Tak trzeba żyć po zawale, choć wielu tego nie chce. Niestosowanie się do tych zaleceń to jak wyrok śmierci!
Zawał mięśnia sercowego, nazywany zawałem serca, dotyka coraz więcej osób, niezależnie od wieku. Zawał serca jest poważnym zjawiskiem, w którym dochodzi do martwicy, czyli obumiera fragment mięśnia sercowego na wskutek niedokrwienia serca. Niestety osoba po zawale mięśnia sercowego wymaga szczególnej troski i opieki lekarskiej, która ma pomóc w regeneracji pacjenta. Musi również sama włożyć wysiłek i zmienić codzienne nawyki. Na czym polega opieka nad osobą po zawale? Co chory musi zmienić? Jak wygląda zawał serca? Odpowiedź poniżej. Artykuł powstał na podstawie rozmowy z kardiologiem sportowym, prof. dr hab. n. med. Łukaszem Małkiem.
Postępowanie po przebytym zawale
„Po dotarciu do szpitala i odetkaniu tętnicy, wykonuje się badania dodatkowe, takie jak badanie krwi i echo serca. Po pierwszych dobach konieczne jest ścisłe monitorowanie pacjenta, jego tętna i rytmu serca. Włączane są odpowiednie leki, które mają za zadanie zabezpieczyć pacjenta na przyszłość. W późniejszym czasie kluczowa jest rehabilitacja, aby jak najszybciej doprowadzić do regeneracji serca i poprawić jego wydolność. Często przy dużych zawałach wydolność serca spada bardzo gwałtownie i dochodzi do rozwoju niewydolności serca.” – powiedział kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek.
Osoba, która przebyła zawał serca, musi być stale pod kontrolą lekarza. Dzięki temu pacjent na bieżąco będzie znał swój stan zdrowia i będzie wiadomo, czy wymaga jakiegoś szczególnego leczenia lub, czy jego stan się nie pogorszył. Mając zawał serca, istotny jest odpoczynek oraz odpowiednia ilość snu, dzięki czemu pacjent może się zregenerować i nabrać sił po tak poważnym uszczerbku. Po zawale serca pacjent także nie powinien się przemęczać oraz obciążać swojego serca. Dlatego dobrze, aby nie pozostawiać takiej osoby samej, bez opieki lub wsparcia nawet podczas codziennych czynności, które mogą sprawiać kłopoty i doprowadzić do nadwyrężenia. Pomoc w różnych czynnościach, czy obowiązkach jest bardzo ważna, ale również wsparcie psychiczne odgrywa istotną rolę. Poświęcenie czasu, wspólna rozmowa, czy robienie czegoś wspólnie potrafi podnieść pacjenta na duchu oraz zminimalizować ryzyko stresu, które jest niekorzystne dla jego stanu zdrowotnego.
Modyfikacja stylu życia jest także kluczowym aspektem w życiu pacjenta po zawale mięśnia sercowego. Należy zadbać o styl życia, odpowiednią dietę, aktywność fizyczną, unikać stresu i nerwów, zwrócić uwagę na ilość i jakość snu, zrezygnować z używek, stosować się ściśle do zaleceń lekarza oraz regularnie odbywać kontrole lekarskie. Takie postępowanie może poprawić jakość życia pacjenta oraz zminimalizować ryzyko wystąpienia kolejnego zawału serca.
„Pacjenci po zawale nie powinny być pozostawieni sami sobie po wyjściu ze szpitala. Powinni zgłaszać się na wizyty kontrolne, być regularnie monitorowani i rehabilitowani. Nawet po upływie roku od zawału, taka osoba musi pozostawać pod opieką lekarza pierwszego kontaktu i kardiologa. Przede wszystkim należy kontrolować wszystkie czynniki ryzyka i stale monitorować ciśnienie i cholesterol. Warto zadbać o zdrowy styl życia, włączyć aktywność fizyczną i unikać palenia papierosów.” – powiedział kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek.
Tak wygląda zawał mięśnia sercowego
Najczęstsze symptomy, które pojawiają się przy zawale serca:
- ból w klatce piersiowej,
- osłabienie,
- napięcie emocjonalne,
- niepokój,
- zawroty głowy,
- nadmierne pocenie się,
- duszności,
- bóle brzucha, nudności, wymioty,
- drętwienie,
- pobudzenie ruchowe,
- nieregularny puls,
- omdlenia.
„Najbardziej typowy objaw zawału mięśnia sercowego to ból w klatce piersiowej o charakterze gniotącym, uciskowym i rozpierającym. Pojawia się uczucie, jakby ktoś usiadł nam na klatce piersiowej. Towarzyszą mu lęk i pocenie się, często też zaburzenia rytmu. Mogą pojawić się zawroty głowy związane ze spadkiem ciśnienia i funkcji serca. Przede wszystkim ból ten musi utrzymywać się długo. Nie jest to chwilowa, kilkusekundowa dolegliwość. Ból nie powinien się zmieniać w zależności z fazą oddechową, czyli nie zmniejszać się, ani nie zwiększać w zależności od tego, czy głębiej nabierzemy powietrze, czy je wypuścimy. Nie powinien też być zależny od pozycji ciała (np. nasilać się kiedy wstaniemy). Typową cechą zawału serca jest promieniowanie bólu. Ból może promieniować do kończyny górnej, lewej ręki, pleców lub do żuchwy.” – powiedział kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek.
Najgorszy z możliwych objawów to zatrzymanie krążenia, które może doprowadzić do śmierci pacjenta. Dlatego jak najszybsza interwencja medyczna oraz pomoc osobie, która przechodzi zawał, jest kluczowa i od tego często zależy, czy pacjent przeżyje oraz w jakiej kondycji i stanie będzie pacjent w przyszłości.
Przyczyny zawału serca
Czynniki, które zwiększają ryzyko zawału mięśnia sercowego:
- miażdżyca,
- cukrzyca,
- nadciśnienie tętnicze,
- brak lub znikoma ilość aktywności fizycznej,
- nieprawidłowa dieta,
- żywność wysokoprzetworzona oraz typu fast food,
- używki (papierosy, alkohol, narkotyki),
- wysoki cholesterol,
- ciągły stres,
- genetyka,
- otyłość lub nadwaga.
„Najczęstszą przyczyną zawału serca jest miażdżyca tętnic wieńcowych, czyli zmiany powodujące ich zwężenie. W spoczynku zaopatrzenie serca w krew może być jeszcze wystarczające, ale przy niewielkim wysiłku zaczyna pojawiać się problem. Mięsień sercowy pracuje bardziej, potrzebuje więcej tlenu i wówczas dochodzi do wystąpienia tzw. bólów dławicowych o podobnym charakterze jak ból zawałowy. Różnica jest taka, że wraz z zaprzestaniem wysiłku, z chwilą odpoczynku bóle te ustępują. Są to najczęstsze objawy poprzedzające, które mogą zwiastować, że grozi nam zawał mięśnia sercowego. Nie występują jednak u każdego pacjenta i czasami pierwszym objawem miażdżycy choroby tętnic wieńcowych jest właśnie zawał.” – powiedział kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek.