Zaledwie kilkanaście lat temu Anna Grodzka należała do najbardziej barwnych postaci polskiej sceny politycznej. Jako pierwsza w Polsce i Europie transpłciowa posłanka na zawsze zapisała się na kartach historii. Z powołania – działaczka, z zamiłowania – twórczyni muzyki, dziś rzadko bywa widywana w przestrzeni publicznej.