Ponad 3920 zł lub 712 zł co miesiąc od państwa. Zbyt duża liczba wniosków sparaliżowała system
W tym roku ruszyły wypłaty nowego świadczenia z budżetu państwa. Jednak tylko w teorii, bo duża liczba wniosków o świadczenie wspierające sparaliżowała system wydawania decyzji w tej sprawie. Do Rzecznika Praw Obywatelskich płyną skargi, które dotyczą długotrwałości postępowania wojewódzkich zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności.
Kto może ubiegać się o świadczenie wspierające?
Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, że po wejściu w życie 1 stycznia 2024 ustawy o świadczeniu wspierającym mogą się o nie ubiegać osoby z niepełnosprawnościami w wieku od 18 roku życia. Jednak to prawo uzależnione jest od uzyskania przez osobę z niepełnosprawnością decyzji, która ustala poziom potrzeby wsparcia. Chodzi tutaj o liczbę przyznanych punktów i powiązana jest z wysokością renty socjalnej.
Dodajmy, że kwota świadczenia wynosi od 40 proc. renty socjalnej ( w przypadku ustalenia poziomu potrzeby wsparcia między 70 a 74 punktów do 220 proc. renty socjalnej). Wnioski o ustalenie poziomu wsparcia można składać do wojewódzkich zespołów do spraw orzekania o niepełnosprawności od 1 stycznia 2024 roku. Zgodnie z przepisami wnioski o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia rozpatrywane są w terminie nie dłuższym niż 3 miesiące od dnia wpływu do wojewódzkiego zespołu .
Zbyt długie oczekiwanie na rozpatrzenie wmiosków
W skargach skierowanych do RPO podkreślono, że w wielu wojewódzkich zespołach ds. orzekania o niepełnosprawności występuje problem, który związany jest ze zbyt długim procedowaniem nad wnioskami o ustalenie poziomu potrzeby wsparcia.
W skargach ujęto również, że czas oczekiwania na wydanie decyzji przez wojewódzkie zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności może wynosić kilka, a nawet kilkanaście miesięcy. Jak wyjaśnia Rzecznik Praw Obywatelskich tak długie postępowanie może nie tylko opóźnić uzyskanie niezależnego finansowego wsparcia, lecz również w sytuacjach bardziej krytycznych, część osób może zostać tego wsparcia po prostu pozbawiona.
Do wojewódzkich zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności wpłynęło ok. 383 tys. wniosków o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia. Opóźnienia wynikają natomiast z wielu aspektów i powinny być analizowane nie jedynie przez pryzmat realizowania zadań przez wojewódzkie zespoły, ale też prawidłowego składania wniosku przez osoby z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunów.
Jakie są wyjaśnienia RPO?
Rzecznik podkreśla też, że obywatel ma prawo oczekiwać, że państwo - nakładając na niego obowiązek wylegitymowania się określonym orzeczeniem dotyczącym niepełnosprawności zorganizuje w taki sposób działalność swojego aparatu, by jego sprawa została załatwiona w rozsądnym terminie.
Jak wyjaśnia RPO już na etapie prac legislacyjnych nad ustawą przewidywano spore zainteresowanie obywateli decyzjami ustalającymi poziom potrzeby wsparcia, szczególnie pierwszym okresie. Szacowano, że może zachodzić konieczność wydania decyzji w sprawach ok. 800 tys. osób .
Jednocześnie Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, że świadczenie wspierające w tym koszty jego obsługi, a także składki na ubezpieczenia zdrowotne oraz składki, o których mowa w art. 6 ust. 1 ustawy finansowane są z budżetu państwa. Koszty obsługi wynoszą 1. proc. kwoty przeznaczonej na wypłatę świadczenia wspierającego, natomiast w latach 2024-2026 mają one wynosić 2. proc. tej kwoty.
Czytaj też:
Jak przygotować się do ciąży? Przyszła mama może sporo zrobić dla zdrowia dziecka i własnego
Niepokojące listy od ZUS. Seniorzy muszą oddać nawet 1780 zł
12 ulg i świadczeń dla osób niepełnosprawnych. LISTA