40-latki nie mogą się mylić. Ten krem za 22 zł wygładza zmarszczki i rozjaśnia jak drogi zabieg
W drogeriach są setki kremów z retinolem, ale większość kosztuje fortunę albo wywołuje podrażnienia. Eveline Gold & Retinol 40+ to wyjątek – kosztuje nie więcej niż 22 zł, a w składzie ma nie tylko retinoid, ale też peptyd „jak botoks” i czyste złoto. Sprawdziliśmy, co naprawdę potrafi ten budżetowy hit.
Retinol bez podrażnień? Ten krem to delikatna alternatywa
Retinol to niekwestionowany numer jeden w odmładzaniu – wygładza zmarszczki, poprawia jędrność, rozjaśnia przebarwienia. Ale klasyczny retinol potrafi być bezlitosny dla wrażliwej skóry. Eveline postawiło na retinyl palmitate – łagodniejszą, ale stabilną formę witaminy A.
To rozwiązanie dla kobiet, które chcą efektów bez łuszczenia i zaczerwienienia. Retinoid działa wolniej, ale regularnie stosowany widocznie poprawia strukturę skóry. Zwłaszcza gdy towarzyszy mu... Argireline™, czyli peptyd naśladujący działanie botoksu.

Peptyd mimiczny i złoto w składzie. Co naprawdę robią?
Argireline™ to nie marketingowy chwyt. Ten peptyd faktycznie rozluźnia mikronapięcia mięśniowe i wygładza zmarszczki mimiczne – bez igieł i zabiegów. W połączeniu z retinoidem działa kompleksowo: rozprasowuje drobne linie i zapobiega nowym.
Dodatek 24-karatowego złota ma za zadanie rozjaśniać i poprawiać mikrokrążenie. Choć efekt „liftingu ze słoiczka” to może za dużo powiedziane, wiele kobiet potwierdza, że skóra staje się bardziej promienna i jednolita już po kilku tygodniach.
Dla kogo ten krem? Idealny start z retinolem
Jeśli masz 40+ i boisz się, że retinol cię podrażni – ten krem to dobre pierwsze podejście. Jest łagodny, ma pielęgnujące dodatki (olej jojoba, kwas hialuronowy), a jego cena sprawia, że możesz go wypróbować bez bólu portfela.
Sprawdzi się przy pierwszych zmarszczkach, przebarwieniach posłonecznych i utracie jędrności. To też dobra opcja na jesień i zimę – kiedy skóra potrzebuje regeneracji i odnowy. Producent obiecuje efekty już po 4 tygodniach, ale najbardziej spektakularne zmiany widać po trzech miesiącach.
Jak go używać, żeby zadziałał – i nie zaszkodził?
Zacznij od małej ilości – porcja wielkości ziarenka groszku na całą twarz wystarczy. Stosuj co drugi lub trzeci wieczór, najlepiej na suchą, czystą skórę. Jeśli po dwóch tygodniach nie ma reakcji, zwiększ częstotliwość.
Obowiązkowo: rano krem z filtrem SPF 30 lub wyższym – bez tego nawet łagodny retinoid może spowodować przebarwienia. A jeśli masz skórę skłonną do egzemy, trądziku różowatego lub jesteś w ciąży – retinoidów unikaj i skonsultuj się z dermatologiem