W Krośnie Odrzańskim wykryto ognisko gruźlicy obejmujące żłobek i przedszkole. Chorobę zdiagnozowano u dwóch pracownic placówek, które trafiły do szpitala. Pod nadzorem sanepidu znalazły się łącznie 173 osoby, w tym ponad setka dzieci. Prątka gruźlicy wykryto już u 21 z nich, co budzi duży niepokój wśród rodziców.Gruźlica została wykryta u dwóch pracownic żłobka i przedszkola – obie są hospitalizowane Badaniami objęto 173 osoby, w tym 110 dzieci. U 21 dzieci wykryto prątka gruźlicy Placówki są zamknięte, trwają działania profilaktyczne
Gruźlica stała się ostatnio palącym tematem do rozmów na temat stanu zdrowia w Polsce. Wzrost zachorować budzi coraz większe obawy, ale brakuje nam skutecznych narzędzi prawnych do interwencji i egzekwowania zachowań profilaktycznych. Luki prawne, o których mówi Ministerstwo Zdrowia mogą nam zaszkodzić – osoba chora i nieleczona jest potencjalnym nosicielem.
Chorych na gruźlicę przybywa – tak wynika z najnowszego raportu Światowej Organizacji Zdrowia. W ubiegłym roku mieliśmy najwyższą liczbę zachorowań od 20 lat. Gruźlicę wykryto u ponad 8 mln osób, a 1,25 mln zmarło z jej powodu.Na podstawie tych danych gruźlicę uznano za najczęstszą przyczynę śmierci z powodu chorób zakaźnych na świecie. "Fakt, iż gruźlica nadal zabija i zakaża tak wielu ludzi, jest skandalem, podczas gdy mamy narzędzia, aby jej zapobiegać, wykrywać ją i leczyć" – stwierdził szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.