Polacy uwielbiają żółty ser, który jest, tuż obok wędliny, najczęstszym dodatkiem do kanapek. Jednak nie każdy żółty ser jest zdrowy, trzeba wiedzieć, na co zwrócić uwagę przy zakupie. Dietetyk jasno mówi, czego nigdy nie kupować w popularnym sklepie. Te sery mogą nawet zaszkodzić!
Jeśli kanapka z wędliną, to tylko dobrej jakości. Jak się okazuje, takie produkty są na wyciągnięcie ręki, w dodatku w przystępnej cenie. A żeby wylądowały na naszym talerzu, wystarczy wybrać się do Biedronki. Znany w sieci dietetyk wskazał wędliny, których skład jest naprawdę bardzo dobry. Są pełne białka i – bez konserwantów. Zatem, jeśli chcemy się zdrowo odżywiać, wystarczy dokładnie przeczytać skład produktu zamieszczony na etykiecie. Wędlina to jeden z najpopularniejszych dodatków do kanapek, ale jej jakość ma ogromne znaczenie Dietetyk Michał Wrzosek wskazał trzy najlepsze produkty dostępne w Biedronce – najlepsza z nich to drobiowa wędlina „Głodniaki” – bez konserwantów i w dobrej cenie Wysoka zawartość białka, prosty skład i brak azotynu sodu to najważniejsze kryteria przy wyborze dobrej wędliny
Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie publiczne dotyczące żywności. W partii polędwiczek z kurczaka wykryto obecność Salmonelli spp. Skażonego produktu nie należy spożywać. Jeśli jednak do tego dojdzie, w przypadku wystąpienia objawów zatrucia pokarmowego, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.Wykryto obecność bakterii Salmonella spp w partii polędwiczek z kurczaka sprzedawanych w Biedronce Salmonelloza to zatrucie pokarmowe, przebiegające z gorączką, wymiotami i biegunką. U niektórych pacjentów prowadzi do groźniejszych powikłań Nie należy spożywać mięsa objętego komunikatem
Parówki z Biedronki to jeden z najczęściej kupowanych produktów w polskich domach. Tanie, szybkie w przygotowaniu, idealne na śniadanie, kolację czy przekąskę dla dzieci. Nic dziwnego, że tak często lądują w naszych koszykach. Ale wystarczy raz odwrócić opakowanie i przeczytać skład, by dwa razy zastanowić się, co wrzucamy do koszyka."Skład jest naprawdę bardzo słaby" – podkreślają eksperci z portalu czytamyetykiety.pl. Sprawdziliśmy, które parówki z Biedronki warto kupować, a których lepiej unikać.
Biedronka to jeden z ulubionych sklepów Polaków. Słynie z dużego wyboru produktów i licznych promocji. To właśnie tam wielu naszych rodaków zaopatruje się w produkty na śniadanie, kolację czy obiad. Często w naszych koszykach ląduje mięso, którego w Biedronce nie brak. Pytanie brzmi: skąd pochodzi? Oto najważniejsze informacje na ten temat.
Lidl i Biedronka to najpopularniejsze dyskonty w Polsce. To dlatego są pod lupą, a coraz więcej klientów zwraca uwagę nie tylko na ustawienie palet, ale także na skład, kraj pochodzenia czy wagę produktów. Jeden mężczyzna podczas wizyty w Lidlu dopatrzył się nieuczciwej praktyki. Tak Lidl obchodzi się z klientami i mięsem, które ląduje w ich koszykach.
Ryby są pełne wartości odżywczych i specjaliści od żywienia zalecają jeść je kilka razy w tygodniu. Jest to także produkt stosunkowo drogi, dlatego najczęściej kupujemy je w popularnych dyskontach, gdzie ceny są bardziej przystępne. Niska cena to niestety nader często także kiepska jakość. Jak jest w tym przypadku?
Zapewne robiąc zakupy w jednym z dyskontów jak Biedronka, można natknąć się na produkty z kolorowym oznaczeniem Nutri-Score, które składa się z kodu oraz pięciu liter. To jeden z systemów oceny żywności. Ma on ułatwić konsumentom wybór najzdrowszych produktów. Opiera się on na znakach w kolorach od ciemnozielonego do czerwonego. Co oznaczają litery na produktach z Biedronki? Jak je czytać?
Zmarszczki powstają na skutek starzenia się skóry, braku jej odpowiedniego nawilżenia, a także na skutek działania słońca. Każdy z nas marzy o pięknej cerze, bez zmarszczek - i to jak najdłużej. Niestety niektóre kosmetyki na zmarszczki potrafią kosztować fortunę. Tymczasem nie marka jest ważna i nie cena, ale to, co kosmetyk ma w środku. W Biedronce też można kupić całkiem niezłe kosmetyki przeciwstarzeniowe, a teraz jest na nie promocja!