Zwykle nie działają i stracisz tylko pieniądze. Jeśli masz pecha, możesz stracić zdrowie i życie. W internecie, na bazarach, czasem w sklepach dla kulturystów, coraz częściej możesz trafić na fałszywe suplementy, leki, sterydy. Kusi cię cena, ale Główny Inspektorat Farmaceutyczny ostrzega przed podrobionymi preparatami.Najwięcej jest fałszywych preparatów odchudzających i na potencję. W Polsce najczęściej oferowane są w internecie, szemranych sklepach z odżywkami dla sportowców i na bazarach. Polacy ostatnio poszukują drogiego leku na odchudzanie, który stosowany jest przez chorych na cukrzycę, jednak gdy okazało się, że ozempic (substancja czynna semaglutyd) pomaga w szybkiej redukcji wagi, zaczął być masowo kupowany przez osoby, które nie mają cukrzycy, ale chcą schudnąć. Niedawno wszedł na polski rynek kolejny lek, który obiecuje błyskawiczne schudnięcie - i choć wegovy kosztuje ponad 1000 zł, chętnych nie brakuje. A wiele osób walczących z nadwagą poszukuje go przez internet w nadziei, że kupi go po cenie hurtowej. Podobnie rzecz ma się z odpowiednikami słynnej viagry, czyli preparatów zawierających substancję czynną sidenafil. Wielu mężczyzn suplementów leków na erekcję zamiast w aptekach, szuka w innych źródłach, głównie przez internet.
„Jestem do bani” – mówię, gdy patrzę na siebie w lustrze. Niespodziewałem się, że starość będę tak wyglądał, i że utrata dawnego wyglądu ciała będzie dla mnie aż takim dyskomfortem – mówi słynny kulturysta, gwiazdor filmu „Conan Barbarzyńca” i „Terminator”, dwukrotnygubernator Kalifornii. Arnold Schwarzenegger, ikona kina akcji od lat inspirował ludzi na całym świecie do ćwiczeń i rozwoju. Aktor mógł poszczycić się idealnie wyrzeźbioną i zadbaną sylwetką. Okazuje się jednak, że 76-latek nie najlepiej radzi sobie z procesem starzenia się. Niedawno przyznał się też do dopingu i przed nim przestrzega. Do czego jeszcze przyznał się aktor? Widać, że presja na idealny wygląd coraz częściej dotyczy nie tylko kobiet, ale i mężczyzn. Szczególnie tych związanych z modellingiem, kulturystyką i sportowców, u których nie tylko wygląd, ale i waga ciała są istotne. Czasem prowadzi to do dysmorfofobii (permanentnego niezadowolenia ze swojego wyglądu), albo do zaburzeń odżywiania (na anoreksję chorował m.in. słynny skoczek narciarski Sven Hannawald).