Tragedia w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie. Jednego dnia z okna na piątym piętrze wypadło dwoje pacjentów w wieku 65 lat. Oboje zmarli. Prokuratura sprawdza, czy doszło do zaniedbań w zakresie bezpieczeństwa, a szpital prowadzi wewnętrzne postępowanie. Przedstawiamy ustalenia śledczych i informacje o dostępnej pomocy psychologicznej w razie kryzysu.Dwoje 65-letnich pacjentów zginęło po wypadku z okna szpitala w Wejherowie – do tragicznych zdarzeń doszło tego samego dnia na oddziale neurologiiProkuratura i szpital prowadzą niezależne śledztwa – badane są procedury bezpieczeństwa i przyczyny zdarzeńDostępna jest pomoc psychologiczna dla rodzin, personelu i pacjentów – w artykule podajemy numery infolinii i lokalne formy wsparcia
Od tygodnia cała Polska żyje dramatyczną historią ze Starej Wsi. Tadeusz Duda, który zastrzelił swoją córkę i zięcia, a następnie – prawdopodobnie – odebrał sobie życie, ma spocząć w rodzinnym grobie. Jego pochówek budzi kontrowersje z różnych powodów. Być może mężczyzna zostanie pochowany bez tradycyjnej mszy pogrzebowej.Tadeusz Duda najprawdopodobniej popełnił samobójstwo po dokonaniu zbrodni Wiele osób uważa, że nie powinien mieć katolickiego pogrzebu Kościół dopuszcza możliwość pochówku, ale może odmówić mszy pogrzebowej „To Bóg będzie go sądził, a nie my” – powiedział ksiądz w komentarzu dla mediów
Tadeusz Duda, sprawca rodzinnej masakry w Starej Wsi, zostanie pochowany na lokalnym cmentarzu w Kamienicy. Katolicki pochówek budzi pytania, ale też przynosi refleksję o granicach ludzkiej psychiki i wyzwaniach, z jakimi mierzą się rodziny w obliczu takich tragedii.
Przez ostatnie dni cała Polska śledziła dramatyczne wydarzenia związane z Tadeuszem Dudą, poszukiwanym za podwójne zabójstwo w Starej Wsi na Małopolsce. Choć obława dobiegła końca, mężczyzna nie stanął przed wymiarem sprawiedliwości – odebrał sobie życie. Z psychologicznego punktu widzenia decyzja o samobójstwie w tak ekstremalnych okolicznościach wcale nie jest zjawiskiem rzadkim. Czy możemy jednak choć częściowo zrozumieć, jak wyglądały jego ostatnie godziny?
Wczoraj (23 maja) sąd w Salonikach wydał zgodę na ekstradycję 17-letniego Bartosza G. do Polski. Chłopak jest podejrzany o dokonanie brutalnej zbrodni na 16-letniej Mai z Mławy 23 kwietnia br. Po spotkaniu z chłopakiem Maja nie wróciła do domu. 1 maja, gdy policja odnalazła jej ciało, Bartosz przebywał już za granicą.
W ostatnich dniach do mediów dociera wiele niepokojących informacji. Szczególnie trudne do przyswojenia są te, w których chodzi o śmierć młodych ludzi. Według najnowszych doniesień nie żyje kolejna 16-latka. W Wałbrzychu doszło do niewyobrażalnej tragedii, której kulisy rozdzierają serca…
W mediach ukazała się druzgocąca wiadomość o śmierci 14-letniej Niny. Dziewczynka była uczennicą polskiej szkoły w Holandii. To właśnie ta placówka przekazała informację o jej odejściu. Całej sprawie dodatkowego ciężaru dodaje fakt, że Polka była prześladowana przez rówieśników. Szczegóły tej tragicznej sprawy są wstrząsające.
W niedzielny poranek w Warszawie doszło do tragicznego wydarzenia. Z okna jednej z kamienic wypadła starsza kobieta – zginęła na miejscu. Policja prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności tego zdarzenia. Nie wiadomo na pewno, czy był to nieszczęśliwy wypadek.
Modrze pod Poznaniem. Dzień Kobiet. 43-letnia Natalia wraca z zakupów hulajnogą. Gdy kończy się ścieżka rowerowa, musi przejść przez drogę. Nie widzi samochodu, który zbliża się do niej z prędkością 160 km na godzinę. Giną oboje: ona i kierowca, który za chwilę uderzy też w drzewo.
W środę 19 marca 34-letni Paweł Sz. przyjechał do Obrzycka pierwszym autobusem. Przed domem swojej byłej wychowawczyni czekał co najmniej pół godziny. Kiedy pojawiła się w bramie, strzelił do niej dwa razy: w klatkę piersiową i w skroń. Później, strzałem w głowę, odebrał życie również sobie.
Coraz więcej młodych osób podejmuje próby odebrania sobie życia. Po części wynika to z niezdiagnozowanych chorób, ale i z tego, że nastolatki cechuje bardzo wysoki poziom napięcia, a z drugiej strony – niski poziom lęku przed śmiercią.Jak rozpoznać, że z naszym dzieckiem dzieje się coś złego, podpowiada w rozmowie z Pacjentami psycholożka i psychoterapeutka, Karolina Dzięgielewska-Mastalerz z Centrum Pomocy Psychologicznej w Piotrkowie Trybunalskim i w Warszawie.
W ostatnim tygodniu Polską wstrząsnęła tragiczna historią z Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju na Dolnym Śląsku. 13-letni chłopiec, ofiara przemocy ze strony wychowawcy, walczy o życie w szpitalu po próbie samobójczej. Jak się okazuje, przypadków przemocy w placówce było więcej.
Nie żyje gruziński 27-letni mistrz świata, zapaśnik Nugzari Curcumia. W 2019 r. został mistrzem świata w kategorii do 55 kg. Według nieoficjalnych informacji mężczyzna popełnił samobójstwo. Nugzari Curcumia był jednym z najbardziej utytułowanych zapaśników w kategorii do 55 kg. Miał na swoim koncie mnóstwo sukcesów i medali mistrzostw świata, jak i mistrzostw Europy. Specjalizował się w stylu klasycznym, z kolei w 2019 r. wywalczył mistrzostwo świata, pokonując w finale turnieju w Astanie Japończyka Shotę Ogawę.