W szpitalu w Iławie doszło do wybuchu. Przyczyną była eksplozja telefonu komórkowego. Trzeba było ewakuować pacjentów z oddziału. Niebezpieczne zdarzenie powinno być przestrogą dla wszystkich osób.
W poniedziałek w miejscowości Gródek na Mazowszu doszło do tragicznego wypadku. 2-letnie dziecko zostało wciągnięte przez maszynę rolniczą. Mimo interwencji służb medycznych, nie udało się uratować chłopca. Policja apeluje o większą ostrożność podczas prac w gospodarstwach.
To tragedia, która mrozi krew w żyłach i porusza całą społeczność. W niedzielę 13 kwietnia, w Spytkowicach (woj. małopolskie), zginął 36-letni druh Ochotniczej Straży Pożarnej, Robert Rapacz — człowiek, który całe życie poświęcał ratowaniu innych. Tym razem los okazał się bezlitosny właśnie dla niego. Dramat rozegrał się nagle, w okolicznościach, które wciąż trudno pojąć.
W podwarszawskiej miejscowości doszło do groźnego wypadku z udziałem samochodu osobowego i roweru. W wyniku zdarzenia 15-letniego rowerzystę przetransportowano śmigłowcem do szpitala. Ucierpiały także kobieta i dwoje dzieci jadący samochodem.
Na zdjęciach z miejsc wypadku wśród zniszczonych pojazdów często widać leżące samotnie na jezdni buty, zazwyczaj kilka metrów od ciała. Ten obraz, niezwykle przejmujący i symboliczny, jest tematem wielu dyskusji. Czy to prawda, że "śmierć zdejmuje buty"? Posłuchajmy, co mają do powiedzenia eksperci.
W piątkowy wieczór w Tarnowie doszło do porażającej sytuacji. 16-letni chłopiec został raniony ostrym narzędziem, w efekcie czego trafił do szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować. To wydarzenie wstrząsnęło całą Polską. Aż trudno uwierzyć, kto był napastnikiem.
1 kwietnia przyniósł duże zmiany dla pracowników. Od początku nowego miesiąca obowiązują nowe, wyższe kwoty jednorazowych odszkodowań wypłacanych przez ZUS z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Wprowadzone zmiany mają obowiązywać do 31 marca 2026 roku. Ile wynoszą nowe stawki i kogo dotyczą? Odpowiadamy.
Do bardzo groźnego zderzenia doszło dziś na drodze wojewódzkiej 29 z Głogowa w kierunku Jerzmanowej. Samochód osobowy czołowo zderzył się z ciężarówką. Został niemal całkowicie sprasowany. Kierowcę wyciągali z wraku strażacy.
Do dramatycznych zdarzeń doszło wczoraj (19 marca 2025) w Chorzowie. Podczas pożaru budynku jednorodzinnego ogień odciął drogę ucieczki mieszkańcom. Matka i jej dwie córki musiały uciekać przez okna. Młodsza dziewczynka skoczyła z wysokości ok. 5 metrów.
Obok tej tragedii nie da się przejść obojętnie. W tragicznym wypadku zginął mężczyzna i roczne dziecko. Kobieta przebywa w szpitalu. Do zdarzenia doszło w piątek 14 marca w godzinach wieczornych.
Do dramatycznego wypadku doszło w okolicy Miłoszyc, w województwie dolnośląskim. Kobieta kierująca samochodem marki BMW nie ustąpiła pierwszeństwa poruszającemu się innemu pojazdowi. Kierowała nim matka z dwójką dzieci.Poszkodowana została 8-letnia dziewczynka, którą zabrano do szpitala helikopterem LPR. Jej mamę również zabrało pogotowie.
Od 1 kwietnia 2025 roku obowiązywać będą wyższe odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Pracownik otrzyma od 1 636 zł do 147 271 zł odszkodowania. Komu i ile będzie przysługiwało? Odpowiadamy.
W poniedziałek 10 marca na podwórko prywatnej posesji we Franciszkowie wjechał samochód dostawczy firmy kurierskiej. 44-letni kierowca nie zauważył bawiącego się dziecka. Zdarzenie zakończyło się tragicznie.
W piątek 7 marca miłośnicy białego szaleństwa przeżyli chwile grozy. Podczas wjeżdżania na stok 6-letnia dziewczynka spadła z wyciągu krzesełkowego z wysokości ok. 8 metrów. Do zdarzenia doszło na górze Feldberg w Badenii-Wirtembergii.
W niedzielę 9 marca w Kłopoczynie (woj. łódzkie) doszło do tragicznego zdarzenia. Doszło do pożaru budynku mieszkalno-gospodarczego. Niestety, nie udało się uratować życia 21-latki, która w nim przebywała.
W Dzień Kobiet w Jaworznie 35-latka straciła życie w wypadku. W samochodzie była jej 4-letnia córka. Policja ustaliła, że winien zdarzenia był 22-letni kierowca drugiego auta. Są nowe ustalenia w sprawie.
Kilka dni temu w podlaskiej wsi Downary wydarzyła się straszna tragedia. Rodzice udali się ze swoim 3-letnim synkiem na spacer do lasu. Gdy na moment spuścili pociechę z oka, doszło do wypadku, który kosztował chłopca życie. W lesie trwała wycinka drzew…
Chwile grozy rozegrały się w piątek 7 marca po godz. 9 na A2 w miejscowości Gręzów. Zapalił się autobus wiozący wycieczkę szkolną z siedleckiego I LO im. B. Prusa. W środku znajdowało się 43 uczniów i 5 osób dorosłych.
Do tragedii doszło podczas domowych porządków. 2-letni chłopiec został porażony prądem, doszło do zatrzymania krążenia. Rodzice, instruowani przez telefon przez dyspozytora medycznego, ratowali dziecko aż do przyjazdu karetki pogotowia.
Dramatyczne chwile rozegrały się w poniedziałek 3 marca w Warszawie. 12-letnia dziewczynka zeskoczyła nagle z kładki dla pieszych wprost na jezdnię trasy S8. Sprawą zajmują się służby.
W szkole w Chełmie rozegrał się dramat. 9-letnia uczennica wzięła do ust cukierka, po czym zaczęła się dusić. Natychmiast podjęto akcję ratunkową, wezwano pogotowie i przewieziono dziecko do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy, niestety nie udało się uratować dziewczynki. Prokuratura prowadzi śledztwo, by wyjaśnić okoliczności tej tragedii.
W miejscowości Rzeczków doszło do tragicznego zdarzenia. Podczas wycinki w lesie dwóch mężczyzn przygniotło drzewo. Starszy zginął na miejscu, młodszego, nieprzytomnego przewieziono do szpitala.
9-miesięczny chłopczyk wypadł z łóżeczka i uderzył się w głowę. Trafił do szpitala, gdzie miał mieć zrobione badanie RTG. W trakcie procedury doszło do awarii i aparatura złamała mu rękę. Szpital prowadzi postępowanie wyjaśniające, ale, póki co, utrzymuje, że wina nie leży ani po stronie personelu, ani sprzętu.
W Krotoszynie (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego wypadku w miejscu pracy. Nie żyje 56-letni pracownik fermy drobiu. Mężczyzna został przygnieciony klatkami z drobiem podczas rozładunku. Jego życia nie udało się uratować.
Na Joworzynie Krynickiej doszło do fatalnego wypadku z udziałem dziecka. 13-latek wpadł na armatkę śnieżną. Z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Sprawę bada krynicka policja: „Dokładne okoliczności i przyczyny tego zdarzenia są ustalane”.
Media obiegła kolejna tragiczna wiadomość. Nie żyje 14-latka. Do tragedii doszło tuż obok podstawówki, a szczegóły aż przyprawiają o dreszcze. Gdy dziewczyna rano wychodziła z domu, nikt nie przypuszczał, że nigdy więcej do niego nie wróci. Teraz wszyscy załamują ręce. Czy można było uniknąć tej tragedii? Jak do tego doszło?
W tym roku zima nie zaskoczyła drogowców; w większości miast służby działają przez całą dobę, żeby zapewnić kierowcom bezpieczną jazdę. Dobra sytuacja na jezdniach często nie znajduje odzwierciedlenia na chodnikach. Zalegające na nich śnieg, błoto i lód sprawiają, że na SOR-ach w całym kraju lawinowo przybywa przypadków urazów.Skręcona kostka, zwichnięty nadgarstek, stłuczony łokieć – takich urazów nietrudno nabawić się, kiedy nastaje prawdziwa zima. Czasem ostrożność i solidne buty nie wystarczą, by uchronić się przed upadkiem. Co robić, gdy już do niego dojdzie?
Do koszmarnego wypadku w domu doszło we wtorek przed południem w Białogardzie. Dziewczynka z ciężkimi obrażeniami została przetransportowana do szpitala w Szczecinie przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Okoliczności zdarzenia bada policja.