Pacjenci.pl Zdrowie Prawdopodobne źródło zakażeń legionellą. Problem nie został zażegnany?
canva.com

Prawdopodobne źródło zakażeń legionellą. Problem nie został zażegnany?

31 sierpnia 2023
Autor tekstu: Joanna Kamińska

Minister zdrowia Katarzyna Sójka poinformowała, że pik zachorowań na legionellozę mamy już za sobą. Tymczasem lekarze ostrzegają, że nie oznacza to końca problemu. Powinniśmy potraktować to jako alert, bo takie ognisko może się pojawić w każdym innym miejscu w Polsce - ostrzega dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. zagrożeń epidemicznych.

Legionella wciąż stanowi zagrożenie

We wtorek w TVP Info Katarzyna Sójka poinformowała, że "pik zachorowań na legionellozę mamy już za sobą". Podkreśliła, że wciąż są pacjenci w stanie ciężkim, jednak do szpitala trafia coraz mniejsza liczba osób.

Mimo to eksperci alarmują, że problem nie został zażegnany, a legionella wciąż stanowi zagrożenie. Dobrą wiadomością jest to, że sytuacja na Podkarpaciu powoli się stabilizuje i liczba chorych spada. Należy jednak zachować czujność, ponieważ takie ognisko może wystąpić w każdym innym miejscu w Polsce.

Projekt bez nazwy - 2023-08-31T122100.110.png

Jak można zarazić się bakterią Legionella? Te miejsca są szczególnie niebezpieczne
Dla tych osób bakteria Legionelli jest szczególnie groźna. Zakażenie może skończyć się tragicznie

Już trzy lata temu Komisja Europejska alarmowała o możliwości wzrostu liczby zakażeń

Legionella wciąż stanowi zagrożenie, które może się zwiększać. Już trzy lata temu Komisja Europejska alarmowała o możliwości wzrostu liczby zakażeń. Polska jednak nie zastosowała się do unijnej dyrektywy o wodzie pitnej, która określa między innymi standardy bezpieczeństwa dotyczące legionelli. Dr Grzesiowski zwraca uwagę na inny problem - choć w Polsce obowiązują takie same limity stężenia bakterii jak w dyrektywie, istnieje inna ważna kwestia.

Unijna dyrektywa wymaga od dostawców wody podjęcia szergu działań, które mają zapobiegać zakażeniom. To właśnie tutaj pojawił się problem na Podkarpaciu, gdzie najprawdopodobniej miejskie wodociągi są odpowiedzialne za rozprzestrzenianie się legionelli. Podobna sytuacja może się zdarzyć w innych rejonach Polski.

Należy wzmocnić kontrole sieci wodociągów

Służby nadzorujące sieci wodociągowe powinny prowadzić wzmożone kontrole w związku z medialnym nagłośnieniem problemu. Kiedy temparatury są wysokie, a sieć wodociągowa nie jest wystarczająco kontrolowana, bakterie mają idealne warunki do namnażania się. Wówczas jesteśmy narażeni na zakażenie legionellą nawet w naszym domu.


Od 1 września Polacy otrzymają darmowe leki! Skorzystają dzieci, młodzież i seniorzy
Jak wyglądają pierwsze objawy Legionelli? Niestety, bardzo łatwo je zignorować
Obserwuj nas w
autor
Joanna Kamińska

Redaktorka serwisu Pacjenci.pl. Absolwentka kierunku zdrowie publiczne na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Ukończyła także studia podyplomowe z dydaktyki języka polskiego jako obcego na Uniwersytecie Warszawskim oraz 2-letnie studium fotograficzne w Warszawskiej Szkole Filmowej. Pisze o problemach zdrowotnych, które najczęściej dotykają Polaków. Szczególnie interesuje ją tematyka zdrowia psychicznego.  
Prywatnie jest wielką miłośniczką zwierząt, fotografii i kultury hiszpańskiej.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja