakceptować, że nie mogą prowadzić takiego życia jak przed chorobą. Mimo iż w Polsce nie ma dokładnych badań dotyczących częstotliwości występowania nietrzymania moczu, to w krajach Europy Zachodniej jest to problem ok.10% całej populacji.