Pacjenci.pl Problemy cywilizacyjne Kobiety boją się raka piersi, a umierają na serce. Zawał mylony z refluksem
Fot. Dragana Gordic/Shutterstock

Kobiety boją się raka piersi, a umierają na serce. Zawał mylony z refluksem

14 października 2023

Zawał kojarzy nam się z mężczyzną, szczególnie zestresowanym pracoholikiem. Tymczasem to kobiety, a nie mężczyźni częściej umierają z powodu chorób sercowo-naczyniowych. Aktorka grająca Leilę w „Gwiezdnych wojnach” zmarła na zawał w wieku zaledwie 60 lat. Przeczytaj, co o kobiecym sercu mówią eksperci.

- To kobiety są bardziej zagrożone zgonem z tego chorób sercowo-naczyniowych – mówił prof. Bartosz Hudzik, kardiolog Śląskiego Uniwersytety Medycznego w Katowicach.

Zawał u kobiet jest jednak często jest bagatelizowany, bo daje mniej charakterystyczne objawy, niż u mężczyzn. Jest mylony np. z nerwicą, atakiem paniki, a nawet z…refluksem. Mężczyźni mają po prostu bóle w klatce piersiowej, w każdym razie statystycznie, a kobiety częściej dopadają duszności i osłabienie i wspomniany przed chwilą refluks.

Kobiety umierają na serce później niż mężczyźni. To jedna różnica

Pamiętasz Carrie Fiser, księżniczkę Leię z "Gwiezdnych wojen"? Zmarła w 2016 roku po tym, jak dostała zawału w samolocie. Choć błyskawicznie trafiła do świetnego szpitala kardiologicznego

- Umierają na serce o 10-15 lat później niż mężczyźni – to jedyna różnica – mówił dr Marta Kałużna-Oleksy, kardiolog interwencyjna Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, prezeska Polskiego Stowarzyszenia Osób z Niewydolnością Serca.

W Warszawie trwa wyjątkowe wydarzenie - Konferencja Prevention & Intervention w Warszawie. W weekend 14-15 października 2023 roku kardiolodzy z całego świata dyskutują na temat profilaktyki i skutecznego leczenia chorób układu sercowo-naczyniowego. Konferencja w całości poświęcona jest zdrowiu kobiet.

Choroby układu krążenia to główna przyczyna śmiertelności u kobiet. Siedem razy więcej kobiet umiera z tego powodu niż z z powodu raka piersi. Niewiele kobiet wie, jak bardzo są zagrożone chorobami serca i całego układu krążenia.

8 produktów na obniżenie cholesterolu. Koniecznie włącz je do diety!
Miażdżycę można odwrócić. Lekarz powiedział, kiedy jest to możliwe

Menopauza zwiększa ryzyko chorób serca i całego układu krążenia

Statystycznie kobiety są bardziej chronione przed zawałem i i innymi chorobami sercowo-naczyniowymi tylko do menopauzy. Choć i wtedy tylko jeśli nie palą papierosów i nie chorują na cukrzycę i inne choroby przewlekłe i nie mają zbyt wysokiego tzw. złego cholesterolu i nadciśnienia.

Ryzyko jest większe, gdy kobieta przeszła menopauzę przedwcześnie, np. tuż po czterdziestce. Winę ponosi za to spadek poziomu estrogenów, które chronią przed zawałem i udarem mózgu.

Nadciśnienie, wysoki poziom cukru i cholesterolu to większe ryzyko chorób serca i zawału

- Wszystkie te czynniki zwiększają u kobiet ryzyko zawału i udaru mózgu" – mówi prof. Bartosz Hudzik. I ostrzega, że groźne są powikłania ciąży, takie jak cukrzyca ciążowa, nadciśnienie i podwyższony poziom lipidów (cholesterolu i trójglicerydów), a także przedwczesny poród.

- Leczenie jest tak samo skuteczne, jak u mężczyzn, ale w porę zastosowane. A kobiety często lekceważą zagrożenie chorobami kardiologicznymi i zbyt późno zgłaszają się do lekarza – mówił dr hab. Michał Hawranek, kierownik Pracowni Hemodynamiki i Radiologii Zabiegowej Śląskiego Centrum Chorób Serca.

Zgodnie z danymi z Walii, zastosowanie u kobiet takiego samego leczenia zawału serca jak u mężczyzn pozwoliłoby w tym kraju na uratowanie życia ponad 8 000 kobiet rocznie. Kobiety jednak rzadziej niż mężczyźni otrzymują odpowiednie zalecane leczenia, co wpływa na gorsze rokowanie i zwiększa śmiertelność.

W Polsce jest niestety bardzo wysoka śmiertelność w pierwszym roku po zawale. Bo pacjenci rzadziej korzystają z rehabilitacji i nie zmieniają nawyków. Chodzi o nawyki żywieniowe i styl życia – oczywiście niekorzystny jest ten siedzący, gdy nie uprawiamy żadnego sportu, a nawet unikamy długich spacerów.

Dr hab. Michał Hawranek podkreśla, że poza odpowiednim leczeniem ważne jest zażywanie leków, przestrzeganie wspomnianego stylu życia i regularna kontrola ciśnienia tętniczego i poziomu cholesterolu we krwi.

Tak trzeba żyć po zawale, choć wielu tego nie chce. Niestosowanie się do tych zaleceń to jak wyrok śmierci!
Używasz go zamiast cukru? Może zwiększać ryzyko zawału i udaru
Obserwuj nas w
autor
Redakcja Pacjenci.pl

redakca pacjenci.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko