Śmierć zwykle budzi lęk, bo kojarzy się z nagłą utratą wszystkiego, co znamy. Tymczasem odchodzenie jest równie naturalne jak narodziny i – prędzej czy później – czeka każdego z nas. Zrozumienie, co dzieje się z ciałem w ostatnich minutach, pomaga oswoić tę myśl: zarówno wtedy, gdy sami stoimy u progu życia, jak i w chwili, gdy żegnamy kogoś bliskiego.Śmierć zaczyna się od odwracalnej śmierci klinicznej, a kończy nieodwracalną śmiercią biologicznąPo zatrzymaniu krążenia mamy średnio 4–6 min na skuteczną reanimację, a każda minuta zwłoki obniża szanse przeżycia o około 10%Hipotermia spowalnia metabolizm, dlatego w skrajnie wychłodzonym organizmie skuteczną reanimację opisywano nawet po wielokrotnie dłuższym czasieO definitywnym zgonie przesądza całkowita i nieodwracalna utrata funkcji mózgu, co otwiera możliwość pobrania narządów lub zakończenia uporczywej terapii
Zespoły transplantacyjne dwóch szpitali klinicznych Śląskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadziły drugie w Polsce jednoczasowe przeszczepienie płuc i wątroby. Zabieg, który miał miejsce w połowie maja, zakończył się sukcesem. Pacjent czuje się dobrze i właśnie wychodzi do domu.Lekarze ze Śląska przeprowadzili drugi w Polsce jednoczesny przeszczep płuc i wątroby 47-letni pacjent cierpiał na pierwotne nadciśnienie płucne – dziś wraca do domu i czuje się dobrze Przed specjalistami kolejne wyzwanie: pacjent czekający na przeszczep aż trzech narządów
Transplantacja narządów to dla niektórych jedyna szansa na życie. Mimo to wokół tej procedury krąży wiele nieporozumień i mitów. Jak naprawdę wygląda proces zostania dawcą narządów po śmierci? Co trzeba zrobić, a czego nie trzeba? Zapytaliśmy o to ekspertkę z Poltransplant, instytucji koordynującej przeszczepienia w Polsce.
O ile wiele się mówi o przywilejach dawców krwi, łącznie z przysługującymi im dodatkowymi dniami wolnego od pracy, o dawcach narządów, komórek i tkanek wspomina się zdecydowanie rzadziej. W tym roku ma się to zmienić, zyskają bowiem dodatkowe uprawnienia.