Najsłynniejszy lek na odchudzanie i cukrzycę ma konkurencję. Jest już w Polsce

Otyłość to poważna choroba

Otyłość to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny. Należy mieć świadomość, że jest to choroba, która nieleczona może prowadzić do groźnych powikłań.

„ Sama otyłość już jest chorobą, natomiast najczęściej mówimy o chorobach metabolicznych, które współistnieją z otyłością. Należą do nich m.in. stan przedcukrzycowy, cukrzyca, nadciśnienie, dyslipidemia (podwyższony poziom cholesterolu) oraz powiększony obwód talii. Z otyłością powiązanych jest wiele innych chorób, które pozornie nie są z nią kojarzone, m.in. niepłodność, choroba zwyrodnieniowa stawów, a nawet nowotwory.” - powiedziała w rozmowie dla Pacjentów dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly, specjalista chorób wewnętrznych i leczenia otyłości, diabetolog.

Co jest bardzo niepokojące, otyłość stanowi istotny czynnik ryzyka rozwoju nowotworów.

„Według badań ryzyko rozwoju nowotworów u osób otyłych może być nawet 5 do 10 razy wyższe niż u osób zdrowych, o prawidłowej masie ciała. U mężczyzn jest to nowotwór jelita grubego, prostaty czy płuc, a u kobiet nowotwór piersi; endometrium bądź wiele innych.” - dodała  dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly.

Główną przyczyną otyłości jest nadmierna podaż energii pokarmowej w stosunku do zapotrzebowania organizmu, co prowadzi do odkładania się tkanki tłuszczowej.

Leki na cukrzycę stosowane w walce z otyłością

W polskich aptekach dostępne są leki nowej generacji, które wykorzystuje się w terapii cukrzycy oraz otyłości. Cechują się one wysoką efektywnością leczenia, a te jeszcze nowsze preparaty mają być jeszcze bardziej skuteczne.

Prof. Leszek Czupryniak, kierownik Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, przyznał w rozmowie z PAP, że dzięki nim wiele otyłych pacjentów będzie mogło uniknąć operacji bariatrycznej.

Nowe leki to preparaty z grupy tzw. analogów GLP-1 (np. semaglutyd). Ponadto, w styczniu do polskich aptek trafił lek jeszcze nowszej generacji o silniejszym działaniu i lepszej tolerancji ze strony przewodu pokarmowego - tirzepatyd.

„Efekt jest taki, że o ile semaglutyd zapewniał w badaniach średnią redukcję masy ciała 16-17 kg w ciągu roku, przy wyjściowej wadze 105 kg, to tirzepatyd w badaniach klinicznych zmniejszał ją o 24 kg” –  powiedział prof. Leszek Czupryniak.

„Lek ten wykazuje nawet lepszą tolerancję ze strony przewodu pokarmowego. Nic dziwnego, że jest on z entuzjazmem oceniany przez specjalistów z USA stosujących go od roku, jak i przez polskich lekarzy, którzy testowali go w badaniach klinicznych. U chorych na cukrzycę redukcja masy ciała była tak duża, że można było nawet na długo odstawić u nich stosowanie insuliny, wystarczała insulina własna” – wyjaśnił prof. Leszek Czupryniak.

Co ciekawe, nieustannie trwają prace nad nowszymi i jeszcze bardziej skutecznymi lekami z tej grupy, będące potrójnym agonistą receptorów hormonów inkretynowych: GLP-1, GIP i glukagonowych. Jak zapowiadają eksperci, mają się pojawić za około 2-3 lata.

Dla kogo są te leki?

Warto mieć świadomość, że nowoczesne leki nie są dla każdego. Profesor Leszek Czupryniak. wyjaśnił, dla jakich pacjentów są przeznaczone. Jakie kryteria należy spełnić?

“Podwójny agonista tirzepatyd jest zarejestrowany w leczeniu cukrzycy i otyłości. W przypadku otyłości przeznaczony jest dla osób z BMI powyżej 30 kg/m2 lub tych z nadwagą i BMI ponad 27, ale z przynajmniej z jedną chorobą będącą skutkiem nadwagi, jak np. cukrzyca, nadciśnienie tętnicze lub zaburzenia lipidowe ” – tłumaczył profesor.

“Podwójny agonista czyli tirzepatyd obniża poziom hemoglobiny glikowanej HbA1c, wskaźnika mówiącego o średnim poziomie cukru we krwi w ostatnich 2-3 miesiącach, do 5,6-5,8 proc. (u zdrowych ludzi nie przekracza on 6 proc.), czyli doprowadza do normoglikemii. Oczywiście wraz z redukcją masy ciała. Nie wyleczy się cukrzycy – bo lek trzeba przyjmować stale – ale możliwe jest przywrócenie prawidłowego metabolizmu” - dodał ekspert.

Źródło: PAP