- A są takie dziedziny medycyny i takie sytuacje, kiedy absolutnie konieczny jest bezpośredni kontakt z lekarzem. Kiedy chory ma objawy sugerujące obecność nowotworu, teleporada nie wystarczy. Trzeba pamiętać, że pierwszym etapem rozpoznawania każdej choroby, jest, obok wywiadu, zbadanie chorego, a odstąpienie od tej zasady powinno być wyjątkiem.- Lekarz pierwszego kontaktu musi zatem chorego obejrzeć, aby zlecić dalsze postępowanie i wystawić skierowanie do odpowiedniego specjalisty. Jeśli wizytę zastępuje się teleporadą, łatwo coś istotnego przeoczyć, nie zauważyć, co w przypadku rozwijającej się choroby nowotworowej może mieć brzemienne skutki. To kwestia nie tylko bezpieczeństwa chorego, ale też odpowiedzialności zawodowej i prawnej lekarza. A kiedy chory już został skierowany do specjalisty, tym bardziej konieczny jest bezpośredni kontakt. Zdarzają się oczywiście nadwrażliwi pacjenci, którzy każde kichnięcie mogą uznać za niepokojący objaw. Nawet w takiej sytuacji należy się jednak upewnić, czy bezpieczna jest wyłącznie teleporada.- Jedyną sytuacją w onkologii, kiedy możliwa jest teleporada – choć i tu są wyjątki – to wizyty kontrolne chorych w trakcie leczenia lub po jego ukończeniu. Jeśli np. lekarz dobrze zna chorego, a ten już zakończył leczenie, jest w trakcie obserwacji i nie zgłasza żadnych dolegliwości, to zastąpienie wizyty kontrolnej teleporadą nie będzie obarczone istotnym ryzykiem. Jeśli jednak coś chorego zaniepokoi lub wystąpią jakieś nowe okoliczności, to zawsze trzeba go zbadać.ARTYKUŁ PARTNERA
- Nowotwory głowy i szyi są szóstym, pod względem częstości występowania, nowotworem złośliwym w Polsce. Liczba chorych jest 2-krotnie wyższa niż pacjentów z rakiem szyjki macicy. Raka głowy i szyi tylko w zeszłym roku zdiagnozowano u prawie 11 tys. osób. W tym samym roku w wyniku choroby zmarło blisko 6 tys. pacjentów – to ok. dwa razy więcej niż śmiertelnych ofiar wypadków drogowych. Ponadto na przestrzeni ostatnich 20 lat odnotowano większą liczbę zachorowań, o 20 proc. - mówi prof. Wioletta Pietruszewska, kierownik I Katedry Otolaryngologii oraz Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Głowy i Szyi Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. – Świadomość na temat nowotworów głowy i szyi w społeczeństwie wciąż jest niewielka. Ponad 60 proc. pacjentów już w momencie diagnozy znajduje się w zaawansowanym stadium choroby. 60 proc. z tej grupy umiera w ciągu 5 lat. Natomiast rozpoznanie na wczesnym etapie zwiększa przeżywalność do nawet 80 – 90 proc.- Czynnikami ryzyka, wpływającymi na rozwój raka głowy i szyi, są głównie palenie tytoniu, spożywanie alkoholu oraz zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego HPV. Ten ostatni czynnik, znany powszechnie dopiero od niespełna dwóch dekad, związany jest z zakażeniem orogenitalnym, do którego dochodzi podczas seksu oralnego, w przypadku istnienia zakażenia u co najmniej jednego z partnerów. Mamy tutaj do czynienia ze swoistym fenomenem epidemiologicznym: obserwuje się wzrost nowych zachorowań u osób poniżej 40.roku życia, które nigdy nie paliły papierosów ani nie nadużywały alkoholu. Jednak występują u nich inne czynniki ryzyka zakażenia tym groźnym wirusem: wczesny wiek inicjacji seksualnej, duża liczba partnerów seksualnych, ryzykowne zachowania seksualne, seks oralny, brak stosowania prezerwatyw, partnerka seksualna wcześniej leczona z powodu dysplazji szyjki macicy lub raka szyjki macicy, a także zakażenie chorobami wenerycznymi, brak cytologicznych badań okresowych, nieszczepienie się, upośledzona odpowiedź immunologiczna. Czynnikiem ryzyka jest też płeć męska.- Dlatego stworzenie dostępu do badań profilaktycznych w zakresie nowotworów głowy i szyi jest priorytetem, który wpłynie na poprawę wyników leczenia tej grupy nowotworów oraz zwiększy świadomość pacjentów i pracowników służby zdrowia.- W programie profilaktyki powinny wziąć udział osoby, znajdujące się w grupie ryzyka – palące papierosy, nadużywające alkoholu, narażone na zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego, do którego może dojść podczas seksu oralnego.- I natychmiast zgłoś się do lekarza, jeśli zaobserwujesz u siebie jeden z poniższych objawów, utrzymujących się przez okres 6 tygodni: niezwiązany z infekcją ból gardła, ból języka, owrzodzenie jamy ustnej i/lub czerwone lub białe plamy w jamie ustnej, utrzymująca się chrypka, trudności w połykaniu, guzek w szyi, upośledzenie drożności nosa po jednej stronie lub krwawienie z nosa.- Weź udział w programie profilaktycznym nowotworów głowy i szyi, prowadzonym obecnie przez kilka ośrodków w Polsce, które zapewniają taką możliwość w każdym województwie.