Pacjenci.pl Profilaktyka i leczenie Ten popularny lek ma groźne skutki uboczne. Wzrasta ryzyko zakażenia superbakterią
Fot. Shutterstock/Mino Surkala

Ten popularny lek ma groźne skutki uboczne. Wzrasta ryzyko zakażenia superbakterią

26 października 2024
Autor tekstu: Sylwia Wamej

Ryfaksymina, to antybiotyk, który jest popularny i stosunkowo bezpieczny w leczeniu problemów z układem pokarmowym, takich jak biegunka podróżnych, zespół jelita drażliwego (IBS) oraz przerost flory bakteryjnej jelita cienkiego (SIBO).

Według najnowszych badań australijskich naukowców, ten antybiotyk, mimo że działa głównie w przewodzie pokarmowym i słabo się wchłania, może mieć wpływ na rozwój oporności na inne antybiotyki, w tym tzw. antybiotyki ostatniej szansy, stosowane w leczeniu ciężkich, trudnych do zwalczenia zakażeń. Zespół uczonych z kilku ośrodków w Australii ustalił, że ten antybiotyk doprowadził do pojawienia się na całym świecie prawie nieuleczalnej postaci superbakterii  Enterococcus faecium opornej na wankomycynę (VRE).

Co wykazało badanie?

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Melbourne, Doherty Institute i Austin Health ujawniło, że stosowanie ryfaksyminy może prowadzić do oporności bakterii Enterococcus faecium na daptomycynę, jeden z kluczowych antybiotyków ostatniej szansy, używany w leczeniu zakażeń wywołanych przez VRE (Vancomycin-Resistant Enterococcus) . VRE, będąca typową bakterią szpitalną, powoduje poważne zakażenia u hospitalizowanych pacjentów, często trudne do leczenia ze względu na ograniczoną liczbę skutecznych antybiotyków. Wyniki tych badań, opublikowane kilka dni temu w prestiżowym czasopiśmie Nature, podkreślają, że ryfaksymina, choć sama rzadko stosowana poza przewodem pokarmowym, może prowadzić do oporności na inne, silniejsze antybiotyki.

Zjawisko to ma istotne konsekwencje kliniczne, gdyż oporność na daptomycynę oznacza ograniczone możliwości terapii w przypadkach ciężkich zakażeń VRE. Problem lekooporności, szczególnie w kontekście antybiotyków ostatniej szansy, stał się poważnym wyzwaniem, przyczyniając się rocznie do około 4,95 miliona zgonów na całym świecie. Dlatego konieczne jest nie tylko monitorowanie stosowania antybiotyków, takich jak ryfaksymina, ale także wprowadzenie bardziej rygorystycznych wytycznych dotyczących ich stosowania, aby ograniczyć rozwój lekooporności.

Badania trwały osiem lat

Badania, trwające osiem lat i obejmujące dziedziny takie jak mikrobiologia molekularna, bioinformatyka i nauki kliniczne, rzucają nowe światło na wpływ ryfaksyminy na rozwój oporności u bakterii Enterococcus faecium. Zespół naukowców z Uniwersytetu w Melbourne, Instytutu Doherty'ego i Austin Health wykorzystał zaawansowane techniki genomiki do analizy DNA, co pozwoliło im zidentyfikować specyficzne zmiany genetyczne u szczepów opornych na daptomycynę . Zmiany te były nieobecne u szczepów wrażliwych, co wskazuje, że ryfaksymina przyczyniła się do rozwoju oporności.

Eksperymenty laboratoryjne i badania kliniczne wykazały, że ryfaksymina wywołała zmiany w genomie bakterii, co doprowadziło do pojawienia się VRE opornego na daptomycynę. Dr Glen Carter, starszy pracownik naukowy Instytutu Doherty'ego i główny autor badania, podkreślił, że te wyniki podważają dotychczasowe przekonanie o "niskim ryzyku" rozwoju oporności przy stosowaniu ryfaksyminy. Badanie ukazuje, że ryfaksymina, mimo uznania jej za stosunkowo bezpieczną, może mieć istotny wpływ na lekooporność, co podkreśla potrzebę bardziej rozważnego stosowania tego antybiotyku w terapii.

Rola ryfaksyminy w lekoodporności może być szersza, niż powstanie bakterii opornej na jeden antybiotyk

Z kolei DR Adrianna Turner z Uniwersytetu w Melbourne oraz Instytutu Doherty'ego oraz pierwsza autorka badania wyjaśniła, że rola ryfaksyminy w lekoodporności może być szersza niż powstanie bakterii opornej na jeden antybiotyk.

Specjaliści zwracają uwagę, że teraz klinicyści muszą być ostrożni podczas leczenia zakażeń VRE u pacjentów przyjmujących rifaksyminę. Warto też dodać, że równie ważne w ich opinii jest też wprowadzenie na świecie regulacji uwzglęniajaćych efekty uboczne “niecelowe i międzyklasowe” przy zatwierdzaniu nowych leków. W przypadku antybiotyków oznacza to sprawdzanie, czy stosowanie danej substancji może wywołać oporność na inne, nawet te działające inaczej.

Czytaj też:

Czy leki będą tańsze? Ta decyzja nie należy do rządu. Podejmą ją firmy

Oto 6 skutecznych sposobów na zasypianie. Tu nie chodzi o banalne liczenie owiec

Zwolnienie z opłat za śmieci. Seniorzy i niepełnosprawni mogą sporo zaoszczędzić

Jaka składka zdrowotna dla przedsiębiorców? Znamy konkretne kwoty
Czy dzieci mogą jeść grzyby? Tak wyglądają pierwsze objawy zatrucia
Obserwuj nas w
autor
Sylwia Wamej

Redaktorka serwisu Pacjenci.pl. Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na UMCS w Lublinie. Piszę m.in. o żywieniu, zdrowiu psychicznym i profilaktyce. Prywatnie miłośniczka podróży, muzyki na żywo i tańców swingowych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko