Zakażeń jest coraz więcej, a szczepionka może nie działać. Nowy Covid XEC daje 3 główne objawy
Na horyzoncie nowy wariant COVID-19. Zdaniem ekspertów, już wkrótce może on stać się tym dominującym. Wprawdzie do Polski jeszcze nie dotarł, ale to tylko kwestia czasu. Sezon infekcyjny przed nami, powinniśmy więc liczyć się z tym, że chorych będzie przybywać, a wirusy będą się rozprzestrzeniać.
Jakie objawy daje nowy XEC? To warto wiedzieć, by w porę rozpoznać infekcję u siebie lub bliskiej osoby. Pamiętajmy, że kiedy czujemy się chorzy, powinniśmy starać się przebywać w domu, by nie zarażać innych.
Nowy wariant CODID-19
W czerwcu w Niemczech i Indiach wykryto nowy wariant koronawirusa SARS-CoV-2. Pojawił się też w USA, Norwegii, Ukrainie i wielu innych krajach. Nazwano go XEC. Co prawda jeszcze nie dotarł do Polski, ale należy liczyć się z tym, że wkrótce pojawi się i u nas. Nowy wariant rozprzestrzenia się szybko i jesienią może okazać się tym dominującym.
„Zdaniem epidemiologów XEC jest 'godnym' następcą KP.3.1.1, będzie z nim rywalizował i być może da się to odczuć jeszcze tej zimy” – stwierdziła w rozmowie z TVN24 prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Profesor wyjaśnia, że wirus ma zdolność do ciągłej ewolucji, w związku z czym, nowe podwarianty będą starały się unikać rozpoznania przez nasz układ odpornościowy.
A jak objawia się nowy covid?
COVID-19 wariant XEC – objawy
Nowy podwariant to mutacja Omikrona, i jest podobny do jego poprzednich mutacji, jak KP.3.1.1, więc również objawy zakażenia, jakie daje, są już nam, mniej więcej, znane. Są to:
- gorączka,
- kaszel ,
- ból gardła ,
- zmęczenie,
- bóle mięśni, bóle głowy,
- trata węchu i smaku,
- czasami problemy żołądkowe, jak biegunka czy mdłości.
Trzy z tych objawów są kluczowe. To jest: utrata apetytu, zatkany i „cieknący” nos oraz uporczywy, męczący kaszel.
Nowy covid – jak wygląda leczenie?
Leczenie COVID-19 w wariancie XEC, opiera się na podobnych zasadach, co w przypadku wcześniejszych mutacji. W większości przypadków jest to leczenie objawowe, czyli:
- odpoczynek i nawodnienie – to bardzo ważne, aby organizm miał czas na regenerację, a regularne nawadnianie pomaga w utrzymaniu równowagi elektrolitowej,
- leki przeciwgorączkowe – paracetamol lub ibuprofen stosuje się zarówno w celu obniżenia gorączki, jak i złagodzenia bólów mięśniowych i głowy,
- środki na kaszel – np. leki przeciwkaszlowe, syropy, spraye i tabletki do ssania.
Dla osób z grup ryzyka oraz z cięższym przebiegiem, tak jak wcześniej, przewidziane są bardziej specyficzne terapie, w warunkach szpitalnych.
Czy szczepionka na covid nas ochroni?
Naukowcy podkreślają, że osoby, które przechorowały wcześniejsze warianty, mogą mieć już częściową odporność na nowy podwariant, a efekt ten określa się jako odporność krzyżowa. A co ze szczepionkami? Czy jeśli ktoś przyjął wcześniej kilka dawek, może czuć się bezpiecznie? Niestety, nie do końca.
Szczepionki przeciwko COVID-19, które do tej pory były stosowane na świecie, zostały zaprojektowane z myślą o wcześniejszych mutacjach Omikrona, takich jak KP.3.1.1. W pewnym stopniu będą one działać także na nowy podwariant, na pewno jednak nie w 100 proc. Zmniejszają jednak ryzyko ciężkiego przebiegu choroby, dlatego ważne jest przyjmowanie dawek przypominających, które wzmacniają odporność.
Zobacz także:
Szpitale zakazują odwiedzin. Wszystko przez COVID-19
Chorych na COVID-19 przybywa. Jak teraz objawia się infekcja koronawirusem?
Nowa mutacja COVID-19 jest bardzo niebezpieczna. Może infekować mózg