Nie żyje 26-letni piłkarz. Matija Sarkić zmarł tuż przed EURO 2024
Nie żyje 26-letni piłkarz reprezentacji Czarnogóry - bramkarz Matija Sarkić. "Wszyscy w klubie przesyłają wyrazy wsparcia i kondolencje rodzinie, a także przyjaciołom piłkarza " - przekazano w smutnym komunikacie.
Ostatnie chwile życia mężczyzna spędził na wakacjach w Budvie. Obecnie trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci młodego sportowca.
Dwa tygodnie temu reprezentował drużynę Czarnogóry
Dwa tygodnie temu piłkarz reprezentował drużynę Czarnogóry. Obecnie badana jest przyczyna śmierci młodego sportowca.
"Z ogromnym smutkiem przekazujemy informację, że w wieku 26 lat zmarł Matija Sarkic. Bramkarz numer jeden "The Lions" rozegrał 33 mecze w klubie od czasu przyjścia z Wolverhampton Wanderers w sierpniu 2023 roku" - poinformował jego kub.
Przedstawiciele klubu podkreślili również, że wszyscy przesyłają wyrazy miłości, a także kondolencje rodzinie, przyjaciołom bramkarza w tym bardzo trudnym oraz smutnym czasie.
Podczas wypoczynku piłkarz zmarł na oczach swoich przyjaciół
Jednocześnie przedstawiciele klubu wyjaśnili, że nie będą udzielać dalszych komentarzy . Poprosili też o poszanowanie prywatności rodziny piłkarza.
26-letni sportowiec nie zagrał w meczu przeciwko Gruzji. Wrócił wcześniej ze zgrupowania drużyny, a następie wyjechał na wakacje. Niestety, podczas wypoczynku zmarł na oczach swoich przyjaciół.
“Przyjaciele natychmiast wezwali pogotowie, ale niestety nie udało się go uratować. Na miejscu jest policja, badane są wszystkie okoliczności, ale najprawdopodobniej jest to śmierć naturalna” - przekazały tamtejsze media.
26-latek rozegrał łącznie dziewięć spotkań w kadrze
Bramkarz numer jeden Lwów rozegrał w klubie 33 mecze od czasu przyjścia z Wolverhampton w sierpniu 2023 roku - napisał zespół rywalizujący w Championship (drugi poziom rozgrywkowy w Anglii).
Jeszcze 5 czerwca Sarkić zagrał w towarzyskim spotkaniu Czarnogóry z Belgami (0:2). Cztery dni później nie wystąpił w kolejnym sparingu, tym razem z Gruzją (1:3).
“Dziesięć dni temu Sarkić zachwycił kibiców świetnymi interwencjami w meczu z Belgią. Wydawało się, że Dzielne Sokoły (przydomek reprezentacji Czarnogóry - red.) mają bramkarza na następną dekadę, ale na przeszkodzie stanęła przedwczesna śmierć” - czytamy na stronie internetowej RTCG, publicznego radia i telewizji w Czarnogórze.
26-latek rozegrał łącznie dziewięć spotkań w kadrze. Reprezentował też barwy takich klubów jak Birmingham City oraz Stoke City.
Czytaj też:
Nie żyje wybitny operator filmowy. Arkadiusz Tomiak miał 55 lat
Nie żyje Beata Maksymow-Wendt. Była dwukrotną mistrzynią świata
Nie żyje Halinka Kiepska. Po długiej chorobie zmarła Marzena Kipiel-Sztuka
