Pacjenci.pl Choroby Aktorka „Klanu”: „Modliłam się, żeby zobaczyć córkę”
Aldona Orman

Aktorka „Klanu”: „Modliłam się, żeby zobaczyć córkę”

16 maja 2024

Traciłam wzrok, mowę, nie mogłam się ruszać. Karetka wiozła mnie z planu zdjęciowego do szpitala, a ja nie miała pojęcia, że pękł mi tętniak w mózgu. Jeden z czterech – wspomina Aldona Orman, aktorka. Dziś czeka na decyzję lekarzy, czy będzie potrzebna kolejna operacja.

Tego dnia czuła się źle, w trakcie gry cały czas leciały jej łzy z prawego oka. Jak tylko skończyła grać swoją scenę, zamiast pójść do samochodu i wrócić do domu, poszła do operatorów, by zerknąć jeszcze na monitory, sprawdzić, jak wyszły zdjęcia z jej udziałem, czy może nie trzeba czegoś powtórzyć.

I właśnie to prawdopodobnie uratowało Aldonie Orman życie. Zaczęła tracić przytomność, wzrok i nie mogła mówić, tylko coś niewyraźnie mamrotała. Nie dałaby rady sama wezwać karetki.

„Przyjeżdżajcie szybko, bo to chyba zawał albo coś gorszego!" – kierownik planu Krzysiu Puchała zadzwonił po karetkę. O tym wszystkim ludzie z ekipy opowiedzieli mi już później, gdy byłam po operacji i doszłam do siebie, bo niewiele z tamtych chwil pamiętałam – wspomina Aldona Orman. Zdjęcia były kręcone w wytwórni filmów na ul. Chełmskiej w Warszawie, bardzo blisko jest szpital – na ul. Stępińskiej. Karetka była w pięć minut.

Tętniak w mózgu. Jeden z czterech

Gdy ratownicy wieźli Aldonę Orman do szpitala, uspokajała ich, że ten ból głowy i problemy z poruszaniem się to na pewno wynik problemów z kręgosłupem. Niedawno miała wypadek – to też zdarzyło się na planie zdjęciowym, tylko w Tiranie – w Arabii Saudyjskiej, runęła trzy metry w dół, bo grała na scenie w ciemności i nikt nie oznaczył miejsca, gdzie w scenie było wycięcie niczym zapadnia.

Prawdopodobnie przez to, że uspokajała ekipę karetki, że to nie był kręgosłup, na SOR nie od razu się dostali – wyglądało na to, że może poczekać, choć osoby z pękniętymi tętniakami, tak jak te z udarem są przyjmowane w pierwszej kolejności, bo tu bardzo liczy się czas. Lekarze zrobili rezonans głowy.

– Mam świeżą krew w głowie – powiedziałam lekarzowi, do którego zadzwoniłam ze szpitala , bo zaczęłam odzyskiwać mowę. To był doktor, który po wypadku w Tiranie zajmował się moim kręgosłupem – wspomina Aldona Orman w rozmowie z Agnieszką Sztyler-Turovsky, redaktor naczelną portalu Pacjenci.pl w podcaście na YouTube.

Po chwili od lekarzy, którzy zbadali Aldonę Orman w szpitalu i zobaczyli badania obrazowe jej mózgu, usłyszała, że będzie miała operację mózgu. Natychmiast. Ma tętniaka, który pęka i krwawi . A kolejna tomografia, tym razem z kontrastem pokazała, że ten tętniak w głowie nie jest jedyny, bo w sumie są aż… cztery. To nie pierwszy raz, gdy aktorka, którą Polacy znają nie tylko z „Klanu”, ale innych ról serialowych, teatralnych i filmowych, otarła się o śmierć.

Terapeutyczne "kąpiele leśne" - jak je stosować i na co pomagają?
Jak można zarazić się bakterią Helicobacter pylori? Lekarz tłumaczy

Przed tętniakiem i operacją mózgu była sepsa i śpiączka

– Modliłam się, bo jestem osobą wierzącą, żebym mogła jeszcze zobaczyć córkę. „Panie Boże, proszę Cię, żeby było dobrze, mam córkę, nie chciałabym zostawić jej samej…” – wspomina Aldona Orman chwile, gdy walczyła o życie po tym, gdy zachorowała na sepsę. Na pięć dni zapadła w śpiączkę.

Wtedy też uratował ją zbieg szczęśliwych okoliczności. Była sama w domu, zadzwoniła do niej przyjaciółka i usłyszała, że Aldona Orman ma zmieniony głos – mówi jakoś niewyraźnie, jakby była pijana, a wiedziała, że to nieprawdopodobne. Przyjechała natychmiast razem z mężem i wyważyli drzwi mieszkania, bo Aldona Orman już nie miała siły ich otworzyć. Prawdopodobnie dzięki temu przeżyła.

Aldona Orman: „Dobro wraca do nas w trudnych sytuacjach”

Operacja, jaka czekała Aldonę Orman po tym, jak zaczął krwawić jej tętniak w mózgu, odbyła się nowoczesną techniką. To była tzw. embolizacja tętnika – nie trzeba było robić trepanacji czaszki, bo neurochirurdzy dostali się do mózgu przez tętnicę udową i na monitorze pod kontrolą USG widzieli całe pole operacyjne.

Gdy Aldona Orman obudziła się i usłyszała, że operacja się udała, wciąż czuła silny ból – nie tylko głowy, ale promieniujący wzdłuż całego kręgosłupa. Mój organizm zawsze reaguje nietypowo – mówi, mając na myśli to, że choć anestezjologia jest dziś na bardzo wysokim poziomie, jej ból trudno było w pierwszej chwili uśmierzyć.

Selfie ze szpitalnego łóżka wrzuciła na swoje media społecznościowe. Nie było żadnego hejtu, z jakim często spotykają się znane osoby opowiadające o swoich problemach zdrowotnych. – Dostałam tysiące komentarzy, maili, SMS-ów pełnych wsparcia, z życzeniami zdrowia. Ludzie pisali, że wysyłają mi dużo dobrej energii albo że się za mnie modlą – wspomina Aldona Orman.

– Po tych wszystkich doświadczeniach wiem, że trzeba słuchać swojego wewnętrznego głosu , który czasami coś nam podpowiada – czy to podświadomość, intuicja, głos serca, duszy? Nie wiem. Jednak wiem, że warto go słuchać. I być dobrym człowiekiem. Pomocnym, serdecznym. Im więcej pozytywnej energii dajemy ludziom, tym więcej wraca jej do nas, w trudnych sytuacjach wraca. Jestem tego pewna – mówi Aldona Orman.

Całej rozmowy z Aldoną Orman posłuchacie tu:

Przeczytaj też:

Boisz się, że grozi Ci tętniak?

Udar mózgu, a stan przedudarowy

Nowoczesne leki na migreny

Chcesz napisać do redakcji? redakcja@pacjenci.pl

Plaga bólów głowy w Polsce. "Jaki ból jest niebezpieczny? Kluczowa jest lokalizacja i czas”
Zajadasz stres? Spróbuj „oszukać” mózg
Obserwuj nas w
autor
Agnieszka Sztyler-Turovsky

Redaktorka naczelna portalu Pacjenci.pl, prowadząca podcast „Pacjenci.pl” na YouTube. Zwyciężczyni konkursu "Sukcesu roku w ochronie zdrowia. Liderzy Medycyny" i "Uzależnienia XXI w., autorka książki "Oddział Zakaźny. Historie bez cenzury". Była reporterka Gazety Wyborczej, szefowa działu Psychologia miesięcznika "Elle", szefowa reporterów Onet Kobieta, wydawczyni portalu Medonet.pl. Prowadzi warsztaty arteterapii, psychodietetyki i warsztaty ze studentami.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko