Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Choroby > Nie żyje Beata Maksymow-Wendt. Była dwukrotną mistrzynią świata
Daria  Siemion
Daria Siemion 10.06.2024 15:10

Nie żyje Beata Maksymow-Wendt. Była dwukrotną mistrzynią świata

Beata Maksymow-Wendt
Fot. 40mm.pl

Nie żyje Beata Maksymow-Wendt, jedna z najbardziej utytułowanych polskich sportsmenek i najlepszych judoczek na świecie. Na swoim koncie miała dwa medale mistrzostw świata i trzy mistrzostw Europy. Miała 56 lat.

Beata Maksymow-Wendt – nie żyje gwiazda judo

Beata Maksymow-Wendt urodziła się 27 lipca 1967 roku w Czeladzi w województwie śląskim. Judo zaczęła trenować pod koniec szkoły podstawowej, gdy miała 15 lat. W Polsce, jeśli chodzi o sporty walki, nie miała sobie równych.

Na swoim koncie Maksymow-Wendt zgromadziła 23 medale Mistrzostw Polski, 18 medali Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata, w tym 5 złotych. Trzy razy startowała też w igrzyskach olimpijskich, gdzie otarła się o podium, zajmując piątą lokatę.

Na tle innych zawodniczek Maksymow-Wendt wyróżniała się znakomitą techniką i siłą. Ponieważ mierzyła 180 cm wzrostu i ważyła 120 kg pieszczotliwie nazywano ją "Kruszyną". Była wzorem dla wielu młodych judoków.

Nie żyje Halinka Kiepska. Po długiej chorobie zmarła Marzena Kipiel-Sztuka Jak pomóc osobie, która ma zawał serca? Ta wiedza może uratować życie

Od dłuższego czasu zmagała się z ciężką chorobą

W 2020 roku powstała zbiórka na leczenie judoczki. Jak się okazało, sportsmenka miała problemy z poruszaniem.

"Wydawała się być nie do pokonania, aż do tego dnia, kiedy ból kręgosłupa był już nie do wytrzymania. Beata ma zmiażdżone cztery kręgi, jeśli szybko nie przejdzie operacji, grozi jej paraliż... Dla kobiety, która całe życie była aktywna, uprawiała sport, wizja tak poważnej niepełnosprawności brzmi jak wyrok" – napisała jej przyjaciółka na stronie ze zbiórką.

Jak podaje portal row.info.pl, Maksymow-Wendt od dłuższego czasu walczyła z ciężką chorobą.

Sportsmenka osierociła córkę

W 2001 roku Beata Maksymow-Wendt  ogłosiła zakończenie kariery sportowej. W 2006 wyszła za mąż za Dariusza Wendta, a rok później urodziła córeczkę Hannę. Po zakończeniu kariery sportowej zamieszkała w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie pracowała jako wychowawca w zakładzie karnym.

"Śmierć Beaty Maksymow-Wendt spowodowała pustkę w sercach wszystkich, którzy ją znali. To wielka starta również w świecie sportu, a tam zapisała się swoimi osiągnięciami na wielu kartach historii judo" – pożegnał ją prezydent miasta Jastrzębie-Zdrój, Michał Urgoł.

Zobacz też:

Nie żyje bokser znokautowany na ringu. Miał 27 lat, osierocił dwójkę dzieci

Na to chorował Janusz Rewiński. Choroba dotyka prawie 3 milionów Polaków. Pierwsze objawy

Nie żyje Barbara Sienkiewicz, najstarsza mama w Polsce. Jej dzieci trafiły do placówki wychowawczej