Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > onkologia - dziekco.pacjenci

Onkologia - Dziekco.Pacjenci

prof. Jacek Jassem, kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego
19.03.2022 01:34 Prof. Jacek Jassem: W onkologii teleporada jest możliwa jedynie w przypadku wizyty kontrolnej

- A są takie dziedziny medycyny i takie sytuacje, kiedy absolutnie konieczny jest bezpośredni kontakt z lekarzem. Kiedy chory ma objawy sugerujące obecność nowotworu, teleporada nie wystarczy. Trzeba pamiętać, że pierwszym etapem rozpoznawania każdej choroby, jest, obok wywiadu, zbadanie chorego, a odstąpienie od tej zasady powinno być wyjątkiem.- Lekarz pierwszego kontaktu musi zatem chorego obejrzeć, aby zlecić dalsze postępowanie i wystawić skierowanie do odpowiedniego specjalisty. Jeśli wizytę zastępuje się teleporadą, łatwo coś istotnego przeoczyć, nie zauważyć, co w przypadku rozwijającej się choroby nowotworowej może mieć brzemienne skutki. To kwestia nie tylko bezpieczeństwa chorego, ale też odpowiedzialności zawodowej i prawnej lekarza. A kiedy chory już został skierowany do specjalisty, tym bardziej konieczny jest bezpośredni kontakt. Zdarzają się oczywiście nadwrażliwi pacjenci, którzy każde kichnięcie mogą uznać za niepokojący objaw. Nawet w takiej sytuacji należy się jednak upewnić, czy bezpieczna jest wyłącznie teleporada.- Jedyną sytuacją w onkologii, kiedy możliwa jest teleporada – choć i tu są wyjątki – to wizyty kontrolne chorych w trakcie leczenia lub po jego ukończeniu. Jeśli np. lekarz dobrze zna chorego, a ten już zakończył leczenie, jest w trakcie obserwacji i nie zgłasza żadnych dolegliwości, to zastąpienie wizyty kontrolnej teleporadą nie będzie obarczone istotnym ryzykiem. Jeśli jednak coś chorego zaniepokoi lub wystąpią jakieś nowe okoliczności, to zawsze trzeba go zbadać.ARTYKUŁ PARTNERA

prof. Wioletta Pietruszewska, kierownik I Katedry Otolaryngologii oraz Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Głowy i Szyi Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
19.03.2022 01:33 Prof. Wioletta Pietruszewska: Zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego to coraz częstsza przyczyna nowotworów głowy i szyi

- Nowotwory głowy i szyi są szóstym, pod względem częstości występowania, nowotworem złośliwym w Polsce. Liczba chorych jest 2-krotnie wyższa niż pacjentów z rakiem szyjki macicy. Raka głowy i szyi tylko w zeszłym roku zdiagnozowano u prawie 11 tys. osób. W tym samym roku w wyniku choroby zmarło blisko 6 tys. pacjentów – to ok. dwa razy więcej niż śmiertelnych ofiar wypadków drogowych. Ponadto na przestrzeni ostatnich 20 lat odnotowano większą liczbę zachorowań, o 20 proc. - mówi prof. Wioletta Pietruszewska, kierownik I Katedry Otolaryngologii oraz Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Głowy i Szyi Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. – Świadomość na temat nowotworów głowy i szyi w społeczeństwie wciąż jest niewielka. Ponad 60 proc. pacjentów już w momencie diagnozy znajduje się w zaawansowanym stadium choroby. 60 proc. z tej grupy umiera w ciągu 5 lat. Natomiast rozpoznanie na wczesnym etapie zwiększa przeżywalność do nawet 80 – 90 proc.- Czynnikami ryzyka, wpływającymi na rozwój raka głowy i szyi, są głównie palenie tytoniu, spożywanie alkoholu oraz zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego HPV. Ten ostatni czynnik, znany powszechnie dopiero od niespełna dwóch dekad, związany jest z zakażeniem orogenitalnym, do którego dochodzi podczas seksu oralnego, w przypadku istnienia zakażenia u co najmniej jednego z partnerów. Mamy tutaj do czynienia ze swoistym fenomenem epidemiologicznym: obserwuje się wzrost nowych zachorowań u osób poniżej 40.roku życia, które nigdy nie paliły papierosów ani nie nadużywały alkoholu. Jednak występują u nich inne czynniki ryzyka zakażenia tym groźnym wirusem: wczesny wiek inicjacji seksualnej, duża liczba partnerów seksualnych, ryzykowne zachowania seksualne, seks oralny, brak stosowania prezerwatyw, partnerka seksualna wcześniej leczona z powodu dysplazji szyjki macicy lub raka szyjki macicy, a także zakażenie chorobami wenerycznymi, brak cytologicznych badań okresowych, nieszczepienie się, upośledzona odpowiedź immunologiczna. Czynnikiem ryzyka jest też płeć męska.- Dlatego stworzenie dostępu do badań profilaktycznych w zakresie nowotworów głowy i szyi jest priorytetem, który wpłynie na poprawę wyników leczenia tej grupy nowotworów oraz zwiększy świadomość pacjentów i pracowników służby zdrowia.- W programie profilaktyki powinny wziąć udział osoby, znajdujące się w grupie ryzyka – palące papierosy, nadużywające alkoholu, narażone na zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego, do którego może dojść podczas seksu oralnego.- I natychmiast zgłoś się do lekarza, jeśli zaobserwujesz u siebie jeden z poniższych objawów, utrzymujących się przez okres 6 tygodni: niezwiązany z infekcją ból gardła, ból języka, owrzodzenie jamy ustnej i/lub czerwone lub białe plamy w jamie ustnej, utrzymująca się chrypka, trudności w połykaniu, guzek w szyi, upośledzenie drożności nosa po jednej stronie lub krwawienie z nosa.- Weź udział w programie profilaktycznym nowotworów głowy i szyi, prowadzonym obecnie przez kilka ośrodków w Polsce, które zapewniają taką możliwość w każdym województwie.

  • 1
  • 2
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: