To najważniejsza technika badawcza w diagnostyce refluksu! Zapytaliśmy o nią gastroenterologa

24-godzina pH-metria – co to za badanie?

24-godzinna pH-metria umożliwia określenie pH w dolnej części przełyku: „ Badanie to polega na wprowadzeniu przez jamę nosową do przełyku specjalnej sondy, która przez całą dobę wysyła impulsy do czytnika noszonego przez pacjenta. Po 24 godzinach, pacjent wraca do gabinetu i oceniamy, czy występuje u niego refluks i jaki ma charakter: kwaśny, zasadowy, czy mieszany ”. - powiedział gastroenterolog lek. med. Jacek Kowerzanow.

Jest to jedna z najważniejszych technik diagnostycznych choroby refluksowej. Podczas badania możliwe jest obserwacja zmian pH i oporności tkanek przełyku w trakcie wykonywania przez pacjenta codziennych czynności. Umożliwia to zidentyfikowanie czynników powodujących chorobę refluksową. Co więcej, może też w przyszłości posłużyć do usunięcia czynników wyzwalających refluks. Dzięki 24-godzinnej pH-metrii można również dobrać sposób leczenia i ocenić skuteczność tego, który już wdrożono. Badanie łączy się często z badaniem impedancji (oporu).

Wskazaniem do wykonania badania są nietypowe objawy choroby refluksowej np.:
• objawy przypominające astmę,
• infekcje dróg oddechowych o charakterze nawracającym,
• infekcje ucha środkowego o charakterze nawracającym.

24-godzinnej pH-metria nie jest dla wszystkich

Badanie jest inwazyjne. Co więcej, dla wielu chorych jest wyjątkowo nieprzyjemne, choć sama metoda nie jest niebezpieczna. Ze względu na ryzyko uszkodzenia śluzówki przełyku i możliwość wystąpienia krwawienia, w badaniu nie powinny brać udziału z wrodzonym lub nabytym zaburzeniem krzepnięciem krwi. Nie powinny w nim brać udział także osoby zażywające leki przeciwkrzepliwe.

Przeciwwskazaniem do wzięcia udziału w badaniu są także:
• żylaki przełyku,
• uchyłki,
• owrzodzenia przełyku.

Czy 24-godzinna pH-metria boli?

24-godzinna pH-metria jest bezbolesna, lecz zakładanie sond powoduje dyskomfort. Jednak by złagodzić wspomniany dyskomfort, stosowne są środki znieczulające miejscowo np. lidokaina w żelu lub w aerozolu – dzięki temu śluzówka nosa i gardła jest mniej wrażliwa na bodźce bólowe.

Badanie uznawane jest za w pełni bezpieczne. Powikłaniami może być jednak krwawienie z przełyku, gardła lub śluzówki nosa.

Jak jeszcze diagnozuje się chorobę refluksową?

Mimo iż choroba nie jest skomplikowana, to diagnozowanie jej bywa problematyczne:

„ Podstawą diagnostyki jest rzetelnie zebrany wywiad i badanie fizykalne. Musimy bardzo szczegółowo porozmawiać z pacjentem na temat występujących objawów i czasu ich trwania oraz rozpoznać, czy nie mamy już do czynienia z powikłaniami choroby. W pierwszej diagnozie to nam wystarcza. Jeśli jednak mamy do czynienia z objawami alarmowymi, które budzą nasz niepokój (np. onkologiczny), pacjent powinien zostać skierowany do pracowni endoskopowej w celu przeprowadzenia endoskopii górnego odcinka przewodu pokarmowego, czyli gastroskopii ”. - powiedział gastroenterolog lek. med. Jacek Kowerzanow.