Kiedy kaloryfery zaczną grzać? Jest jeden warunek
Początek jesieni okazał się wyjątkowo ciepły, jednak chłodniejsze dni już nadchodzą. Coraz zimniejsze nocy i wieczory sprawiają, że wielu z nas z utęsknieniem oczekuje, aż zaczną działać grzejniki. Kiedy w Polsce zacznie się sezon grzewczy? Jak się do niego przygotować? Jaka temperatura jest najlepsza do spania? Wyjaśniamy.
Sezon grzewczy 2023/2024 w Polsce
W poprzednich latach kaloryfery włączano najwcześniej pod koniec września. Nie ma jednak przepisów, które precyzowałby kiedy należy uruchomić centralne ogrzewanie. Zgodnie z dość niejasnym rozporządzeniem ministra gospodarki z 15 stycznia 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemów ciepłowniczych, sezon grzewczy to „okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów”. Zazwyczaj jest to przełom września i października. Wytyczne te nie dotyczą spółdzielni mieszkaniowych, lecz one również często się do nich stosują.
Gdy zarządca wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni zgłosi zapotrzebowanie na włączenie grzejników, kaloryfery najczęściej zaczną działać w ciągu 24 godzin.
Jeśli przez 3 kolejne dni temperatura w ciągu dnia nie przekracza 10-12 stopni Celsjusza, w mieszkaniu oscyluje około 20 stopni Celsjusza i 24 stopni Celsjusza w łazience, to jest sygnał, by włączyć grzejniki w blokach.
Obecnie nieliczne spółdzielnie i wspólnoty uruchomiły już grzejniki.
Jak zadbać o grzejniki przed rozpoczęciem sezonu grzewczego?
Przed rozpoczęciem sezonu grzewczego należy zadbać o stan grzejników. Od zewnątrz i od wewnątrz powinno się usunąć z nich kurz i inne zanieczyszczenia. Grzejniki należy też odpowietrzyć – w tym celu odkręca się zawór specjalnym kluczem lub śrubokrętem.
By grzejnik działał prawidłowo, nie powinno się dopuścić, by uległ korozji. Dlatego na bieżąco usuwajmy z nich wszelkie rysy i zadrapania – można je zniwelować za pomocą specjalnej farby do kaloryferów.
Jaka temperatura jest najlepsza do spania?
Optymalna temperatura w czasie snu powinna mieścić się w zakresie 16-20 stopni Celsjusza. Gdy jest wyższa, trudniej jest wówczas zasnąć i pogarsza się również jakość snu i zaburzony zostaje proces regeneracji organizmu. Spanie w pobliżu rozgrzanego kaloryfera i innych źródeł ciepła może spowodować ból głowy, zmęczenie i drażliwość o poranku.
Gdy powietrze w pokoju jest zbyt ogrzane i suche, przyczynia się do wysuszenia śluzówek i tym samym do bólu gardła, kichania, zatykania nosa i duszności.
Cieszący się dużą popularnością na TikToku brytyjski lekarz dr Karan Raj w jednym z filmików wskazał na korzyści spania w nieogrzanym pomieszczeniu. Według lekarza zasypianie w takich warunkach korzystnie wpływa na jakość snu.