Zero-jedynkowe podejście do uzależnień – abstynencja albo nic – nie działa, twierdzi Jacek Charmast, terapeuta i prezes Stowarzyszenia Jump 93. Jego zdaniem dla większości przypadków skuteczniejsze jest podążanie za pacjentem, strategia małych kroków, która wykorzystuje podejście redukcji szkód. Tylko dzięki rzetelnej edukacji i uczciwej rozmowie można zyskać zaufanie osoby szukającej pomocy i wskazać efektywne rozwiązania jej problemów w tempie, które ona zaakceptuje.Redukcja szkód zamiast abstynencji: Jacek Charmast podkreśla, że skuteczniejsze od podejścia „albo wszystko, albo nic” jest stopniowe eliminowanie najbardziej destrukcyjnych zachowań i dążenie do przyjęcia przez klienta postawy troski o własne zdrowie. Często w pracy z osobą uzależnioną możliwe jest proponowanie mniej szkodliwych alternatyw, np. metadonu w miejsce heroiny czy bezdymowych produktów zamiast palonego tytoniu.Edukacja zamiast zakazów: Zamiast straszyć i karać, trzeba rzetelnie edukować – zarówno młodych, jak i dorosłych – by rozumieli mechanizmy uzależnień i potrafili podejmować świadome decyzjeObecna polityka nikotynowa skupia się na zakazach i podnoszeniu akcyzy, zamiast na wsparciu, profilaktyce i badaniach. Brakuje danych, debaty i systemowych działań na rzecz zdrowia publicznego
Anna Mucha zdradziła, że ostatnio wyszła z domu bez telefonu. I chociaż miała ogromną chęć wrócić po niego, chociaż ciężko jej było bez telefonu i social mediów, w których relacjonuje swoje życie, to przyznaje, że taki detoks zrobił jej bardzo dobrze.
Z pomocy psychologa w ramach NFZ będą mogły skorzystać również bliscy osoby uzależnionej od alkoholu – i nie chodzi tu o fizyczną rodzinę alkoholika. Dzięki projektowi rozporządzenia Ministra Zdrowia z 24 października zmian będzie jednak jeszcze więcej. Czego będą dotyczyć?