Lekarze ostrzegają i biją na alarm. Wszystko przez gwałtowny wzrost zachorowań na chorobę zakaźną, która atakuje zarówno dzieci, jak i dorosłych. Liczba zachorowań w Polsce gwałtownie rośnie, natomiast w Europie w ubiegłym roku stwierdzono aż 45-krotny skok wykrytych przypadków.Epidemiolodzy podkreślają, że wielu rodziców nie chce szczepić swoich dzieci przeciwko tej chorobie. Nie jest to optymistyczna informacja, tym bardziej że chodzi o najbardziej zaraźliwego wirusa chorobowego na świecie.
W truskawkach importowanych z Maroka wykryto wirus WZW typu A. GIS skontaktował się ze sprzedawcami z Polski, którzy importują truskawki informując ich o problemie. Wydał także ostrzeżenie dla konsumentów.
Ze względu na ocieplenie klimatu i przemieszczanie się turystów prawdopodobnie będziemy musieli stawić czoła wirusowi dengi w krajach, które były od niego wolne. Wywołuje on tropikalną chorobę. Wirus pojawił się już Europie. Pierwszy kraj właśnie wprowadził kontrole i dezynfekcje na lotniskach i w samolotach. Wirus dengi jest groźny, a do tego powoduje poważne powikłania u osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2. Największy problem z nim mają już Włosi i Francuzi.
Mężczyzna zmarł w wyniku zakażenia wirusem, o którym po raz pierwszy usłyszeliśmy w kilka lat temu. Nosicielami są małe ssaki. Mężczyzna zaraził się od swojego kota. Jakie są pierwsze objawy zakażenia?
Zmarła dziewczynka zarażona paramyksowirusem gołębim typu 1. To piąta ofiara choroby, którą zarazić można się poprzez kontakt z odchodami zakażonego gołębia lub skażonym przez wirus pyłem przenoszonym przez wiatr. Czy wirus stanowi zagrożenie dla wszystkich ludzi?