Tragiczny wypadek na Mazowszu. 2-latek wpadł pod maszynę rolniczą
W poniedziałek w miejscowości Gródek na Mazowszu doszło do tragicznego wypadku. 2-letnie dziecko zostało wciągnięte przez maszynę rolniczą. Mimo interwencji służb medycznych, nie udało się uratować chłopca. Policja apeluje o większą ostrożność podczas prac w gospodarstwach.
Dziecko wpadło w maszynę rolniczą
Do tego dramatycznego zdarzenia doszło w poniedziałek 14 kwietnia w miejscowości Gródek w gminie Jabłonna Lacka na Mazowszu. 2-letnie dziecko zostało wciągnięte w element maszyny rolniczej podczas prac na polu. Natychmiast wezwano służby medyczne, na miejscu zjawił się śmigłowiec LPR. Mimo akcji ratunkowej, chłopczyka nie udało się uratować.
„Z zebranych informacji wynika, że dziecko zostało wciągnięte przez przekaźnik mocy, który zasilał opryskiwacz z ciągnika rolniczego. Na miejsce natychmiast zostały wezwane służby ratownicze: karetki, straż pożarna i policja. Lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, dziecka nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon” – powiedział rzecznik prasowy KPP w Sokołowie Podlaskim w rozmowie z Miejskim Reporterem.
Przeczytaj też: Koszmarny wypadek na Mazowszu, troje dzieci w szpitalu. Kulisy odbierają mowę
Okoliczności zdarzenia bada prokuratura
Jak doszło do tego tragicznego wypadku? Dlaczego małe dziecko było pozostawione bez opieki ? Tę sprawę bada policja z grupy dochodzeniowo-śledczej, pod nadzorem prokuratora.
„Aktualnie policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora wykonują czynności procesowe” – powiedziała Aleksandra Siemieniuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim w Radiu Eska.
Przeczytaj też: 2,5-latek spadł z piątego piętra. Policja dotarła do porażającej prawdy
Policja apeluje o większą ostrożność
To wydarzenie powinno być przestrogą dla wszystkich, by z achować większą ostrożność podczas pracy , zwłaszcza z użyciem dużych maszyn, gdzie dokładnie nie widać, co się dzieje dookoła. Jeśli wiemy, że w pobliżu mogą znajdować się dzieci – tym bardziej.
„Pracując rozważnie, przestrzegając zasad bezpieczeństwa i higieny pracy chronimy nie tylko swoje życie i zdrowie, ale uczymy tych zasad własne dzieci. One uważnie nas obserwują i naśladują. Często zdarza się, że dzieci już w wieku przedszkolnym potrafią uruchamiać maszyny rolnicze. Niedopuszczalne jest, żeby je obsługiwały, ponieważ przy pracach w gospodarstwie nietrudno o nieszczęście. Przyczyną tych wypadków jest brak wyobraźni, doświadczenia oraz fakt, że dzieci nie potrafią właściwie ocenić niebezpieczeństwa oraz przewidzieć skutków takich poczynań” – przekazała podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja z KPP dla powiatu Warszwskiego-Zachodniego, cytowana przez Tygdnik Poradnik Rolniczy.
Przeczytaj też: Tragedia w podlaskiej wsi. Nie żyje 3-latek
