Czy po zgonie w domu trzeba otwierać okna? Znany przesąd może być groźny
Panuje popularny przesąd, że po zgonie w domu należy otworzyć okna, aby dusza zmarłego wyleciała swobodnie. Okazuje się jednak, że zwłaszcza w upalne dni ten przesąd może być groźny! Dlaczego?
Dlaczego po śmierci trzeba otworzyć okno?
Dawniej wierzono, że otworzenie okien i drzwi pozwala duszy zmarłego spokojnie ulecieć do wieczności. Kiedyś ciało spoczywało w domu, gdzie bliscy modlili się przy nim i wspólnie śpiewali pieśni. Zamykano też oczy zmarłego , aby nie “upatrzył sobie kolejnej ofiary”. To nie jedyny przesąd - zasłaniano także wszystkie lustra i przedmioty, w których widać było odbicie - robiono to, aby dusza nie wystraszyła się, że nie żyje i nie pozostała w domu. W niektórych regionach Polski zasłaniano lustra z uwagi na to, że wierzono, iż to właśnie w nich mieszka dusza zmarłego, a spojrzenie osoby żyjącej w lustro w domu nieboszczyka mogło ją narazić na niebezpieczeństwo i ryzyko rychłej śmierci.
Czy trzeba otwierać okna po śmierci?
Tak naprawdę, zwłaszcza w upalne dni, nie jest to wskazane. Wiadomo, że ciało po śmierci wydziela specyficzny zapach, ale otworzenie okien w domu zmarłego naraża nas na… nalot owadów . Na martwym ciele szybko zaczynają namnażać się pasożyty i drobnoustroje, także chorobotwórcze bakterie. Dlatego, jeśli ciało zmarłego jest w domu lub tuż po jego wyniesieniu, lepiej okien nie otwierać i nie pozwalać owadom dostać się do środka.
Pasożyty, które bytują na zwłokach to najczęściej:
- muchy plujkowate,
- muchy ścierwicowate,
- muchy sernicowate,
- grabarze,
- omarlice,
- gnilniki,
- bleskotki.
Formalności po śmierci
Kiedy nasz bliski zmarł w domu należy w pierwszej kolejności wezwać lekarza, który wypisze kartę zgonu. Następnie z kartą zgonu trzeba udać się do Urzędu Stanu Cywilnego i uzyskać akt zgonu. Mając akt zgonu kolejnym krokiem jest zawiadomienie zakładu pogrzebowego i ustalenie wszystkich formalności. Odbierają oni ciało z domu i przygotowują je do pogrzebu.
Zobacz też:
Renta wdowia - już wkrótce nawet 9815 zł dla seniorów. Rząd podjął decyzję
Nawet 6200 zł co miesiąc dla seniorów. Komu ZUS wypłaci dodatkowe pieniądze?
Obniża ciśnienie i chroni przed udarem. Jego niedobór może skutkować nadciśnieniem