Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski żąda zwiększenia kar za nieszczepienie dzieci. Zamiast obowiązującej dotychczas grzywny, proponuje mandaty. Informuje również, że powstaje pierwsza w Polsce baza dzieci niezaszczepionych.Współczesna medycyna oraz obszerna wiedza na temat szczepień potwierdzają, że są one równie istotnym elementem zdrowego trybu życia jak odpowiednia dieta, regularny sen, aktywność fizyczna czy unikanie stresu. Niestety, coraz więcej osób kwestionuje tę opinię i decyduje się nie szczepić swoich dzieci. Nie pozostają oni jednak bezkarni.
Jest coraz więcej rodziców, którzy nie szczepią dzieci. Tylko w jednym województwie w 2023 roku nałożono na rodziców ponad 400 kar. Kwoty sięgały nawet kilkunastu tysięcy złotych. Maksymalnie mogą wynosić 100 tysięcy.W ciągu ostatnich lat nastąpiło co najmniej dwukrotne zwiększenie liczby uchybień od szczepień obowiązkowych. W 2017 roku odnotowano 30 tys. takich przypadków, w 2021 61,3 tys. Lekarze alarmują, że odmowa szczepień na taką skalę może zaowocować powrotem zapomnianych chorób. Rodziców do odmowy szczepień mają zniechęcić wysokie kary.
Strach wywołany prawdziwymi historiami, gdy dzieci były nienależycie przebadane przez lekarzy, albo gdy ktoś umywał ręce i nie brał odpowiedzialności za komplikacje po szczepieniu. Plotki i dezinformacja rosyjskich trolli o straszliwych powikłaniach – powody tego, że Polacy boją się szczepić dzieci, wymieniała w Polsat News dr Helena Chmielewska-Szlajfer, socjolożka. Ponad 70 tysięcy dzieci w ciągu roku „uchyliła” się od planowanych zgodnie z kalendarzem szczepień. - Odnotowaliśmy wpływ rosyjskiej dezinformacji dotyczącej szczepionek. To bardzo potężne narzędzie w czasie wojny – mówiła socjolożka na antenie Polsat News. Poznała opinie polskich rodziców w międzyuniwersyteckim projekcie "Medfake" Bada on przyczyny rosnącej niechęci rodziców do szczepień ochronnych dzieci. I radzi, jak weryfikować potencjalne fałszywe informacje.