Umawiają się na wizyty do specjalistów, nie odwołują ich i nie przychodzą. To powszechny problem w służbie zdrowia - zarówno publicznej, jak i prywatnej. Niektórzy politycy mają pomysł, jak to zmienić. Planują kary dla takich pacjentów!Premier Francji, Gabriel Attal, chce odkorkować kolejki to specjalistów i ma na to pomysł. Chodzi o karanie pacjentów, którzy umawiają wizyty, ale na nie nie przychodzą – chodzi o kwotę 5 euro, czyli ok. 21 zł. Nie wszyscy zgadzają się z jego wizją.