Dane NFZ odnośnie otyłości nie napawają optymizmem. Nadwagę ma już trzech na pięciu dorosłych Polaków. Co czwarty jest otyły. NFZ szacuje, że za kilka lat otyłych osób będzie aż 30 proc.Jeśli chcemy zmienić styl życia, a co najważniejsze zdrowo się odżywiać i zmienić dietę, z pomocą przychodzi Narodowy Fundusz Zdrowia. Na stronie Diety NFZ można za darmo wybrać dla siebie oraz bliskich odpowiedni plan żywieniowy. To jeszcze nie wszystko, bo nawet jeśli mierzymy się z chorobami takimi jak cukrzyca czy depresja, również możemy pobrać ze strony internetowej odpowiednio dopasowany jadłospis.
Jesienią wzmaga się sezon infekcyjny. Jednym ze sposobów, by wzmocnić naszą odporność i nie przeziębiać się jest wprowadzenie m.in. niewielkich, choć istotnych zmian w codziennej diecie. Trzeba też pamiętać o odpowiedniej suplementacji. Jak wyjaśnia w rozmowie z Pacjentami dr n. o zdr. dietetyk kliniczny Hanna Stolińska — odporność budujemy przez cały rok, nie teraz, kiedy jest sezon jesienno-zimowy. Dietetyczka zdradziła, na jakie produkty i suplementy warto stawiać, a czego unikać w kontekście odporności w sezonie jesienno-zimowym.
Płatki owsiane to stały element diety wielu osób. Przygotowuje się je na różne sposoby. Dużo różnych przepisów nie zakłada jednak poddawania ich obróbce cieplnej. Czy można jeść płatki owsiane na surowo? Dietetyczka odpowiada. Płatki owsiane produkowane są z owsa zwyczajnego. Zawierają ok. 68% węglowodanów, 13% białka, 7% tłuszczów i 10% błonnika. Są częstym wyborem śniadaniowym Polaków. Nic dziwnego, bo świetnie smakują z różnorodnymi dodatkami. Ale jak je jeść, by nam nie zaszkodziły? Sprawdźmy.
Kolonoskopia służy do oceny stanu jelita grubego. Jej prawidłowe przeprowadzenie wymaga od pacjenta przestrzegania kilku zasad – podstawową z nich jest wcześniejsza dieta. Tylko że wiele osób jeszcze tego samego dnia zastanawia się, co mogą zjeść już po badaniu. To ważne badanie diagnostyczne, pozwalające na wykrycie ewentualnych nieprawidłowości w jelicie grubym, takich jak polipy czy stany zapalne, wymaga właściwych nawyków żywieniowych, które pozwolą szybciej wrócić do pełni sił.
Często można natknąć się na zdanie, “mało jem, lecz nie chudnę”. Być może ktoś z naszych znajomych tak mówi, lub też my sami wypowiadamy to zdanie. Dietetyk Michał Wrzosek za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowił rozłożyć to zdanie na czynniki pierwsze i zdradził, czy rzeczywiście można jeść mało i nie chudnąć.
Wśród wielu rozmaitych diet na rynku w ostatnim czasie rekordy popularności bije dieta lwa. Popularność zyskała m.in. dzięki Mikhalii Peterson, blogerce, która twierdzi, że w ten sposób wyleczyła mnóstwo swoich dolegliwości, m.in. zespół jelita drażliwa oraz trądzik. Mimo że ta dieta jest niezwykle popularna, nie brakuje wokół niej Przyjrzyjmy się, na czym dokładnie polega ta dieta?
Demencja to podstępna choroba, której wszyscy się obawiamy, wciąż jednak mamy nadzieję, że nas ominie. Liczba przypadków demencji stale rośnie, zamiast żyć samą nadzieją, że jej unikniemy, warto już teraz zacząć działać. Zacznijmy od diety. Coraz więcej badań wskazuje, że to, co jemy, ma bezpośredni wpływ na nasze zdrowie. Dotyczy to również mózgu, zwłaszcza w kontekście chorób neurodegeneracyjnych. Naukowcy już dawno zainteresowali się flawonoidami, które wspierają zdrowie układu nerwowego.
Chętnie robimy zakupy w popularnych dyskontach spożywczych. Wybór produktów jest ogromny, lecz spora część z nich jest niestety bardzo niezdrowa. Doktor dietetyki Michał Wrzosek wziął pod lupę produkty z Biedronki, których absolutnie trzeba unikać. Wybrał również te zdrowe. Czego absolutnie unikać, a co warto kupować?
Osoby, które bardzo chcą schudnąć, nie zawsze są w stanie prawidłowo poprowadzić swoją dietę i nawyki tak, by zgubić kilogramy. W efekcie, zamiast chudnąć, po prostu tyją. Odpowiedzialny jest za to jeden prosty błąd, popełniany w dobrej wierze. Wszyscy odchudzający się, liczą, że szybciej zyskają wymarzoną figurę i zrzucą oczywiście dodatkowe kilogramy. Niestety, wyrządzają sobie krzywdę. Psychodietetyk Małgorzata Kędzierska zwróciła uwagę w jednym z wpisów w social mediach na błąd popełniany przez wiele osób podczas odchudzania. Co to takiego?
Wiele osób chce stracić zbędne kilogramy, jednak nie do końca potrafi pożegnać się z tym, co kocha najbardziej. Dla wielu największą przeszkodą są słodycze. Dietetyczka zdradza jednak, że można je jeść na diecie, ale ważna jest godzina, o której to robimy.Zrzucanie zbędnych kilogramów nie jest proste i zdecydowanie wymaga wielu wyrzeczeń. Okazuje się jednak, że nie musimy całkowicie rezygnować ze słodyczy, by waga malała. Wystarczy jeść je mądrze. Czyli jak? Odpowiadamy.
Pogoda wciąż mocno dopisuje i jest niemal idealna na rower. Jazda na rowerze: czy to w plenerze, czy też na siłowni to świetny sposób nie tylko na rozrywkę, ale i również na wzmocnienie naszego ciała, wysmuklenie nóg i schudnięcie.Jazda na rowerze polecana jest m.in. osobom, które mierzą się z większą nadwagą, gdyż nie obciąża stawów, jak chociażby jogging. Jazda na rowerze poza oczywiście utratą zbędnych kilogramów, potrafi zapewnić zdrową dawkę regularnej aktywności fizycznej, zwiększa ogólną kondycję, ale też poprawia samopoczucie. Ile trzeba czasu poświęcić na jazdę rowerem, by schudnąć?
Mówi się, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia, czyli takim, które syci na bardzo długo, a przy tym dostarcza cennych składników odżywczych. Naukowcy z Harvardu postanowili sprawdzić, które produkty warto włączyć do naszego śniadaniowego menu. Smacznego!
Zielony koktajl warzywno-owocowy to coś, czego twoje jelita potrzebują. Wzmacnia odporność organizmu i przyspiesza usuwanie toksyn - dodatkowo przeciwdziała też zaparciom i poprawia kondycję skóry. A to wszystko dzięki witaminom i minerałom zawartym w koktajlu.
Starzenie się to dla wielu osób trudny temat. Okazuje się jednak, że można zrobić coś, by zestarzeć się jak przysłowiowe wino. Naukowcy z Harvardu zaznaczają jednak, że nie ma na co czekać i należy wprowadzić tę cudowną dietę w życie jak najszybciej, a na pewno podziękujemy sobie za efekty. Można zestarzeć się i godnie, i zdrowo. I warto dać z siebie wszystko, by tak właśnie się stało. A nie jest to trudne – wystarczy chcieć i włożyć w to trochę wolnego czasu i odrobinę serca. Odpowiednia dieta może bowiem zdziałać cuda. Z badań wynika, że może nie tylko poprawić jakość życia w starszym wieku, ale też zapobiegać niektórym poważnym chorobom.
Wielu z nas nie wyobraża sobie posiłku bez kromki chleba. Warto jednak zwracać uwagę na to, co jemy, ponieważ nie każde pieczywo jest pełnowartościowe i zdrowe. Zdaniem specjalistów to właśnie po ten rodzaj chleba powinniśmy sięgać najczęściej.Chleb, który jest nazywany opatrunkiem dla jelit, to chleb na zakwasie. Niektórzy twierdzą, że ma zbyt specyficzny smak i zapach, by mógł smakować, jednak są i tacy, którzy zajadają się nim w najlepsze. Jedno jest pewne – jego jedzenie może przynieść wiele korzyści dla naszego zdrowia. Ma o wiele więcej właściwości niż chleb pszenny.
Od dziecka słyszymy, że powinniśmy jeść dużo owoców i warzyw, gdyż pozytywnie wpłynie to na nasze zdrowie. Trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem, a ostatnie badania pokazują, że tak właśnie jest.Badania opublikowane na łamach “The American Journal of Medicine” wykazały, że zwiększenie ilości warzyw i owoców w diecie wpływa na obniżenie ciśnienia krwi oraz lepszą pracę nerek i serca u tych osób, które mają problem z nadciśnieniem tętniczym.
Otyłość jest chorobą XXI wieku, która dotyka dużą część społeczeństwa. Jest to choroba metaboliczna, która urzeczywistnia się poprzez nadmierne gromadzenie się energii w tkance tłuszczowej. Nieleczona otyłość może skutkować poważnymi konsekwencjami. Zatem jakie niebezpieczne choroby mogą być następstwem otyłości? Odpowiada dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly, diabetolog, specjalistka chorób wewnętrznych i leczenia otyłości.
Gdy wysokie temperatury za oknem, musimy bardzo mocno nawadniać się. Choć dietetycy przekonują, żeby pić bardzo dużo wody, nie każdy z nas ją lubi. Czasem potrzebne jest więc urozmaicenie, dlatego śmiało do wody można wrzucić sezonowe owoce.Dr n. o zdr. dietetyk kliniczny dr Hanna Stolińska zdradza, co najlepiej nawadnia w upały, a jakich płynów unikać, jak ognia.
Dieta ketogeniczna bije w ostatnim czasie rekordy popularności. To rodzaj diety niskowęglowodanowej, skupiającej się na spożywaniu małej ilości węglowodanów i zwiększeniu spożycia tłuszczu. Jej głównym celem jest wprowadzenie organizmu w stan zwany ketozą.Lekarze mają bardzo różne zdanie odnośnie stosowania diety ketogenicznej. Dr hab. n. med Joanna Popiołek-Kalisz, prof. UM odniosła się w mediach społecznościowych do stosowania diety keto w kontekście kardiologii. Czy ten rodzaj diety może zwiększać ryzyko udaru?
Lekarze i dietetycy nieustannie przypominają, jak ważne jest jedzenie warzyw i owoców. Trzeba mieć jednak na uwadze fakt, iż niektóre z zielonych produktów mogą wpływać na działanie leków kardiologicznych.Jak się okazuje, część pacjentów kardiologicznych w związku z zagrożeniem zatorowo-zakrzepowym, m.in. w migotaniu przedsionków musi przyjmować leki o działaniu przeciwkrzepliwym. Dwie główne grupy leków doustnych o takim działaniu: tzw. NOAC oraz antagonistów witaminy K ( VKA: Warfaryna i acenokumarol.
Soczewica zaliczana jest do roślin strączkowych, natomiast charakteryzuje się krótszym czasem przygotowania, niż inne strączki. Występuje w kilku odmianach, a najpopularniejszymi to oczywiście soczewica zielona i czerwona. Posiada wiele cennych składników odżywczych, które wpływają na jej właściwości zdrowotne. Jak tłumaczy dietetyczka dr Hanna Stolińska, soczewica pomaga w odchudzaniu i przy insulinooporności. Stolińska zdradza też, czym jest efekt drugiego posiłku.
Lidl słynie ze świeżego i smacznego pieczywa, ale nie wszystkie propozycje dostępne w markecie sprzyjają naszemu zdrowiu. O tym, które rodzaje pieczywa w Lidlu lepiej omijać, napisał na swojej stronie dietetyk Patryk Łukasiewicz. Patryk Łukasiewicz jest dietetykiem sportowym. Obecnie pracuje dla portalu Dietetyka #NieNaŻarty, w którym zamieścił ranking pieczywa z Lidla. Oto bułki i chleby, które – jego zdaniem – lepiej omijać z daleka i te, które można jeść bez obaw.
Lody mogą pomóc w odchudzaniu, ale uwaga - mitem jest, że zimny deser ma ujemne kalorie. Nie jest prawdą, że organizm zużywa więcej kalorii do ich trawienia niż same zawierają. Od jedzenia lodów się nie chudnie, a jednak dieta lodowa zyskuje coraz większą popularność.
Polacy uwielbiają dorsza i łososia, ale jest jedna ryba, o której zapominają, a która jest równie zdrowa, choć znacznie tańsza. Chodzi o halibuta, którego w Biedronce można kupić za przysłowiowe grosze. Ile kosztuje halibut i dlaczego jest zdrowy? Zostańcie z nami.
“Choroba limonkowa” to inaczej fitofotodermatoza, czyli bardzo silna reakcja skóry po kontakcie ze słońcem i w połączeniu ze spożywaniem produktów zawierających psoralen, który z kolei powoduje nadwrażliwość skóry na promienie słoneczne. Na poparzenia narażone są szczególnie dzieci, ale i u dorosłych może dojść do rozwoju problemu.
Najnowsze badania sugerują, że niskokaloryczny słodzik znajdujący się w wielu napojach i przekąskach, a także używany przez wiele osób świadomie, jako zamiennik cukru, może zwiększać ryzyko udaru mózgu i zawału serca.Ksylitol od lat jest reklamowany jako zdrowsza alternatywa dla cukru i innych słodzików, ponieważ występuje naturalnie, w małych ilościach, w owocach i warzywach. Wygląda jednak na to, że cukier brzozowy wcale taki zdrowy nie jest.
Na półkach w sklepach pełno jest “shotów zdrowia”, czyli soków z imbiru, pomarańczy, grejpfruta czy nawet buteleczek z kombuchą. Te małe napoje, przeważnie po 100 ml, kosztują około 5 zł, a tymczasem w domu możesz zrobić za tyle samo całą szklankę pysznego koktajlu, który oczyści jelita i wesprze odporność organizmu.
Drgająca powieka, trzęsąca się ręka, brak skupienia i senność – to tylko niektóre z objawów niedoboru potasu. Po czym jeszcze można poznać, że brak nam tego składnika?Niedobory potasu dają objawy, które łatwo dostrzec. Może nie są one zbyt dokuczliwe, ale na dłuższą metę mogą doprowadzić do zaburzeń rytmu serca. Dlatego im wcześniej zostaną rozpoznane, tym lepiej. Na te symptomy zwróć uwagę – mogą świadczyć o hipokaliemii.
