Pacjenci.pl Choroby Wścieklizna w Polsce wciąż jest zagrożeniem. Jak rozpoznać "wściekłe" zwierzę?
fot. canva / yhelfman

Wścieklizna w Polsce wciąż jest zagrożeniem. Jak rozpoznać "wściekłe" zwierzę?

10 marca 2024
Autor tekstu: Joanna Kamińska

Wiosna puka do naszych drzwi. Słoneczna pogoda zachęca nas, aby częściej wychodzić z domu i spędzać czas na łonie natury. Podczas spaceru może się zdarzyć, że napotkamy dzikie lub obce zwierzę. Warto wiedzieć, jakie zachowania powinny wzbudzić naszą czujność. Co wskazuje, że zwierzę może mieć wściekliznę? Jak zachowuje się “wściekły” kot, pies czy dzikie zwierzę? Okazuje się, że objawy u poszczególnych gatunków mogą się nieco różnić.

Wścieklizna w Polsce jest pod stałą kontrolą, jednak wciąż jesteśmy krajem wysokiego ryzyka, m.in. z powodu niedopełniania obowiązku szczepień przez właścicieli zwierząt domowych. W 2022 r. Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu 31 przypadków wścieklizny u zwierząt na terenie województwa mazowieckiego, a w 2023 roku stwierdzono wściekliznę u padłego lisa w miejscowości Polana w województwie podkarpackim. W Polsce regularnie przeprowadza się akcję doustnych szczepień lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie, ponieważ są one głównym rezerwuarem tej choroby.

Jak można zarazić się wścieklizną?

Wścieklizna to jedna z najgroźniejszych chorób odzwierzęcych. Przyczyną wścieklizny jest wirus z rodzaju Lyssavirus . Ta wirusowa choroba zakaźna dotyka centralnego układu nerwowego, na którą są wrażliwe wszystkie gatunki ssaków, w tym człowiek. Wirus wścieklizny jest wrażliwy na światło słoneczne i wysoką temperaturę, jednak co ciekawe, wykazuje dużą odporność na niskie temperatury.

Do zakażenia wirusem wścieklizny dochodzi poprzez kontakt śliny chorego zwierzęcia z uszkodzoną skórą lub błoną śluzową. Okres inkubacji może wynosić około 3-8 tygodni, a nawet dłużej. Po tym czasie pojawiają się niespecyficzne objawy, takie jak:

  • bóle głowy,
  • gorączka,
  • nudności,
  • niepokój,
  • podniecenie,
  • obrzmienie skóry wokół miejsca ugryzienia,
  • jadłowstręt i wodowstręt.

Następnie dochodzi do porażenia mięśni i śpiączki.

Projekt bez nazwy - 2024-03-10T142125.843.png
fot. canva / Andrey Popo
Tak można ustalić wiek biologiczny. Możemy być starsi, niż myślimy
Rakowi jelita grubego można zapobiec. Ta jedna czynność to podstawa

Co zrobić w sytuacji ugryzienia przez dzikie/obce zwierzę?

W Polsce rezerwuarem wścieklizny jest lis rudy, jednak wirusa wścieklizny mogą przenosić również gryzonie i inne ssaki, takie jak nietoperze, wiewiórki, borsuki czy jeże - choć w mniejszym stopniu niż lis. Pamiętajmy, że nie należy głaskać dzikich i obcych zwierząt domowych, ani też dotykać znalezionych zwierzęcych zwłok. Nie zapominajmy też o regularnych szczepieniach przeciw wściekliźnie naszych psów i kotów.

W sytuacji, kiedy zostaliśmy ugryzieni, opluci lub zadrapani przez dzikie bądź wzbudzające podejrzenie zwierzę domowe, należy jak najszybciej przemyć dokładnie wodą z mydłem ranę lub narażoną powierzchnię i niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Pamiętajmy, że w momencie pojawienia się objawów zazwyczaj jest już za późno na pomoc, dlatego nie można zwlekać z wizytą u lekarza.

Aby zapobiec rozwojowi wścieklizny, należy podać szczepionkę jak najszybciej od momentu narażenia na zakażenie. Lekarz kwalifikujący do szczepienia może również zalecić np. podanie dodatkowo surowicy odpornościowej. Warto mieć świadomość, że w chwili wystąpienia objawów choroby, szczepionka nie będzie już skuteczna, stąd tak ważna jest niezwłoczna interwencja medyczna.

Projekt bez nazwy - 2024-03-10T142303.235.png
fot. canva / jimfeng

Po czym poznać, ze zwierzę może mieć wściekliznę?

Pamiętajmy, że jeśli dzikie zwierzę nie boi się nas, jest agresywne lub atakuje, może to sygnalizować, że jest chore na wściekliznę. Na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii (wetgiw.gov.pl) czytamy, jak mogą zachowywać się “wściekłe” zwierzęta w zależności od gatunku:

"Choroba może mieć postać cichą lub szałową, a jej objawy są różne i zależą od gatunku zwierzęcia:

Psy

Występuje niepokój, nadmierna pobudliwość, włóczęgostwo, spożywanie niejadalnych przedmiotów, wzmożony popęd płciowy, agresja, ochrypłe szczekanie, ślinotok, opadanie żuchwy z wypadaniem języka, zez, niedowłady kończyn i inne porażenia.

Koty

Odnotowuje się podobne objawy jak u psów, przy czym zwierzęta chowają się, uciekają, nieustannie miauczą, zachowują się agresywnie, a śmierć poprzedzona jest zwykle porażeniem kończyn.

Zwierzęta dzikie

Głównym objawem jest utrata wrodzonego lęku. Występuje także agresja przejawiająca się atakami na zwierzęta domowe, gospodarskie i ludzi. Dodatkowo, u nietoperzy obserwuje się utratę zdolności lotu, nadpobudliwość na dotyk i dźwięk, przewracanie się na grzbiet i aktywność dzienną niespotykaną u zdrowych osobników.

Bydło

Obserwuje się niestrawność i obniżone łaknienie, wzdęcie, zaparcie lub biegunkę, drgawki poszczególnych grup mięśni, ślinotok, parcie na przeszkody, ciągłe ryczenie, objawy podobne do rui, nienaturalne położenie głowy lub ogona, chwiejność i porażenia kończyn tylnych.

Świnie

Występuje lękliwość, ochrypłe chrząkanie, kurczowe ruchy głowy i gryzienie ściółki.

Owce i kozy

Odnotowuje się niepokój, wzmożony popęd płciowy, ochrypłe beczenie, nagle porażenia i upadki.

Konie

Obserwuje się wpadanie na ściany stajni, drgawki mięśniowe, objawy kolkowe i częste oddawanie moczu.

Należy podkreślić, iż nie wszystkie wymienione objawy muszą wystąpić u każdego zwierzęcia zakażonego wirusem wścieklizny." - informuje wetgiw.gov.pl

źródła: wetgiw.gov.pl, gov.pl

Przeczytaj też:

Cała prawda o boreliozie w rozmowie z prof. Simonem. Czy jest się czego bać?

Zaczynają się wybudzać. Mogą być nosicielami groźnych pasożytów

Tych roślin lepiej nie sadzić w ogrodzie. To siedliska kleszczy

Tak powstrzymasz rozwój choroby zwyrodnieniowej stawów. Poznaj trzy złote zasady
Nowy lek na odchudzanie podbija rynek. Ma być lepszy niż Ozempic
Obserwuj nas w
autor
Joanna Kamińska

Redaktorka serwisu Pacjenci.pl. Absolwentka kierunku zdrowie publiczne na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Ukończyła także studia podyplomowe z dydaktyki języka polskiego jako obcego na Uniwersytecie Warszawskim oraz 2-letnie studium fotograficzne w Warszawskiej Szkole Filmowej. Pisze o problemach zdrowotnych, które najczęściej dotykają Polaków. Szczególnie interesuje ją tematyka zdrowia psychicznego.  
Prywatnie jest wielką miłośniczką zwierząt, fotografii i kultury hiszpańskiej.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko