Czy leki będą tańsze? Ta decyzja nie należy do rządu. Podejmą ją firmy
W Polsce istnieje wiele skutecznych leków, które nie są objęte refundacją Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, często za ten stan rzeczy odpowiadają sami producenci, którzy nie składają wniosków refundacyjnych. To po ich stronie w dużej mierze leży decyzja o obniżeniu cen leków. MZ ma jednak plany, jak opanować ten chaos.
Producenci nie składają wniosków o refundację leków
Niedawno na liście Ministerstwa Zdrowia znalazło się 14 nowych substancji czynnych, wskazanych w leczeniu chorób kardiologicznych, takich jak nadciśnienie tętnicze, niewydolność mięśnia sercowego czy zaburzenia rytmu serca. Mimo że leki te są skuteczne i bezpieczne, nie są refundowane, ponieważ producenci nie składają odpowiednich wniosków.
To od firm farmaceutycznych w znacznym stopniu zależy, czy dany lek będzie objęty refundacją NFZ. Aby tak się stało, producent musi przeprowadzić badania i złożyć stosowny wniosek do Ministerstwa Zdrowia. Jednak, jak tłumaczy wiceminister zdrowia Marek Kos, procedura ta jest długotrwała i kosztowna, co zniechęca firmy do działania, uderzając w kieszenie pacjentów.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej w ostrych słowach o systemie ochrony zdrowia Nowe wytyczne dotyczące zapobiegania pierwszemu udarowi. Takie są konkretne zaleceniaSą plany, jak opanować refundacyjny chaos
Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) wysłało pismo do Ministerstwa Zdrowia, domagając się uporządkowania niejednoznacznych przepisów dotyczących refundacji leków.
Przypomnijmy, że niektóre leki są refundowane tylko w określonych wskazaniach i to w różnym stopniu. Pacjenci, którzy potrzebują leku, ale chorują na schorzenie niewymienione we wskazaniach refundacyjnych, muszą pokrywać koszty leczenia całkowicie lub częściowo z własnej kieszeni. To problem nie tylko dla pacjentów, ale także dla lekarzy, którzy często nie radzą sobie z niejasnymi przepisami i mogą być za to karani.
– "Bałagan w refundacji polega m.in. na tym, że jeden lek może mieć nawet pięć różnych poziomów refundacji. Trudno za tym nadążyć! Nam, lekarzom, którzy troszczą się o zdrowie pacjentów, często bardzo trudno ustalić, jakie świadczenia przysługują pacjentom, a jakie nie. Tylko jasne zasady refundacyjne pozwolą nam leczyć spokojnie. Automatyzacja rozwiałaby wszelkie wątpliwości dotyczące ordynowania leków pacjentom uprawnionym do refundacji"– czytamy w liście prezes PPOZ, Bożeny Janickiej.
W odpowiedzi na to pismo, wiceminister Kos poinformował, że trwają prace nad systemem automatycznego określania poziomu refundacji leków. Dodał również, że chce wprowadzić zmiany w przepisach, które umożliwią Ministerstwu Zdrowia wzywanie firm farmaceutycznych do składania wniosków o refundację leków.
Ogromne wydatki pacjentów na leki
Koszt zakupu leków, zwłaszcza tych nierefundowanych, to ogromny problem dla polskich pacjentów. W wielu przypadkach bariera cenowa, sięgająca kilkuset złotych, a nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych w przypadku droższych terapii, jest tak wysoka, że pacjenci rezygnują z wykupu recept.
Warto zauważyć, że ceny leków refundowanych są negocjowane, natomiast ceny leków bez refundacji kształtuje rynek. Oznacza to, że producenci mogą dowolnie ustalać ich ceny, co często prowadzi do zawyżania kosztów, a pacjenci muszą za to płacić z własnej kieszeni.
Zobacz też:
Niedokrwistość (anemia) – przyczyny, objawy, leczenie, profilaktyka