Emeryci oszczędzają na jedzeniu. Połowa rezygnuje z jednego produktu
Blisko 65 proc. emerytów uważa, że ich sytuacja finansowa jest zła. W związku z tym oszczędzają, na czym tylko się da. W pierwszej kolejności rezygnują z elementów wyposażenia wnętrz, a w drugiej – co naprawdę smutne – na lekach. Te dane pochodzą z najnowszej ankiety przeprowadzonej przez „Fakt”.
Seniorzy starają się także kupować wyłącznie to, co niezbędne, jeśli chodzi o jedzenie. Odpuszczają sobie słodycze, co może akurat nie jest niczym negatywnym, ale niestety także warzywa i owoce.
Stan finansów polskich emerytów – ankieta
Gazeta Fakt już po raz 5. przeprowadziła ankietę wśród emerytów „Jesień życia w Polsce”. Jej wyniki nie napawają optymizmem. Seniorzy , osoby 60+, odpowiadali na pytania zadane w ankiecie, z których wynika, że san swoich finansów oceniają źle lub bardzo źle. W badaniu wzięło udział blisko 900 emerytów.
Aż 64,5 proc. osób przyznaje, że ma kiepską sytuację finansową , choć ten odsetek w zeszłym roku wynosił 68 proc., więc nieco zmalał. Jednak zmniejszył się również odsetek osób, które oceniły swoją sytuację finansową jako dobrą – tylko 12 proc. badanych. Przed rokiem było to 17,4 proc. By jakoś wiązać „koniec z końcem” wiele osób zmuszonych jest do rezygnacji z zaspokajania różnych swoich potrzeb. Niektóre są niestety bardzo podstawowe.
Na czym oszczędzają emeryci?
Emerytura rzadko wystarcza na cały miesiąc godnego życia, jak wynika z ankiety. By jakoś przeżyć, starsi ludzie często zmuszeni są korzystać z pomocy rodziny, a we własnym gospodarstwie domowym muszą oszczędzać. Rezygnują przede wszystkim z elementów wyposażenia wnętrz (47,1 proc.). Na drugim miejscu – i to jest już smutne – z leków (23,1 proc.). Na trzecim z ubrań (17,9 proc.), na czwartym na rachunkach (8,3 proc.). Niestety, by zaoszczędzić trochę pieniędzy, emeryci nie jedzą też tak, jakby chcieli. Rezygnują z niektórych produktów spożywczych (3,6 proc.).
Według „Faktu”, w pierwszej kolejności seniorzy rezygnują z mięsa i wędlin (57,7 proc.). Potem ze słodyczy (31 proc.), z warzyw i owoców (6,2 proc.), z pieczywa (3,3 proc.) oraz z nabiału (1,8 proc.). O ile na rezygnacji z wędlin czy słodyczy organizm człowieka z pewnością nie ucierpi, to już z powodu braku dostępu do pozostałych składników diety, z pewnością.
Trudna sytuacja polskich emerytów
Czy należy oszczędzać na jedzeniu lub lekach? Oczywiście, to tylko pozorne oszczędności, ponieważ nadwyręża się w ten sposób swoje zdrowie, a za to w końcu i tak będzie trzeba zapłacić – w taki czy inny sposób. Z drugiej strony, zdrowe odżywianie wcale nie musi być drogie, natomiast nie każdy musi się na tym znać. Absolutnie nie powinno być tak, że starsze osoby, muszą borykać się z takimi problemami.
Jest jeszcze jeden aspekt tej sytuacji – konieczność nieustannego oszczędzania i balansowania budżetu może również przyczyniać się do pogorszenia ogólnego samopoczucia psychicznego, bo przecież jest to stres i to przewlekły. Seniorzy, którzy przez lata budowali stabilność finansową, teraz zmagają się z poczuciem braku bezpieczeństwa , co przekłada się na niższą jakość ich życia.
Brak możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb, takich jak zakup zdrowej żywności czy leków, prowadzi do poczucia bezradności i frustracji. To z kolei może nasilać objawy depresji, stanów lękowych oraz uczucia izolacji społecznej , które i tak są częste w tej grupie wiekowej. Nieudolność państwa w tym kontekście aż kole w oczy.
Jest kiepsko, a może będzie jeszcze gorzej
Niestety, nie można wykluczyć, że za kilka miesięcy grono emerytów niezadowolonych ze swojej sytuacji finansowej, jeszcze wzrośnie, ponieważ rząd nie wywiązał się z obietnicy wyborczej i nie podniósł kwoty wolnej od podatku. „ Jeżeli nasza emerytura po waloryzacji przekroczy 2500 zł brutto, trzeba będzie od niej odprowadzić podatek. Poniżej tej kwoty od świadczenia potrącana jest tylko składka zdrowotna” – powiedział Oskar Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy w HRK Payroll Consulting dla WP Finanse.
Co roku w marcu świadczenia wzrastają o wskaźnik waloryzacji. Z projektu budżetu wynika, że w 2025 r. waloryzacja wyniesie 5,52 proc. Jeśli ten wskaźnik zostanie przyjęty, to nowymi płatnikami podatku dochodowego zostaną osoby, które w bieżącym roku otrzymują między 2374 zł a 2500 zł brutto.
Zobacz także:
Przed emeryturą należy ci się jeszcze jedno świadczenie. Możesz dostać nawet 1600 zł miesięcznie
Dane KNF. Tyle osób będzie spłacać kredyt na emeryturze
Wyższa emerytura dla 100 tys. seniorów. Padł konkretny termin