Pacjenci.pl Profilaktyka i leczenie Pojechałam na wakacje bez ubezpieczenia. Rachunek ze szpitala mnie zrujnował [LIST]
Fot. Shutterstock/Gorodenkoff

Pojechałam na wakacje bez ubezpieczenia. Rachunek ze szpitala mnie zrujnował [LIST]

28 czerwca 2024

Do naszej redakcji napisała czytelniczka Aneta, która pojechała na wakacje do Hiszpanii bez karty EKUZ i dodatkowego ubezpieczenia. Niestety upadła na schodach i musiała odwiedzić szpital. Rachunek, który tam dostała, musiała opłacić od ręki. Oto jej historia.

Wymarzone wakacje w niskiej cenie

Uwielbiam Hiszpanię, więc kiedy zobaczyłam loty do Madrytu w promocyjnej cenie , oniemiałam ze szczęścia – kosztowały tylko 80 złotych w jedną stronę. Był jednak haczyk – wyjazd był za dwa dni.

Ogarnięcie opieki dla psa, załatwienie urlopu, dopięcie kilku spraw... Byłam tak zajęta, że nie pomyślałam o wykupieniu dodatkowego ubezpieczenia, a na wyrobienie karty EKUZ nie było już czasu . Teraz tego żałuję i przestrzegam – nigdy nie popełniajcie mojego błędu!


Tygodniowy wyjazd z atrakcjami miał kosztować mnie  1500 złotych, a skończyło się na tym, że... resztę wakacji spełnię w dodatkowej pracy , żeby uregulować rachunek z hiszpańskiego szpitala. Naprawdę nie polecam…

Dziewczyna na wakacjach
To miały być najlepsze wakacje mojego życia, były najgorsze Fot. Freepik
Dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne. Dla kogo? Jak przystąpić?
Te kwoty zwalają z nóg. Ekspertka mówi, dlaczego w wakacje lepiej mieć ubezpieczenie

Upadek na schodach i rezonans

To był pierwszy dzień urlopu. Niosłam walizkę po schodach do mojego wakacyjnego domu, a ponieważ była naprawdę ciężka (każda kobieta mnie zrozumie), straciłam równowagę i upadłam. Efekt? Potłuczona głowa, złamana ręka .


Kiedy leżałam na ziemi i jęczałam, podeszła do mnie jakaś dobra kobieta, która chociaż nie rozumiała ani słowa po angielsku, zrozumiała, że coś jest nie tak i wezwała karetkę. Ta przyjechała po ok. 20 minutach i zabrała mnie do szpitala.


W szpitalu wszyscy byli mili, przynajmniej takie miałam wrażenie. Zrobiono mi rezonans magnetyczny głowy i skierowano na dwudniową obserwację . Rękę zalano mi gipsem. Dostawałam w szpitalu jedzenie.

Rachunek ze szpitala - 600 euro

Po dwóch dniach pobytu w szpitalu okazało się, że wszystko jest dobrze, tzn. nie mam krwiaka mózgu i mogę kontynuować mój "fantastyczny" urlop. Jakie było moje zdziwienie, kiedy razem z wypisem, wręczono mi rachunek . Kwota dosłownie zwaliła mnie z nóg.


W szpitalu powiedziano mi, że muszę zapłacić od razu i nie ma znaczenia, że jestem ubezpieczono w Polsce, jeśli nie mam przy karty EKUZ. Z bólem serca zrobiłam szpitalowi przelew na niemałą kwotę, bo 600 euro .


Liczyłam, że pieniądze za pobyt w szpitalu w Hiszpanii odda mi NFZ, bo przecież pracuję na etacie, więc jestem ubezpieczona zarówno w Polsce, jak i w całej Unii. Nie wiedziałam wtedy, jak będzie to trudne.


Komunikacja z NFZ była bardzo trudna. Jedna Pani powiedziała mi, że nie przysługuje mi zwrot , inna, że muszę złożyć specjalny wniosek. Jaki? Nie wiedziała. Musiałam dowiedzieć się sama. Załączyłam do niego rachunek ze szpitala i wypis. Aktualnie czekam na odpowiedź.

Opisałam tę historię nie to, żebyście się ze mnie śmiali albo mówili z wyższością, że “było myśleć”, a po to, żeby mojego błędu nie powtórzyło więcej osób. To były jedne z najdroższych wakacji w moim życiu , na pewno najgorsze.


Zobacz też:

Kleszcze afrykańskie dotarły do Polski. Przenoszą egzotyczne choroby, jakich nie znamy

To najbardziej niedoceniana zdrowa ryba. Kupisz ją za grosze w Biedronce

Dodatek do emerytury od ZUS. 324 zł dla seniorów bez składania wniosków

Polacy potrafią jeść je codziennie bez zastanowienia. Rujnują trzustkę i ogólne zdrowie
Jak zachowują się chorzy przed śmiercią? Tak widział to "nauczyciel śmierci" ksiądz Jan Kaczkowski
Obserwuj nas w
autor
Redakcja Pacjenci.pl

redakca pacjenci.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@pacjenci.pl
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja