Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Zdrowie Psychiczne > Depresja świąteczna - skąd się bierze? Kiedy święta nie cieszą...
Joanna Kamińska
Joanna Kamińska 22.12.2023 15:01

Depresja świąteczna - skąd się bierze? Kiedy święta nie cieszą...

smutek w święta
canva.com

Choć okres świąteczny kojarzy się ze szczęściem i radością, nie każdy przeżywa ten czas optymistycznie. W okresie świąt u wielu osób pojawia się uczucie smutku, przygnębienia i osamotnienia. Co może być przyczyną stanów depresyjnych w okresie bożonarodzeniowym i noworocznym? 

Samotność i tęsknota za bliskimi

Święta kojarzą się z radosnymi momentami spędzanymi w gronie najbliższych. Jest to więc szczególnie trudny okres dla osób samotnych. W czasie świąt nasila się uczucie tęsknoty i bólu związanego ze stratą bliskich, którzy zmarli lub z którymi utraciliśmy kontakt. Świąteczna aura zamiast cieszyć, powoduje przytłoczenie i uczucie osamotnienia.

Projekt bez nazwy - 2023-12-22T145910.586.png

Nadmiar obowiązków

Nierzadko czujemy presję na przygotowanie idealnych świąt, których obraz jest często wyidealizowany przez media. Stawiamy sobie mnóstwo wyzwań: gotowanie, pieczenie, kupowanie prezentów, dokładne sprzątanie itp., skutkiem czego zaczynamy być przemęczeni, niewyspani i zestresowani. Do tego dochodzą ogromne wydatki, które mogą znacząco obciążać budżet domowy. Wówczas zamiast cieszyć się z nadchodzących świąt, odczuwamy rozdrażnienie i niepokój.

Pamiętajmy, że idealne święta wcale nie muszą „być idealne” jak w reklamie. Nie musimy mieć największej i najbardziej wystrojonej choinki w bloku, stół nie musi być zastawiony 12 potrawami, ciasto możemy kupić – nie musimy go piec, prezenty nie muszą być najdroższe, aby cieszyły, dom nie musi być idealnie czysty, a pierogi idealnie ulepione. Święta mają być dla nas przede wszystkim czasem radości, bliskości z rodziną i odpoczynku. 

Trudne rozmowy przy świątecznym stole

Wielu z nas czuje obawy przed rozmowami z rodziną przy świątecznym stole. Zdarza się, że spotykamy się z przykrymi dla nas komentarzami, radami czy pytaniami typu: „Kiedy sobie kogoś znajdziesz?”, „Już pora na dziecko”, „Zegar biologiczny tyka”, „Może poszukasz lepszej pracy?” W takich sytuacjach warto spróbować stawiać granice i dać grzecznie do zrozumienia, że nie mamy ochoty kontynuować danego tematu.