Alternatywa dla osób chcących zerwać z nałogiem
Na stronie Federacji Konsumentów pojawił się raport, dzięki któremu możemy dowiedzieć się, dlaczego palacze decydują się zamienić papierosa tradycyjnego na podgrzewacze tytoniu.
Raport został przygotowany przez agencję Maison and Partners i jest on podsumowaniem badań przeprowadzonych dla Federacji Konsumentów w maju i lipcu br.
“Celem głównym badania było dostarczenie informacji na temat postrzegania papierosów oraz produktów alternatywnych (e‐papierosów i podgrzewaczy tytoniu)”
Ciekawe, że nawet jeśli podczas dostarczania nikotyny do organizmu nie zachodzi proces spalania, a jedynie podgrzewanie tytoniu, to palacze korzystający z podgrzewaczy tytoniu nadal używają utartych określeń typu “czy mogę zapalić? zapalę sobie” itp. zamiast bardziej dosłownych sformułowań „podgrzeję sobie”. Widać więc, jak podgrzewacze tytoniu zastąpiły tradycyjne papierosy.
Podgrzewacze tytoniu a papierosy tradycyjne
W komentarzu autorki badań możemy przeczytać: “W przypadku osób, dla których ważna jest cała otoczka palenia, np. wygląd papierosa, bibułka, obracanie papierosa w ręce, trzymanie papierosa w ustach, obecność „resztki” po użyciu produktu, zdecydowanie bliższym substytutem jest podgrzewacz, właśnie ze względu na wkłady, które dostarczają podobnych wrażeń zmysłowych”. Można dodać, że także kupowanie tytoniu w prostokątnym zafoliowanym opakowaniu również czyni podgrzewacze tytoniu bliższe palaczom tradycyjnych papierosów, co z kolei może ułatwić zerwanie z paleniem”.
Co wpływa na wybór podgrzewaczy tytoniu?
Ankietowani w badaniu odpowiadali, że zamieniając papierosy tradycyjne na podgrzewacze tytoniu, przede wszystkim kierują się:
troską o komfort osób z ich otoczenia,
podobieństwem podgrzewaczy do papierosów,
chęcią ograniczenia palenia i z troski o zdrowie,
przyjemnym zapachem i smakiem,
redukcją kosztów.
Dodatkowo można przeanalizować powyższy wykres. Wynika z niego, że ankietowani uważają podgrzewacze tytoniu za:
mniej szkodliwe od papierosów,
łatwiej akceptowane przez otoczenie,
modne i bardziej prestiżowe niż papierosy.
Co ciekawe, zgodnie z informacją Federacji Konsumentów, aż dwa razy więcej ankietowanych palaczy decyduje się na podgrzewacze tytoniu (zamiast na e-papierosy tzw. liquidy) uważając je za najbliższy zamiennik zwykłego papierosa.
W raporcie widać, że duży nacisk stawia się na problem społeczny jakim jest odrzucenie i krytyka palaczy w ich środowiskach: "Jak pokazało badanie ilościowe, podgrzewacze są rodzajem „bezkarnego papierosa” co potwierdzają sytuacje, w których użytkownicy tego produktu dają sobie przyzwolenie na ich używanie przy innych. Ponieważ użytkownicy podgrzewaczy mają przekonanie, że jest to „zdrowa” alternatywa palenia, to częściej sięgają po ten produkt przy osobach niepalących”.
Warto zapoznać z treścią całego raportu chociażby po to, aby odpowiedzieć sobie na pytanie, czy podgrzewanie tytoniu to przejaw poszukiwania bezkarnej najbliższej alternatywy tradycyjnych papierosów.
Źródła: