Wybrano najbardziej trującą roślinę roku. Może powodować alergie i oparzenia, a jemy codziennie
Te orzechy należą do naszych ulubionych. Są delikatne i niezbyt twarde i dobrze smakują nawet bez soli, czy innych przypraw. Sprawdzają się jako samodzielna przekąska, a także jako składnik przeróżnych dań, zwłaszcza kuchni tajskiej lub indyjskiej.
Co ciekawe, pochodzą z rośliny, która zdobyła ostatnio niezbyt zaszczytny tytuł – najbardziej trującej rośliny roku. I rzeczywiście, istnieje ryzyko zatrucia się tymi orzechami. Warto zdawać sobie z tego sprawę.
Orzechy – jedna z naszych ulubionych przekąsek
Orzechy mają najwięcej wartości odżywczych ze wszystkich bakalii. Dostarczają nam cennych składników, takich jak nienasycone kwasy tłuszczowe, białko, błonnik, witamina E oraz minerały, w tym magnez, żelazo, potas, cynk i sód.
Oczywiście zawartość poszczególnych składnikach w orzechach laskowych, brazylijskich, włoskich, migdałach, czy pekan, różnią się, jednak generalnie wszystkie służą naszemu układowi nerwowemu, z uwagi na witaminy z grupy B, magnez, czy kwasy omega-3 , a także dbają o nasze serce, m.in. obniżając ryzyko chorób układu krążenia.
Orzechy stanowią wartościowy (i smaczny!) element diety wegetariańskiej i świetnie sprawdzają się jako szybka przekąska w zabieganym dniu. Z powodzeniem można dodawać je do owsianek, sałatek, musli, a także bardziej wyrafinowanych dań – zwłaszcza kuchni wschodniej.
Najbardziej trująca roślina roku
Co ciekawe, niedawno wybrano najbardziej toksyczną roślinę na świecie. Taki konkurs organizuje cyklicznie Ogród Botaniczny w Hamburgu. Zgodnie z zasadami konkursu dana roślina może być nominowana tylko raz na pięć lat i nie może zwyciężać w kolejnych latach. Eksperci wybierają zwycięzcę w trakcie głosowania.
W tym roku zwyciężyła roślina pochodząca z Brazylii, ale którą można spotkać także w Afryce, Azji, Ameryce Łacińskiej i w Indiach. Jej nasiona oraz łupina orzechów, które wytwarza, zawierają olej kardolowy o bardzo toksycznych właściwościach. Tą rośliną jest drzewo nerkowca (Anacardium). Jej owoce to jabłka nanerczowe, z których powstają orzechy – czyli tak lubiane przez nas „nerkowce”.
Niebezpieczne dla zdrowia orzechy?
Od dziś inaczej będziemy patrzeć na nerkowce! Bardzo je lubimy, bo mają łagodny smak i można je wykorzystywać na wiele sposobów, ale, jak się okazuje, ich naturalna postać jest daleka od bezpiecznej. Surowe orzechy, prosto z drzewa, zawierają trującą substancję – wspomniany wcześniej olej kardolowy. Kontakt z łupiną orzechów może prowadzić do poważnych podrażnień skóry, a nawet bolesnych oparzeń chemicznych. W skrajnych przypadkach może wywołać silne reakcje alergiczne, szczególnie u osób wrażliwszych.
Toksyczność nerkowców ujawnia się także w przypadku spożycia orzechów, które nie zostały poddane odpowiedniej obróbce termicznej. Spożycie surowych nerkowców może prowadzić do:
- podrażnienia jamy ustnej i przełyku,
- bólu brzucha , nudności,
- reakcji alergicznych przypominających te, które wywołuje kontakt np. z barszczem Sosnowskiego,
- duszności, pokrzywki, a nawet wstrząs anafilaktyczny – w skrajnych przypadkach.
Na szczęście orzechy nerkowca dostępne w sprzedaży są bezpieczne. Wcześniej zostały poddane procesowi prażenia lub parzenia, który eliminuje toksyczne substancje.
Jeśli jednak po zjedzeniu orzechów zaobserwujesz u siebie jakieś niepokojące objawy, reakcje alergiczne, koniecznie skonsultuj się z lekarzem.
Zobacz także:
Tych orzechów lepiej nie jeść. Zwiększają ryzyko raka jamy ustnej
Działają przeciwnowotworowo i wspomagają pracę serca. Orzechy włoskie to skarbnica witamin
Dlaczego warto jeść orzechy? Wystarczy garść dziennie, aby chronić się przed zawałem i udarem!