Endometrioza. Bóle inne niż miesiączkowe i mit „choroby starszych kobiet”
Endometrioza, choć często kojarzona głównie z intensywnym bólem menstruacyjnym, manifestuje się szeregiem innych, mniej oczywistych objawów. Maja Staśko w rozmowie z Agatą Gwiazdowską wyjaśnia, dlaczego stereotypy dotyczące wieku pacjentek i charakteru dolegliwości są szkodliwe, a także opisuje różne formy choroby, w tym torbiele czekoladowe. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Agatę Gwiazdowską (Pacjenci.pl) z Mają Staśko.
• Endometrioza jest „chorobą demokratyczną”, która dotyka kobiety w każdym wieku, od niemowląt po nastolatki i dwudziestolatki.
• Charakterystyczne objawy to ból w trakcie miesiączki, ból po wypróżnianiu, ból w trakcie stosunków, ból przy oddawaniu moczu oraz chroniczne zmęczenie.
• Torbiele endometrialne (czekoladowe) są wypełnione gęstą krwią, która silnie osadziła się w środku i w przeciwieństwie do zwykłych torbieli, nie znikają samoczynnie.
Ból to nie tylko miesiączka
Maja Staśko podkreśla, że choć ból w trakcie miesiączki jest najczęściej ujawnianym objawem endometriozy, choroba może manifestować się inaczej. W jej przypadku najgorsze dolegliwości dotyczyły bólu po wypróżnianiu oraz bólu w trakcie stosunków. Inne potencjalne objawy to bóle przy oddawaniu moczu oraz przewlekłe i chroniczne zmęczenie. Co więcej, endometrioza może prowadzić do niepłodności, choć nie u wszystkich chorych.
Ważnym, choć rzadko wspominanym faktem jest to, że nie każda osoba chora odczuwa ból. „20% osób które chorują na endometriozę w ogóle nie ma bólu” – mówi Maja Staśko.
Te osoby często dowiadują się o chorobie przypadkowo, np. podczas operacji wykonywanej z innego powodu. Fakt, że większość pacjentek, bo aż 80%, odczuwa objawy, sprawia, że ból jest dominującym doświadczeniem tej choroby.
Endometrioza: choroba „demokratyczna” i obalenie mitu wieku
Przez lata panował mit, że endometrioza jest chorobą dotykającą „starsze kobiety” po 30. czy 40. roku życia, a także „karierowiczki”. Powstał on, ponieważ to właśnie kobiety w tym wieku często starały się o ciążę lub miały środki finansowe, by zapłacić za specjalistyczne badania, które prowadziły do diagnozy.
Maja Staśko stanowczo dementuje te stereotypy. „To nie jest prawda endometrioza dotyka wszystkie osoby dotyka dzieci dotyka nastolatki dotyka 20latki” – podkreśla Maja Staśko. Stwierdzono ją nawet u niemowląt, a jej pochodzenie jest nadal nieznane. Endometrioza to tkanka błony śluzowej macicy (endometrium), która osadza się na innych organach, takich jak pęcherz moczowy, jelita, płuca, a czasem nawet mózg lub skóra.
Czekoladowe torbiele: różnica między endometriozą a zwykłymi torbielami
W rozmowie poruszona została kwestia torbieli na jajnikach. Torbiele ogólnie są bardzo częste, dotykając aż 18% kobiet w wieku reprodukcyjnym. Mogą pojawiać się i znikać, również w trakcie menstruacji. Jednak w przypadku endometriozy mamy do czynienia z torbielami endometrialnymi, które nie znikają.
„Ja mam torbiele endometrialne, które raczej nie znikają one są często nazywane torbielami czekoladowymi czyli takie wypełnione bardzo gęstą krwią już osadzoną tam silnie w środku” – mówi Maja Staśko.
Staśko wspomina, że gdy po raz pierwszy usłyszała o torbielach, powiedziano jej, że to torbiele wzrostowe, a lekarka nie powiedziała jej wprost, że są to torbiele endometrialne. Później okazało się, że są to zaawansowane torbiele trzeciego, czwartego stopnia. Warto wiedzieć, że endometrioza (tkanka poza macicą) i grubość endometrium (tkanka w macicy) to nie to samo – można mieć prawidłowe endometrium, a jednocześnie chorować na endometriozę.
Źródło: Pacjenci.pl