Bosacka ostrzega przed produktem, który kupujemy dzieciom. „Uwaga mocne. Nie dajcie się zwieść opakowaniu”
Katarzyna Bosacka to znana polska dziennikarka i prezenterka, która od wielu lat doradza Polakom w kwestiach żywieniowych i zakupowych. Tym razem wzięła pod lupę produkt, który jest w wielu polskich domach, szczególnie tych, w których mieszkają dzieci. Mowa o syropie owocowym.
Katarzyna Bosacka przenalizowała skład popularnego syropu. To, co odkryła, sprawiło, że nie pozostawiła na tym produkcie suchej nitki. Sprawdźmy więc, na co warto zwrócić szczególną uwagę, kupując syrop w sklepie.
Katarzyna Bosacka nie pozostawiła suchej nitki na syropie owocowym
Katarzyna Bosacka przeanalizował skład syropu truskawkowego firmy Piwniczka Babuni. Warto jednak pamiętać, że taki skład ma większość syropów owocowych, które są dostępne w sklepach.
- Uwaga mocne – rozpoczęła swój wpis dziennikarka.
Zwróciła uwagę, że etykieta sprawia wrażenie, że kupujemy babciny syrop, który „wyleczy przeziębienie albo przywróci wspomnienia z dzieciństwa i doda nam trochę słodyczy”. Następnie przeszła do zawartości butelki.
- Uwaga, zamiast truskawek jest sok z aronii (29%) oraz aromat - TRUSKAWEK NIE MA TU WCALE!. Na pierwszym miejscu w składzie cukier, którego w 100 ml jest aż 67 g, czyli 13,5 łyżeczki, co daje 67 łyżeczki cukru w całej 0,5 l butelce!! O zgrozo! – dodała.
Burza w sieci pod postem o syropie owocowym
Następnie dodała, że „kolor, syrop zawdzięcza koszenili , czyli barwnikowi pozyskiwanemu z owadów , który znajduje się często w cukierkach czy żelkach o mocno intensywnym, czerwonym kolorze”, a nie owocom, z których powinien powstać syrop.
Wielu internautów nie szczędziło słów na ten temat. Pod jej wpisem pojawiło się wiele komentarzy.
Sok z truskawki bez truskawki. Makabra
Sam cukier i barwniki
Ręce opadają
Świetna robota pani detektyw
- czytamy.
Na co zwracać uwagę podczas czytania etykiet produktów spożywczych?
Wybierając się na zakupy, warto przeznaczyć na to trochę więcej czasu niż zwykle, by dokładniej wczytać się w etykiety produktów. Należy przede wszystkim kierować się zasadą, że im krótszy jest skład, tym lepiej. Ponadto, jeśli cukier jest na pierwszym miejscu, zdecydowanie powinniśmy sobie odpuścić ten produkt.
Sztuczne dodatki do żywności są najczęściej oznakowane literą E oraz cyfrą. Jak podaje poranek.pl, tak przedstawia się pełna klasyfikacja dodatków do żywności:
- barwniki – E100-199;
- konserwanty – E200-299;
- przeciwutleniacze i synergenty – E300-399;
- substancje kształtujące strukturę (emulgatory i środki zagęszczające) – E400-499;
- dodatki o zróżnicowanym przeznaczeniu – E500-599;
- substancje smakowo-zapachowe (aromatyzujące) – powyżej E600;
- antybiotyki – E700-799;
- substancje słodzące – powyżej E900;
- dodatki do żywności o różnym zastosowaniu – E900-1299;
- skrobie modyfikowane – E1300-1399.
Zobacz też:
Szczepionki na COVID-19 zaburzają pracę mózgu. Są nowe badania
Przez lata nazywali go „Pinokiem”, ale dziś już tak nie wygląda. Matka dziecka przeżyła piekło
Przychodnie i szpitale będą miały nowy obowiązek. Chodzi o bezpieczeństwo małoletnich