W popularnym słodyczu wykryto bakterię Salmonelli. GIS ostrzega
W jednym z chętnie kupowanym przez Polaków słodyczu wykryta została bakteria Salmonelli. Dystrybutor poinformował o tym Głównym Inspektorat Sanitarny. Inspektorat wydał oświadczenie, w którym ostrzega, że spożycie produktu może spowodować zatrucie pokarmowe. Co to za produkt?
Chałwa sezamowa z Salmonellą
W środę 3 stycznia GIS opublikował komunikat. Jak wynika z jego treści, w dwóch partiach chałwy sezamowej wykryto bakterię Salmonelli.
Numery wadliwych partii:
- KLC. Chałwa sezamowa waniliowo-kakaowa, 100 g, numer partii: 26.09/2K, data ważności: 25.03.2025
- KLC. Chałwa sezamowa smak waniliowy, 100 g, numer partii: 25.09/1K, data ważności: 25.03.2025
Producentem chałwy jest: Elis Ali Eski, ul. Gdyńska 32, 80-209 Tuchom.
Wadliwe partie zostaną wycofane ze sprzedaży
Producent chałwy podjął już działania, by wycofać z obrotu wymienione partie chałwy. Sprawą zajęła się też Państwowa Inspekcja Sanitarna.
GIS ostrzega wszystkich, którzy kupili te partie chałwy: "Spożycie produktu, wiąże się z potencjalnym ryzykiem zatrucia pokarmowego".
Czym grozi zatrucie bakterią Salmonelli?
Spożycie bakterii Salmonelli jest przyczyną salmonellozy, choroby atakującej układ pokarmowy . Objawy mogą wystąpić od sześciu godzin do siedmiu dni od momentu zakażenia. Symptomami są:
- bóle brzucha,
- gorączka,
- biegunka,
- odwodnienie,
- nudności,
- wymioty.
Salmonelloza może mieć jednak znacznie gorsze objawy. Gdy z jej powodu rozwinie się zakażenie pozajelitowe z cięższym przebiegiem, następstwem bywają ropnie, zapalenie płuc lub stawów . Jest to choroba szczególnie groźna dla dzieci i seniorów.
Łagodny przebieg salmonelli można leczyć w warunkach domowych – chorym zazwyczaj podaje się węgiel lecznicy, probiotyki i dużą ilość płynów, by nie doszło do odwodnienia. Stosuje się wówczas też dietę lekkostrawną np. kleik ryżowy lub zupę z marchwi.