Grypa czy przeziębienie? To czasem trudno odróżnić. Lekarka: "Korzystajmy z testów"
Okres infekcyjny trwa i w przychodniach obserwuje się wzmożony ruch. Pacjentów jest mnóstwo. Często mają podobne objawy – katar, kaszel, gorączkę. Wiele osób mówi „przeziębiłem się”, albo „mam grypę” – nazw tych infekcji używając zamiennie.
A grypa i przeziębienie to inne choroby. Choć ich objawy mogą być zbliżone, jest kilka podstawowych różnic, o których opowiada nam pediatra, Aneta Górska-Kot. Inaczej także leczy się grypę i przeziębienie i powinniśmy być tego świadomi.
Grypa czy przeziębienie?
Katar, kaszel, kiepskie samopoczucie, nierzadko gorączka – tak objawiają się infekcje górnych dróg oddechowych , których w sezonie jesienno-zimowym jest bardzo dużo. Jednak, choć podobne, mogą mieć kompletnie inne przyczyny, a i przebieg, w pewnym momencie, może zacząć również wyglądać nieco inaczej. Warto mieć tego świadomość.
Jest coś, co z pewnością łączy grypę i przeziębienie. To fakt, że te infekcje wywołują wirusy. Ale wirusy przeziębienia, w dużej mierze rhinowirusy, są o wiele łagodniejsze niż wirusy grypy. Obie infekcje rozprzestrzeniają się tzw. drogą kropelkową, czyli, że zachorować można w wyniku rozmowy, czy podania ręki osobie zainfekowanej, a przede wszystkim, kiedy ona kaszle lub kicha.
Objawy przeziębienia bywają uciążliwe, jednak raczej nie są groźne. Grypa to poważna choroba, szczególnie niebezpieczna dla małych dzieci, osób starszych i o obniżonej odporności. Może prowadzić także do groźnych powikłań.
Grypa i przeziębienie – jak je odróżnić?
Zasadniczą różnicą, która jako pierwsza powinna dać nam do myślenia, jest tempo rozwoju infekcji. Przeziębienie zwykle rozwija się powoli , można powiedzieć, że się „rozkręca”. Może to trwać nawet 2-3 dni, zanim wystąpią pełne objawy. Natomiast grypa „ścina z nóg” znienacka , w ciągu kilku godzin. Nagle zaczynamy się bardzo źle czuć. Np. wieczorem kładziemy się spać w zupełnie dobrej kondycji, a rano wstajemy całkowicie chorzy.
Niestety, odróżnienie grypy od przeziębienia, czy nawet od infekcji COVID-19, w praktyce nie jest proste: – Grypa może przebiegać bez gorączki – podkreśla Aneta Górska-Kot, ordynator Oddziału Pediatrycznego Szpitala Dziecięcego przy ul. Niekłańskiej w Warszawie w rozmowie z Pacjentami. – Aktualnie wiele dzieci przechodzi covid z gorączką do 40 st. C, więc to jest niezwykle trudne do odróżnienia. Tym bardziej że od dzieci ciężko wyciągnąć informację, czy bolą je mięśnie, czy nie.
Różnice między grypą a przeziębieniem to, generalnie:
-
temperatura ciała
w przeziębieniu jest nieco podniesiona – 37-38 st. C. W grypie gorączka może być bardzo wysoka, do 40 st. C, ale, jak wspomnieliśmy, bywa i tak, że tej gorączki nie ma;
-
samopoczucie
w przeziębieniu jest kiepskie, ale da się jakoś funkcjonować. W przebiegu grypy chory nie ma na nic siły, jest całkowicie rozbity, próba przemieszczenia się między łóżkiem a łazienką wywołuje zawroty głowy, trudno nawet utrzymać wzrok (często oczy bolą) na książce czy telewizorze;
-
przeziębieniu towarzyszą
uciążliwe objawy
, jak zatkany nos lub przeciwnie, lejący się katar, kichanie, katar,
ból gardła
i kaszel. W grypie występują bóle mięśni i stawów, dreszcze, suchy, uciążliwy kaszel, kataru może nie być, albo może pojawić się na późniejszych etapach choroby;
- przeziębienie trwa około tygodnia, do 10 dni, stopniowo objawy łagodnieją. Grypa może trwać 2 tygodnie, albo dłużej, a chory z trudem dochodzi do siebie.
Test na grypę z apteki
W przypadku wielu infekcji, z pomocą przyjść nam mogą różne testy, które są dostępne w aptekach i które także coraz częściej można już wykonać w przychodniach. Mamy np.:
-
testy Combo
– dzięki którym można sprawdzić, czy przyczyną infekcji jest wirus grypy A, B, COVID-19, czy też RSV. Tym testom można ufać, ich czułość znajduje się na poziomie ponad 95 proc.;
-
testy Strep A
– również bardzo czułe – dzięki którym możemy wykryć, czy mamy do czynienia z zakażeniem paciorkowcem z grupy A, wywołującym anginę. Anginę należy leczyć antybiotykiem;
- testy CRP – z pomocą których – teoretycznie – można określić, czy mamy do czynienia z infekcją wirusową, czy bakteryjną, jednak warto wiedzieć, że testy apteczne są bardzo niedokładne. Warto natomiast wykonać podobny test w placówce medycznej.
– Na szczęście mamy te testy i to jest bardzo ważne, by robić je w domu.
W przypadku wykrycia grypy mamy
lek
oseltamiwir, który znacznie łagodzi objawy i zapobiega powikłaniom
– mówi Aneta Górska-Kot. – Zachęcam do wykonywania testów Combo, ale naprawdę uważajmy na testy CRP. Taki test może dać wynik wskazujący na infekcję bakteryjną, a jeśli pacjenta do tego bardzo boli gardło, może zacząć domagać się antybiotyku. Czasem tak się właśnie dzieje, a kiedy robi mu się ten test w przychodni czy szpitalu, okazuje się, że nie ma infekcji bakteryjnej, a więc nie ma też podstaw do podania antybiotyku.
Lekarka podkreśla, by nie bać się wykonywania testów dzieciom. – Częsty błąd rodziców polega na tym, że zbyt płytko umieszczają szpatułkę w otworze nosowym – i nic nie wychodzi. A trzeba wsunąć go jak najgłębiej, nie bójmy się tego – podkreśla. – Dobrze jest zrobić także choremu test Strep A, również bardzo czuły i wiarygodny. Pozwala wykluczyć – lub potwierdzić – anginę paciorkowcową.
Leczenie grypy i przeziębienia
Jeśli chodzi o leczenie grypy i przeziębienia, również są pewne różnice. W przeziębieniu leczenie polega na łagodzeniu objawów poprzez stosowanie środków przeciwbólowych, przeciwgorączkowych, kropli do nosa (np. z oksymetazoliną lub ksylometazoliną) czy pastylek do ssania. Bardzo ważne jest też nawodnienie organizmu. Dużą ulgę choremu mogą przynieść domowe herbatki na bazie lipy, rumianku, napary z czarnego bzu, słodzone miodem lub sokiem malinowym.
Grypę można leczyć podobnie, jednak wszystko zależy od nasilenia objawów. Dostępny jest, jak wspomniano, skuteczny lek przeciwwirusowy, oseltamiwir , który można także podać, zapobiegawczo, członkom rodziny chorego i dzięki temu nawet nie dopuścić do rozwoju infekcji.
Na grypę można się także zaszczepić . – Niestety, szczepionka nie jest skuteczna w 100 procentach – mówi Aneta Górska-Kot. – Były takie lata, kiedy ta skuteczność znajdowała się na poziomie tylko 30 procent. Jak będzie w tym roku, jeszcze nie wiadomo, bo jeszcze nie ma grypy. Chciałabym jednak podkreślić, że zawsze warto się zaszczepić, a co istotne, nawet w sezonie, ponieważ szczepionka zaczyna działać już po 2 tygodniach od podania. A jeśli mamy w domu małe niemowlę (szczepionka jest od 6. miesiąca życia), to warto, by wszyscy wkoło się zaszczepili, by stworzyć dla niego taki kokon ochronny – podkreśla specjalistka.
Powikłania po grypie
Grypa to poważna choroba i kiedy już na nią zachorujemy, nie powinniśmy jej bagatelizować. Porada lekarska jest w tym przypadku bezwzględnie konieczna, ponieważ specjalista, po osłuchaniu pacjenta, będzie mógł stwierdzić, czy nie doszło do powikłań. A powikłania w grypie mogą być poważne, np.:
- zapalenie oskrzeli, płuc – spowodowane samym wirusem, ale również nadkażeniem bakteryjnym (a w takim wypadku niezbędne będzie podanie antybiotyku),
- zapalenie osierdzia,
- zapalenie ucha środkowego – bardzo częste u dzieci;
- zaburzenia neurologiczne, np. zespół Guillaina-Barrégo – bardzo rzadko,
- zapalenie mózgu,
- zaostrzenie chorób przewlekłych – np. astmy, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) czy istniejącej choroby serca,
- sepsa;
– Relatywnie częstym, a na pewno bardzo doskwierającym i groźnym powikłaniem grypy jest zapalenie mięśnia sercowego – podkreśla Aneta Górska-Kot.
Grypa nie jest chorobą, którą można lekceważyć. Aby zmniejszyć ryzyko powikłań, warto stosować środki profilaktyczne, takie jak coroczne szczepienia, odpowiednia higiena, unikanie kontaktu z chorymi oraz dbanie o odporność. Jeśli pojawią się nasilone objawy lub podejrzenie powikłań, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.
Źródła: mp.pl, pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC3928210/, konsultacja: Aneta Górska-Kot
Zobacz także:
Katar u dziecka: zostawić w domu czy posłać do przedszkola?
Lekarz stał się własnym pacjentem. Przełomowa walka z rakiem mózgu
Coraz więcej chorych na gruźlicę. Dane WHO są niepokojące